Jolanta Kwaśniewska utrzymuje polskie szpitale. (Leszek Karpiński)

Oglądałem dziś w przerwie między przeróżnymi zajęciami fakty TVN. Zwykle tego nie robię dbając o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Paplanina trwała juz dobre dziesięć minut, kiedy zeszło na temat zadłużonych szpitali. Na wstępie Durczok vel król upier... stołu wypowiada śmiałą tezę. Otóż zadłużenie szpitali jest wynikiem zahamowania genialnej reformy PO. Rzeczywiście kiedyś coś o tym słyszałem, że taka reforma miała być, śp. Religa kłócił się wtedy o to z w TVN-nie z Minister Zdrowia Ewą Kopacz.

Pomijając to, iż owa Kopacz kompletnie nie nadaje się do tej roli, a to z uwagi  na kompletny brak pomysłu na zarządzanie służbą zdrowia i kompletny brak do tego kwalifikacji ( w końcu jest lekarzem rodzinnym, co nawet w środowisku lekarskim nie jest wysoko notowane). I ta oto Kopacz mówi we wspomnianym reportarzu, iż reforma zdrowia to nie jest łatwa sprawa, a kto o niej śmie mówić, nie wie chyba, że jest to projekt na lata. Otóż WIEMY pani minister, że reforma to nie zabawa w klocki Lego i WIEMY, że będzie skutkować zmianami itp.

Tylko błagam niech PO przedstawi choćby zarys wspomninej ustawy, niech coś sie w tej kwestii ruszy. Bo dobitnie to pokazuje, że rząd ten nie umie działać sprawnie, jest słaby i nie chce ponosić ryzyka w imię dobra społecznego. Kiedy PIS postraszył wyborców prywatnymi szpitalami, i, że karetka nie przyjedzie (pamiętny spot), słupki poparcia się obniżyły, to Donald i ekipa kapitulowali. Trochę się powykłócali w mediach, ale kompletnie NIC nie zostało dokonane. Miałbym o wiele większy szacunek do tych rządów, którego obecnie w ogóle nie posiadam, jeśli ktoś tam w Platformie miałby jaja. Takie jaja jak Kaczor kiedy uchwalił ustawę o CBA za co został zjechany z góry na dół (nie słusznie), takie jaja jak Ziobro kiedy uchwalono sądy 24 godzinne, i takie jaja jak ekipa Buzka, która za czasów AWS-u przeprowadziła najtrudniejsze jak dotychczas reformy, za co zresztą wypadła z siodła. Niech coś się wreszcie tam u was ruszy, bo mam mdłości na widok waszego Bronka, co myli dług publiczny z deficytem.

Na koniec reportarzu pokazuje się dyrektor szpitala gdzieś tam (miejscowości nie pamiętam) i publicznie głosi, że jego głównym źródłem utrzymania są aukcje na allegro, gdzie sprzedaje podręczniki Jolanty Kwaśniewskiej o stylu i jedzeniu bezy. Czy ten człowiek nie powinien być za takie słowa usunięty ze stanowiska, jako człowiek chory psychicznie? A może rzeczywiście tak jest i biedak trzyma sie allegro jak brzytwy. Wtedy oznaczałoby to kompletny rozkład naszego kraju.

Ostatnie pytanie więc kieruję do wszystkich polityków, wyborców i dziennikarzy: czy my już tak na poważnie lubimy robić z siebie na wzajem idiotów?  Pani Kopacz z wyborców, dziennikarze z telewidzów, dyrektorowie szpitali z chorych, rząd ze społeczeństwa. Czy to na poważnie?

http://karp.salon24.pl/188819,jolanta-kwasniewska-utrzymuje-polskie-szpitale