Dobry glina, zły glina
TomaszS, wt., 25/08/2009 - 18:31
To kanał informacyjny, czy kabaretowy?-pomyślałem oglądając TVP info. Siedziałem przed telewizorem 10 minut, przy okazji posiłku. Najpierw reportaż, potem przerywająca go konferencja prasowa p. Tuska. Jedno głupsze od drugiego. O tym pierwszym napiszę wkrótce. Drugie jest aktualne, więc możecie poczytać już teraz.
Konferencja dotyczyła posiedzenia rządu. Najpierw było sprawozdanie, potem czas na pytania. Prezes Rady Ministrów(tak w Polsce nazywa się premier, wbrew pozorom tytuł ten ma bardzo duży wpływ na jego rolę) zaczął mówić o „ustawie torebkowej”(możesz poczytać np. na http://www.rp.pl/artykul/353709.html). Ustawa jeszcze nie została zaaprobowana przez RM, a już Prezes zaczął o niej opowiadać(dziwne- nie?). Jeszcze większe było moje zdziwienie, gdy została ona poddana krytyce.
Donald Tusk przez 5 minut(to długo jak na 15-20 minutową konferencję) opowiadał jaka to ta ustawa jest beznadziejna. Ciekawe co na to zbesztany minister środowiska? To tak jakby szef firmy wziął jakiegoś managera i zaczął go przy całej firmie ochrzaniać za jakiś projekt. Co by zrobił dobry, profesjonalny manager? Zwinął by manatki i zmienił pracę na taką, gdzie szef nie będzie wrednym osłem. To dużo mówi o naszym ministrze.Nie mam najmniejszej wątpliwości, że ta ustawa jest beznadziejna. Dlaczego więc o tym piszę? Zastanawiam się jakie są przyczyny (a raczej cele) działań p.Tuska? Widzę 2. Po pierwsze Prezes chciał pokazać, że RM coś robi. Jakby rząd zajmował się tym czym powinien, to w telewizji w ogóle nie zobaczylibyśmy, jak D.Tusk mówi coś o siatkach jednorazówkach. A tu widzimy jak kolejny raz Prezes bohatersko pokonuje trudności nieznane w żadnym innym państwie.
Donald Tusk przez 5 minut(to długo jak na 15-20 minutową konferencję) opowiadał jaka to ta ustawa jest beznadziejna. Ciekawe co na to zbesztany minister środowiska? To tak jakby szef firmy wziął jakiegoś managera i zaczął go przy całej firmie ochrzaniać za jakiś projekt. Co by zrobił dobry, profesjonalny manager? Zwinął by manatki i zmienił pracę na taką, gdzie szef nie będzie wrednym osłem. To dużo mówi o naszym ministrze.Nie mam najmniejszej wątpliwości, że ta ustawa jest beznadziejna. Dlaczego więc o tym piszę? Zastanawiam się jakie są przyczyny (a raczej cele) działań p.Tuska? Widzę 2. Po pierwsze Prezes chciał pokazać, że RM coś robi. Jakby rząd zajmował się tym czym powinien, to w telewizji w ogóle nie zobaczylibyśmy, jak D.Tusk mówi coś o siatkach jednorazówkach. A tu widzimy jak kolejny raz Prezes bohatersko pokonuje trudności nieznane w żadnym innym państwie.
Druga cel: widzimy złego glinę- ministra środowiska, który chciał prześladować społeczeństwo felerną ustawę. A z drugiej strony stoi dobry policjant Donald Tusk strzegący Polski przed … swoimi kumplami. Bardzo ciekawe zabawy mają chłopcy, ale chyba zapomnieli, że nie są w piaskownicy.
----------------------------------
Spodobał Ci się wpis?
Zagłosuj na mój blog w serwisie blogbox:
www.blogbox.com.pl/show/suggested/2650
Wykop ten wpis(kliknij najpierw na tytuł posta):
Spodobał Ci się wpis?
Zagłosuj na mój blog w serwisie blogbox:
www.blogbox.com.pl/show/suggested/2650
Wykop ten wpis(kliknij najpierw na tytuł posta):
- TomaszS - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz