Bracia Gruzini Lechowi Kaczyńskiemu. Pieśń "Leć czarna jaskółko".

avatar użytkownika Maryla

Z profilu Prezydenta Gruzji na Facebooku:
"ancient Georgian song "Fly Away Black Swallow" dedicated to the memory of Lech Kaczyński, which was translated into Polish. Lech Kaczyński was recognized as National Hero of Georgia and as the rule, each hero is entitled to a song dedicated to his memory"



--

http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3398069

Dla Lecha Kaczyńskiego w hołdzie

Etykietowanie:

17 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. ciekawe.... Prezydent Gruzji uwięziony na lotnisku w Rzymie

a film klip usunięty z YouTube..... same niespodzianki....

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. mam!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Waits

3. maryla

Ostatnio zmieniony przez Waits o ndz., 18/04/2010 - 12:35.

Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke

 

avatar użytkownika Maryla

4. ŚMIERĆ WEDŁUG SCENARIUSZA

Rosyjskie samoloty bojowe zbombardowały lotnisko w Tbilisi i dwie gruzińskie bazy wojskowe. Prezydent Saakaszwili został zamordowany, a lecący mu na odsiecz polski prezydent Lech Kaczyński wraz z całą delegacją zginął w katastrofie lotniczej – taką wiadomość podała gruzińska telewizja miesiąc temu. 13 marca 2010 r. gruziński kanał telewizyjny Imedi relacjonował na żywo sekwencję tragicznych zdarzeń przedstawiających inwazję Rosji na Gruzję. Widzowie przeżywali podobną traumę jak półtora roku wcześniej, gdy rozpętał się rosyjsko-gruziński konflikt militarny o zbuntowaną prowincję – Osetię Południową. Zobaczyli na ekranach swoich telewizorów, jak rosyjskie czołgi wkraczają ponownie na terytorium Gruzji. Wojska Kremla zajęły miasto Mccheta i zbliżyły się do Tbilisi. Kolejne doniesienia były jeszcze bardziej dramatyczne. Rosyjskie samoloty bojowe zbombardowały lotnisko w Tbilisi i dwie gruzińskie bazy wojskowe. W końcu podano informację, że prezydent Saakaszwili został zamordowany, a lecący mu na odsiecz polski prezydent Lech Kaczyński wraz z całą delegacją zginął w katastrofie lotniczej. Przerażająca symulacja Nie wszyscy z oglądających usłyszeli, że to tylko symulacja powtórnej inwazji Rosji. W realistycznie przygotowanym materiale wykorzystano zdjęcia atakujących Gruzję wojsk rosyjskich wykonane półtora roku temu. W kraju powstało zamieszanie, linie telefoniczne się przeciążyły, bo Gruzini powiadamiali się wzajemnie o wkroczeniu Rosjan. Informacje Imedi podchwyciły też inne gruzińskie media. Gdy emocje opadły i do Gruzinów dotarło, że audycja wyemitowana przez Imedi to symulacja, opozycja polityczna wykorzystała wzburzenie części społeczeństwa i wszczęła akcję protestacyjną przed siedzibą stacji, uznawanej za prorządową. Nie trzeba było też czekać na reakcję Rosji. Z ministerstwa spraw zagranicznych tego kraju do mediów popłynął głos potępiający wyemitowanie programu. Nazwano to elementem nowej fali gruzińskiej prowokacji. Dyplomacja rosyjska oskarżyła też Gruzinów o przesunięcie kolumny wojsk w stronę granicy z Osetią Południową. Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych zarzuciło gruzińskim władzom „paranoję”, a dziennikarzom telewizji Imedi „brak odpowiedzialności”. Do wyemitowanego materiału odniósł się prezydent Micheil Saakaszwili, stwierdzając, że był „nieprzyjemny, ale maksymalnie realistyczny”. Kilka dni po emisji kontrowersyjnego materiału gruzińskie stacje telewizyjne „Rustawi-2” i „Maestra” zaprezentowały zapis rozmowy prezydenta Micheila Saakaszwilego i ministra kultury Gruzji Nikoloza Rurua. Prezydent powiedział, że panika w kraju wywołana programem trwała „zaledwie trzy do pięciu minut”. Zaznaczył, że w Imedi przedstawiono wydarzenia według istniejącego planu działań rosyjskich. Jaka wizyta, taki zamach W kontekście tych wydarzeń i tragedii smoleńskiej warto przypomnieć również incydent z listopada 2008 r. w Gruzji, kiedy to zagrożenie życia prezydenta Lecha Kaczyńskiego miało realny wymiar. Prezydent Saakaszwili pokazywał wówczas polskiej głowie państwa, że wojska rosyjskie rozlokowano w miejscach, które nie są objęte pokojowym planem wynegocjowanym przez Francję i Rosję i akceptowanym przez Gruzję. To na takim obszarze w stronę oznakowanego konwoju prezydentów Gruzji i Polski padły strzały z rosyjskiego posterunku znajdującego się przy granicy z Osetią Południową. Ogień otworzono w momencie, gdy obaj prezydenci wyszli z pojazdu, którym podróżowali. Na zorganizowanej w związku z incydentem wspólnej konferencji prasowej obie głowy państwa potępiły użycie broni przez Rosjan. Micheil Saakaszwili zwrócił uwagę polityków europejskich, że Rosja ignoruje wynegocjowany plan pokojowy. Lech Kaczyński dodał, iż okupujący gruzińskie terytorium nie mają do tego prawa, ani moralnego, ani żadnego innego. Strona rosyjska natomiast zdementowała, że doszło do użycia broni przez żołnierzy z posterunku. Zdarzenie to postanowił na gorąco skomentować Bronisław Komorowski. – Jaka wizyta, taki zamach – skwitował zajście w Gruzji marszałek Sejmu. Dodał, że snajper, który nie trafił w cel z odległości 30 m, musiał być ślepy. Dopytywany później o tę wypowiedź przez dziennikarza PAP, zapewnił, że swoich słów nie żałuje. Maciej Marosz, Jan Matkowski http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/172208,smierc-wedlug-scenariusza

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Pod Sztandarem Rzeczpospolitej

http://www.youtube.com/watch?v=fwFNW65iBso&feature=related

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Przemówienie Lecha


Przemówienie Lecha Kaczyńskiego w Gruzji. 12 ... - TVP Info


Mija 12 lat od przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi.
Prezydent przybył tam w 2008 roku, podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej,
po kolejnym bombardowaniu przez Rosjan miasta Gori. Lech Kaczyński wziął
udział w wiecu poparcia Gruzinów wraz prezydentami Litwy, Estonii,
Ukrainy i premierem Łotwy, którzy do Gruzji przylecieli z inicjatywy
polskiego przywódcy. Po 12 latach słowa Lecha Kaczyńskiego o potrzebie
skończenia z rosyjską dominacją wydają się tak samo aktualne.
Konflikt wybuchł, gdy Gruzja próbowała przywrócić kontrolę nad
zbuntowanymi prorosyjskimi republikami – Abchazją i Osetią Południową.
Separatystów zbrojnie wsparła Moskwa, argumentując to obroną rosyjskiej
ludności.

Rosja zaatakowała Gruzję, wypierając jej wojska oraz ludność cywilną z
terenów zajętych republik i dopuszczając się zbrodni wojennych. Rosjanie
zbombardowali m.in. czarnomorski port Poti i bazę wojskową w Senaki.



Liczba ofiar wciąż trudna do ustalenia



Wskutek dziewięciodniowej wojny gruzińsko-rosyjskiej swoje domy musiało
opuścić ponad 150 tys. osób, głównie Gruzinów i Osetyjczyków z
przygranicznych wiosek. Nie ma dokładnych informacji o liczbie ofiar,
ale szacuje się, że podczas walk zginęło 175 żołnierzy i cywilów
gruzińskich oraz trudna do ustalenia liczba cywilów z terenów Osetii
Południowej.

Przemawiając do tysięcy Gruzinów zgromadzonych przed budynkiem
parlamentu, Lech Kaczyński podkreślił, że obowiązkiem społeczności
międzynarodowej jest solidarne przeciwstawienie się rosyjskim dążeniom
imperialnym. Zapewnił też gruzińskich obywateli, że nie zostali sami w
walce z Rosją.


– Gdy zainicjowałem ten przyjazd, niektórzy sądzili, że prezydenci będą
się obawiać. Nikt się nie obawiał. Wszyscy przyjechali, bo Środkowa
Europa ma odważnych przywódców. I chciałbym to powiedzieć nie tylko wam.
Chciałbym to powiedzieć również tym z naszej wspólnej Unii
Europejskiej, że Europa Środkowa, Gruzja, że cały nasz region będzie się
liczył, że jesteśmy podmiotem – mówił.


– I my też wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze
państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę –
przestrzegał prezydent Rzeczypospolitej. – Wierzymy, że Europa zrozumie
wasze prawo do wolności i zrozumie też swoje interesy. Zrozumie, że bez
Gruzji Rosja przywróci swoje imperium, a to nie jest w niczyim
interesie. Dlatego jesteśmy tutaj – dodał Lech Kaczyński.


Milczenie Tuska, brednie Budki. Opozycja jest ślepa. Bo nie wierzę, że aż tak bardzo oderwali się od rzeczywistości



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

7. 12 lat ,a ile się wydarzyło po "drodze"

Gruzja Smierć Smolenska,Majdan ,
słuchając w nocy wystąpien w ONZ,
pytałam samą siebie, śnię, czy zwariowałam,
z jednej strony potępienie agresji rosyjskiej a z drugiej ,
przewodniczący tej
"grupy"
ruski czeławiek "tłumaczący ,właśnie, CO TŁUMACZYŁ ,oto jest pytanie, kto
z kogo kpi i co z tego wyniknie za chwilę ,...
jest takie u nas przysłowie,"Boże strzeż nas od "przyjacioł" bo z wrogami ,to sobie sami poradzimy"
pozdrowienia w samo południe

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. na czerwonym pasku:"ROSJA DOKONUJE ROZBIORU UKRAINY"

a nasz czeławiek z soPOckiego molo milczy,
złowrogo,czy tchórzliwie ?
W nocy "spacerowałam" po naszych blogmediowych zapisach,
szczególnie zatrzymywałam sie tam ,gdzie były modlitwy za Ojczyznę do sw Archanioła Michała,ilez wspomnien,ile wzruszeń i Modlitw
i te wciąż niedokonczone Nocne Rodaków Rozmowy ,...

Budrysówka serdecznie pozdrawia wraz z modlitwą o ochronę Ojczyzny , Nas
i tych '
na Ukrainskiej Ziemi przede wszystkim
My,Matki
wiemy,jaki to ciężar,gdy płoną ognie i słychać huk wystrzałów,
wszak nie tak dawno wspólnie płakałyśmy nad Ofiarami Majdanu

Królowo Polski miej nas w Opiece ,jak zawsze
a Wy Przyjaciółki i Przyjaciele
z drugiej strony Życia wspierajcie nas w Tych prośbach

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

9. @gość z drogi

Szanowna Pani Zofio,

ciężkie i straszne perspektywy przed Polską. Atak ideologiczny z Zachodu i militarny ze Wschodu. Nam juz blizej, niż dalej, ale nasi młodzi nie mają przed sobą lekkich i przyjemnych czasów.

Pozostaje nam Nasza Pocieszycielka, Orędowniczka, Matka i Królowa Polski.

Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno Chwalebna i Błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Amen.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

10. Droga pani prezes

"Pod Twoją obronę "
cudowne słowa modlitwy,
słowa towarzyszące w czasach dziecięcych ,czyli stalinowskich, i póżniejszych, juz dorosłych
czyli Solidarności
i teraz kolejny RAZ są z nami,
zawsze, gdy naród potrzebuje tego Wsparcia, wsparcia swej Królowej
wsparcia dla Narodu ,dla Jego Dzieci
pozdrowienia z dróg i scieżek Życia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

11. Premierzy Polski, Czech i

Premierzy Polski, Czech i Słowenii udają się do Kijowa, spotkają się z prezydentem i premierem Ukrainy

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z
premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą
udają się we wtorek do Kijowa, gdzie spotkają z prezydentem Ukrainy
Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem -
poinformowała KPRM.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Przełomowa wizyta premierów w


Przełomowa wizyta premierów w Kijowie. Gorące KOMENTARZE na Twitterze! "Nowe Tbilisi"; "Silna władza. Odważne decyzje"


Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński / autor: PAP/Radek Pietruszka; Twitter

Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz
z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą
udają się we wtorek do Kijowa, gdzie spotkają z prezydentem Ukrainy
Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem -
poinformowała KPRM.

Jak podkreślono, wyjazd organizowany jest
w porozumieniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem
i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

13. Michał Karnowski: Czterech


Michał
Karnowski: Czterech odważnych. Ryzyko jest duże, ale stawka znacznie
większa. "To także wojna o naszą wolność i niepodległość"


Europa musi dać gwarancje niepodległości Ukrainie i zapewnić o gotowości do wsparcia w odbudowie

— stwierdza premier Morawiecki.

Skojarzenia z wyprawą śp.prezydenta Lecha Kaczyńskiego
i czterech innych liderów państw regionu w 2008 roku do Tbilisi,
stolicy Gruzji, w momencie gdy parły na nią rosyjskie czołgi, wydaje się
absolutnie uprawniony.

CZYTAJ TEŻ: Przełomowa wizyta premierów w Kijowie. Gorące KOMENTARZE na Twitterze! „Nowe Tbilisi”; „Silna władza. Odważne decyzje”

Wtedy
i dzisiaj zapisywana jest piękna karta polskiej odwagi,
współodpowiedzialności za region, Europę oraz (co wynika z powyższego)
pełnego poświęcenia sprawie polskiej.

Czy nam się podoba, czy
nie, to jest niestety także wojna o naszą wolność i niepodległość. Jest
dokładnie tak jak tuż po rozpoczęciu barbarzyńskiego rosyjskiego najazdu
na Ukrainę napisał na łamach „Sieci” Jan Rokita: „Putin już ruszył do Europy, a pod Charkowem i Kijowem obserwujemy dopiero początek tego marszu”.

Dalej pada gorzka przestroga:

My jednak, w ogromnej większości Polaków i Europejczyków, tak nie myślimy. Bo gdybyśmy tak myśleli, to bylibyśmy pewni, że pod żadnym pozorem nie możemy Ukrainie pozwolić upaść pod ciosami Putina.

Jeśli
tak bowiem się stanie, to wówczas kolej musi nadejść na nas. Niemal
każde dziecko zna sławny bon-mot Churchilla, dotyczący innej, ale nieco
podobnej rzeczywistości sprzed prawie stu lat: „Mieli do wyboru wojnę
lub hańbę, wybrali hańbę, ale będą mieli także wojnę”. Dzisiejsza
postawa wolnego świata wobec Ukrainy jest lepsza, niźli była wtedy wobec
Czechosłowacji, tym razem nie grozi nam więc aż hańba. Ale jeśli
współcześni uczniowie Lecha Kaczyńskiego, tacy jak Garri Kasparow czy
Daria Kaleniuk, nie daj Bóg mają rację, to fakt, iż Zachód nie podjął
realnego wysiłku uratowania Ukrainy, może za jakiś czas i nam przynieść
prawdziwą wojnę.

Możliwości polskie są niestety
znacznie mniejsze niż Niemiec, które dalej ćwiczą makabryczne wywijasy
w oczekiwaniu na powrót do interesów z Rosją i tylko markują pomoc
walczącej Ukrainie. Mniejsze niż Francji, która nie jest już chyba
w stanie nawet w takiej sytuacji stać się wielka, prawdziwie europejska.
Nieporównywalne do tego, co mogłaby zrobić cała Unia, gdyby naprawdę
uznała, że to jej żywotny interes. Ale robimy, jako państwo, naród,
społeczeństwo, co w naszej mocy. I modlimy się, by to wystarczyło,
by okropieństwa tej wojny zakończyły się, a Ukraina przetrwała jako
podmiot powstrzymujący ogniem i mieczem niesiony straszny „ruski mir”.

Wizyta
czołowych polityków w Kijowie na który spadają bomby, rakiety, który
staje się miastem twierdzą, będzie akcją w obronie Ukrainy i kolejnym
wołaniem o jeszcze bardziej zdecydowaną akcję całej wspólnoty
europejskiej i natowskiej.

Jedno jest pewne: Polska nie pozwoli, by w stosunku do Ukrainy Hitler XXI wieku zrobił to, co Hitler wieku XX zrobił nam.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

14. Premierzy Polski, Czech i

Premierzy Polski, Czech i Słowenii w drodze do Kijowa. Spotkają się z prezydentem i premierem Ukrainy

Pociąg z premierem Mateuszem Morawieckim, wicepremierem Jarosławem
Kaczyńskim i premierami Słowenii i Czech przekroczył granicę
polsko-ukraińską i kieruje się do Kijowa - poinformował szef Kancelarii
Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk. Dodał, że kierunkowe decyzje
dotyczące wyjazdu zapadły na szczycie Rady Europejskiej w Wersalu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. Portugalski dziennik zwraca


Portugalski dziennik zwraca uwagę na obecność prezesa PiS w Kijowie: "To symboliczne". Nawiązano do słów śp. Lecha Kaczyńskiego

Odnotowuje, że w 2008 r. Lech Kaczyński odwiedził Tbilisi,
mobilizując w obliczu ówczesnego rosyjskiego ataku na Gruzję pięciu
szefów państw Europy Środkowej i Wschodniej oraz przekonując ich
do udania się do gruzińskiej stolicy.

Słynne słowa w Tbilisi

Observador” przypomina też „prorocze słowa” Lecha Kaczyńskiego, że po Gruzji ofiarą agresji rosyjskiej stanie się Ukraina.

Wizyta
tych trzech przywódców w kraju, który został najechany przez Rosję, nie
jest pozbawiona kontekstu historycznego (…). Słowa Kaczyńskiego padły
14 lat temu i zostały wypowiedziane podczas inwazji Rosji na Gruzję
przed ponad stutysięcznym tłumem zgromadzonym przed
gruzińskim parlamentem

— wskazuje „Observador”.

Jak zaznacza, wypowiedź ówczesnego prezydenta Polski była ostrzeżeniem przed imperialistycznymi zamiarami władz Rosji.

To właśnie
z myślą o ówczesnej odwadze Lecha Kaczyńskiego premier Mateusz
Morawiecki udał się do ostrzeliwanego Kijowa (…) w towarzystwie
wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, brata byłego prezydenta Polski

— podkreśla „Observador”.


Totalne łajdactwo! Były wicepremier Rosji do Jarosława Kaczyńskiego: "Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy"

Dmitrij Rogozin / autor: Роскосмос/CC/Wikimedia Commons/Twitter

Sądzę, że potrzebna jest misja
pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu
międzynarodowego, ale taka misja, która będzie wstanie także się obronić
i która będzie działała na terenie Ukrainy

— podkreślił w Kijowie prezes PiS.

To będzie
misja, która będzie dążyła do pokoju, do udzielenia pomocy
humanitarnej, ale jednocześnie będzie też osłonięta przez odpowiednie
siły, siły zbrojne

— dodał.

Właśnie te słowa wywołały furię byłego zastępcy Putina.

Przyjedź do Smoleńska, porozmawiamy

— napisał Rogozin.

Warto podkreślić, że jego wpis był w języku polskim. Tweet został już usunięty. W sieci jednak nic nie ginie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. Mija 14 lat od przemówienia

Mija 14 lat od przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi

W piątek mija 14 lat od czasu, gdy prezydent Lech Kaczyński udał się
do Tbilisi, by zamanifestować międzynarodowe poparcie dla Gruzji, która
została najechana przez Rosję. Tego dnia na wiecu w Tbilisi wygłosił
przemówienie, w którym apelował o reakcję świata wobec rosyjskiego
imperializmu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

17. Piekna piesn

Swoja droga, Polska dzis ladnie sie Kacapkom odwdziecza za Zbrodnie Smolenska.