PO przegrywa. Wystarczy wąsik?
Platforma przez ostatnie lata robiła za bożka politycznej narracji. Wedle specjalnego, opracowanego w najdrobniejszych szczegółach planu, wyskakiwały na scenę błazny i błaźnice by prowokować przeciwnika politycznego. Potem pożary gasili poważni ( He He ) Liderzy.
wyznaczonym wrogiem było i jest „Prawo i Sprawiedliwość”
Zauważcie, że PO nie ma innych przeciwników, choć takie SLD idealnie pasuje jako wróg partii liberalnej. No, ale nie jest, bo obija się po politycznych kątach a czasem, co dziwne, klęczy na grochu.
Teraz też starali się powielić stary schemat wypuszczając oszołomów: Bartoszewskiego. Kutza, Śledzińską i ludożerkę pomniejszego płazu. Ale trafili w pustkę, a trafiając w pustkę niespecjalnie wznieśli się na wyżyny narracyjnych przemyśleń i po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego, rozwścieklili się w sprawie pianina, imbryczka i okularów.
Padały pytania w stylu rewolucyjnym, podważające prawo do posiadania w domu pianina i imbryczka, a kiedy okazało się, że spot nagrywano w kawiarni ( prywatnej ) propagandziści wygłupili się kolejny raz.
Zabrakło tylko pytania:
- Czy ten Kaczyński domu nie ma?
Brakuje Uturczonego Palikota, który by Prezesowi PiS zarzucił włóczenie się po knajpach oraz muzeach. Swoja drogą mam wrażenie, że Palikot się im zborsuczył i tylko prycha z oddali..
Ale to wszystko nic! To wszystko można łokciem i kolanem wepchnąć jakoś do pudełka strategii. Tego co dzisiaj powiedzieli Schetyna i Nowak – Nie!
Schetyna chce pokazać co jest nieprawdziwego w wizerunku Jarosława Kaczyńskiego, a Nowak wyskoczył z czymś takim:
„ Widać, jakie szykują się zagrożenia - elektorat skrajnie prawicowy, uwiedziony, niesiony emocjami, wspiera te partie, które są za Polską ksenofobiczną, nienowoczesną i ten elektorat może pójść na te wybory i to w dużej ilości – podkreślił
Pokazujcie synkowie, pokazujcie! Miotajcie się Schetyno i Nowaku. Ten pierwszy niech zrywa maski z Kaczyńskiego a ten drugi niech ubliża i etykietuje. Brawo!
Całą i jedyną, przy ich możliwościach intelektualnych siłą PO było narracyjne rozgrywanie Pis wedle przygotowanych w bibliotece scenariuszy. Biblioteka otwierała książkę a przeciwnik spóźniony o kwadrans starał się nieskutecznie otworzyć swoją. Było , ale...
„To se ne vrati!”
A teraz nagle cud!
Platforma stara się nadążyć za PiS.
Pomijam, że po chamsku i na skróty, ale chodzi o sam fakt. Cała sekwencja zdarzeń.
- Chłopaki z PO wznoszą okrzyki, że mają ileś tam podpisów. Niesiołoszczak drwi i podskakuje bo zebrał tysiąc. Nagle buch i bach – Zły Kaczyński zebrał o jakiś marny milion więcej. Dalejże deprecjonować sukces rywala, a co argument to strata! A co argument to obrażanie ludzi!
Potem wypuścili tych starodawnych debili , którzy uderzyli pustymi łbami w sieczkę.
Spróbowali prowokacji przy pomocy jakichś dwóch śmieci medialnych – Było szczere buum!
Świetne wystąpienie Kaczyńskiego i opisana powyżej głupkowata szarża.
A dzisiaj na dodatek wyskoczył niczym rosół z grochówki nieszczęsny Schetyna ( pozdrowienia dla Sobiesiaka i popularnego Chlebusia )
Chce odkrywać prawdziwą twarz Jarosława Kaczyńskiego?
Wedle mnie, bo ja popieram Pis, proszę bardzo!
I proszę dużo to złej twarzy Kaczyńskiego. Im więcej tym lepiej!
O tym drugim, Komorowskim, nie ma pojęcia co on tam ma między czułkiem a brodą?
Możecie na plakatach dorysowywać Kaczyńskiemu wąsik, bo mniemam, że intelektualnie na nic więcej nie stać PO.
Wystarczy wąsik?
- - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz