Kto się pod kogo podpina ?
Pomimo że jestem sympatykiem PiS, i całym sercem jestem przy J.Kaczyńskim,to jednak nie
chciałbym aby wygrał on nadchodzące wybory prezydenckie.
Ujmę to krótko.
Dopóki sami nie ruszymy swych rozleniwionych d... ,przestając traktować nasze wirtualne
"Sandurzenie" jako wystarczającą formę protestu wobec hucpy PO,dopóki wybór nowego prezydenta z
poza ramienia tej bandy, uważam za bezsensowny.
Widocznie potrzebne są nam jeszcze większe wysiłki za strony rządowej,abyśmy bez specjalnego
namawiania i zachęcania sami wyszli na ulicę w ramach protestu, a nie szukali ratunku u obolałego
jeszcze po niedawnej utracie brata,J.Kaczyńskiego.
A może ksiądz Jerzy ześle nam na ziemię swoją cielesną powłokę,która nie dość że ponownie nam
wytłumaczy, ale i odwali za nas najważniejszą robotę.
Nawet już tacy osobnicy jak Boni, tłumaczenia tego się nie podejmą,czym innym jest ich- śmiech.
Pozdrawiam
- Bili - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. coś...
... w tym jest co mówisz.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów