Smoleńsk: „dziura powietrzna” (rekontra)
Maryla, pt., 04/06/2010 - 12:10
Akimienkow (LINK):
„Wszelako w odległości nieco ponad 1 km od progu pasa znajduje się jar. Temperatura w nim była niższa. To z niego napływała mgła. Nad jarem nie było strumieni wznoszących. Samolot uległ rozbalansowaniu i »wpadł« w dziurę powietrzną, która utworzyła się nad samą ziemią” - oświadczył rosyjski pilot. (v.3/13/145)
Zdaje się na Kreml dotarło, co przypadkowo (przez niechlujstwo) zostało umieszczone w stenogramach.
Na gwałt trzeba konstruować nowe, piramidalne konstrukcje wyjaśniające katastrofę. W koncu zobaczono, że te prędkości poziome i pionowe nie trzymają się kupy.
Samolot nie mógł lecieć z prędkością 170 km/godz, i nie mógł obniżać lotu z prędkością 12 m/sek wykonując podejście - jakiekolwiek podejście. Dlatego w Moskwie panika.
a nasze media miczą !!! Podają co piszą rosyjskie gazety. A to nie jest ten etap.
O "misji specjalnej" (program telewizji publicznej przypominam) i ustaleniach dzienikarzy cicho sza. Mogłoby się wydawać, że to stacje prywatne wyślą dzienikarzy śledczych w teren, walcząc o jak największą oglądalność.
Mogłoby się tak wydawać !
Czy nie mogliby zajrzeć w końcu zajrzeć do pozostałych czarnych i przekazać kolejno wypowiadającym się ekspertom co tam dojrzano?
Więc ostatnia wersja „spiskowa” brzmi: „dziura powietrzna”
Spiskowa, gdyż opierająca się na jednym elemencie smoleńskiej łamigłówki.
Dziura powietrzna to coś na kształt „trójkąta jamajskiego”.
http://rekontra.salon24.pl/190154,smolensk-dziura-powietrzna
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz