Słyszę rano wypowiedź Napieralskiego o tym , że nie należy występowac do Rosjan o przejęcie sledztwa, że należy stworzyc TPPR , że Komorowski zamierza odznaczac Rosjan za wyjaśnianie tragedii w Smoleńsku i jakos tak mi staje przed oczyma "Danton" Wajdy, konkretnie scena ze Zgromadzenia Narodowego.
Decyduje sie aresztowanie Dantona i jego grupy. Stronnik Dantona grany przez Seweryna w trakcie przemowy Robespierra, wobec nieskrywanej groźby zmienia front, zaczyna zapewniać, że teraz, w takiej chwili przecież wszyscy musza się skupic i zjednoczyć wokół Komitetu Bezpieczeństwa Publicznego, wokół Robespierre, w końcu zaczyna spiewać hymn, patrzy , jak skamlacy pies na Pszoniaka- Robespierra, który nie ukrywa swej pogardy, ale i aresztowac go nie każe.
Tak mi się skojarzyło, sam nie wiem, dlaczego. Może tez powinni coś zaśpiewac? Z chóru Aleksandrowa?
Sytuacja, w której szczątki polskich posłów, generałów, najwyższych urzędników dzisiaj, po prawie miesiacu, walają sie wśród śmieci , w błocie pod Smoleńskiem, wbrew oczywistym kłamstwom Kopacz, która zapewniała, że wszystko jest zebrane i sprawdzone na metr w głąb ziemi jest absolutnie horrendalna, jest tak straszliwym policzkiem, splunięciem nam w gębę, że czuję sie kompletnie bezradny wobec tego, co dzisiaj mówi Tusk i Napieralski, co pisze Wyborcza z jej akcją , by zapalic znicz na grobach sołdatów.
Skąd taki pomysł, nagle, teraz, WŁAŚNIE teraz? Czy to ma byc taki Smoleńsk zastępczy dla wykształciuchów? Daleka dygresja- kiedys Sowiety zbojkotowały Igrzyska w Los Angeles, ale w zamian urządziły u siebie alternatywne igrzyska, żeby sobie nasi sportowcy też jednak mogli poskakac i pobiegać. Teraz , gdy endecko- pisowskie hordy palą znicze, to ONI też sobie będa palić znicze, a co!
A jeszcze jak się uda sprowokowac kogos do dewastacji jakiegoś nagrobka Bogu ducha winnego soldata , to dopiero będzie radocha na Czerskiej! Listy protestacyjne, oburzenie, na zchamienie pisowskiego ( niewątpliwie, bo jakże by inaczej!) elektoratu, którzy żadnej świętości nie uszanuje itp...
Mam nadzieję, ze nikt się nie da sprowokowac tym projektem, czy raczej czasem w którym ten projekt jest ludziom wciskany. Zapalić świeczkę można każdemu soldatowi, ale tez i chłopakowi z Wehrmachtu. Obaj wykonywali rozkazy, jak nie , to kula w łeb.
Co prawda, ja też , pacholęciem szkolnym będąc za Gierka obrzucałem jajkami i kwasem z Małego Chemika pomnik wdzięczności Armii Radzieckiej, ale to była żenszczyna- kołchoźnica z flagą na kolumnie, a nie groby. Dzisiaj owa żeńszczyna stoi sobie , przeniesiona, w kąciku cmentarza żołnierzy radzieckich, nikomu nie przeszkadza. Potem poczytałem troche o obelgach malowanych SB-kom na drzwiach - przez SBków własnie, w konkretnym celu. By przekonac owych SBków, że tylko Partia- matka może ich obronić przed endecko- solidarnościowa dziczą.
Znany jest przypadek studentki- Żydówki malującej sobie na drzwiach antysemickie hasła, by wywołac współczucie dla siebie i odraze do antysemitów.
A teraz, wymarzona okazja , by przekonac, jakby to było jeszcze potrzebne, Matuszkę - Rossiję, kogo ma popierać w Priwislanskim kraju. Kto jest prawdziwym , niezawodnym przyjacielem, a kto rusożercą.
A w Matuszce pamiętają o polskich panach, o 1612. Byłem zdziwiony, jak mi to wypomniano w dyskusji z Rosjanami. Bo ja mam mnostwo przyjaciół- Rosjan, zeby była jasność. Ja im o Stalinie, Katyniu, zaborach, a oni mi o tym. Huh??? Dla mnie był to barwny epizod z hultajskiej ballady, a dla nich cos porównywalnego z naszym Kościuszką. Susanin, Minin, Pożarski, to postacie żywo pamiętane. Rocznica wywalenia Polaków z Kremla jest obchodzona powszechnie. No, w sumie, poza Mongołami nikomu nie udało się zdobyc Moskwy, tylko nam, w 1612 i 1812. Ciekawe, bo nadchodzi 2012, ale tym razem to ja raczej widzę powtórkę z Sejmu Niemego i zdobycia Pragi, niz z eskapady Mniszcha i wynajętych przezeń zabijaków.
P. S.
1 700 000. Yes, yes, yes!
P. P. S.
Oglądam Kowala u Olejnik. Po co tam lazł? No, po co? Wyszło, ze musi przepraszac za wiadomość, że szczątki 25 ofiar przywieziono juz po pogrzebie.
http://seawolf.salon24.pl/178753,moze-zaspiewajmy-cos
1 komentarz
1. nie ma "bogu ducha winnych sołdatów" jeśli giną...
... jako część Armii Czerwonej. Sorry!
Nie mówię, że należy profanować ich nagrobki, ale wcale bym się na to aż tak nie oburzał.
To są przede wszystkim pomniki naszego upodlenia i sowieckiej dominacji.
Najlepszy dowód, że ta komusza swołocz tak się nimi podnieca.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów