To kwestia systemu, czyli parę słów o ZUS`ie

avatar użytkownika TomaszS
Wczoraj zatrzymano szefa ZUS. Mimo, że jest to informacja, która zdominowała ogólnopolskie media, sprawa nie jest dla zdecydowanej większości mieszkańców Polski istotna (podobnie, jak większość głównych tematów w mediach). W przeciwieństwie, do tego co pisze SuperEkspress, nikogo emerytura nie jest zagrożona. Szef ZUS`u może jest winny, a może nie. W normalnym kraju za miesiąc stanąłby przed sądem, a tydzień później znany byłby wyrok i wymiar kary. U nas to zajmie pewnie ładnych parę lat. Już z tego powodu współczuje zatrzymanemu prezesowi. Nawet jeżeli jest winny ma naturalne prawo do szybkiego procesu, które w Polsce jest ignorowane.

ZUS to olbrzymi biurokratyczny system. Jest tak rozległy i ma taką energię bezwładności, że zmiana na stanowisku szefa nie powoduje różnicy dla zdecydowanej większości pracowników i w związku z tym, efekty jego działania są takie same. Rozumiem przez nie kolosalną nierentowność oraz wypłacane świadczenia.

Sprawa głośna w mediach nie zmieni nic. A do zmiany jest wiele. Przede wszystkim należy ZUS zlikwidować! Kilkadziesiąt tysięcy urzędników musiałoby zacząć wreszcie szukać uczciwej pracy. Zamiast niego wprowadzić fundusz przeznaczony na wypłaty emerytur. Pieniądze do niego powinny pochodzić z prywatyzacji ( tylko i wyłącznie z licytacji, a nie z tzw. przetargów - jakie są ich skutki każdy może zobaczyć ). Jeżeli te źródła tego nie pokryją, należy resztę pokryć pieniędzmi podatników. Nie jest to wymarzone rozwiązanie, jednak emeryci dostali od państwa obietnice świadczeń na starość. Mnóstwo ich pieniędzy (podobnie jak teraz naszych) zostało władowane w ten system. Sprawiedliwość (nie mylić ze "sprawiedliwością społeczną") wymaga, aby otrzymywali emerytury.

Drugim powodem likwidacji ZUS jest wyciągnięcie obecnie pracujących ludzi z tego systemu. Nie ma sensu, aby ktokolwiek wchodził do tego biurokratycznego bagna. Niestety przez bierność i poddawanie się biurokracji wszystkich rządów III RP, bagno dalej wciąga. Nie chodzi tu o zmuszenie ludzi do dawanie kasy na jakieś OFE, ale po prostu nie zabieranie im pieniędzy. Ludzkość jakość funkcjonowała bez przymusowych ubezpieczeń.

Wszystko byłoby pięknie, tylko szkoda, że nikt tego nie zrobi. System, zwany w tym wypadku biurokracją nie pozwoli na to nikomu! A może jednak komuś się uda ...
----------------------------------
Spodobał Ci się wpis?
Zagłosuj na mój blog w serwisie blogbox:
www.blogbox.com.pl/show/suggested/2650
Wykop ten wpis(kliknij najpierw na tytuł posta):

napisz pierwszy komentarz