Elity !

Elity

Największą i najważniejszą elitą w tym kraju są zwykli szarzy ludzie, którzy zachowali z pokolenia na  pokolenie, mimo wieloletniej indoktrynacji, pamięć!. To im ten kraj zawdzięcza w takich tragicznych i przełomowych momentach swoje oblicze i szacunek. To, co jest  nazywane oficjalnie w tym momencie "elitą" - to jakaś wyobcowana warstwa, która nigdy nie reprezentowała interesów tego narodu i państwa, wybierana w szczątkowych wyborach, w których normalni ludzie nie mieli już siły i chęci uczestniczyć. Każdy człowiek oszukiwany i okłamywany po wielokroć w końcu machnie zrezygnowany ręką.

Mamy w większości elity złożone ze spadkobierców sowieckich podrzutków z roku 44, kolaborantów współpracujących  do dziś z różnych stron sceny politycznej i innych scen,  dyktujące kierunki i wyznaczniki postępowania, uchodzące za autorytety i świętości w każdej dziedzinie życia, od gotowania do politykowania. Elitą w tym kraju są ludzie, którzy w większości nie mają  żadnych  kwalifikacji do tego, by za nią uchodzić, a już najbardziej utracili predyspozycje moralne do sprawowania jakiejkolwiek władzy i jakichkolwiek funkcji społecznych. Na pewno nie upomną się o komisję międzynarodową w sprawie wyjaśnienia  przyczyn katastrofy, na pewno nie ujawnią żadnej prawdy istotnej dla tego społeczeństwa, nawet gdyby ją poznali.

Nasze elity gospodarcze przestały myśleć o ludziach, elity artystyczne tworzą jakieś wątpliwe dzieła i angażują się w  sprawy, które nie do nich należą, elity polityczne służą tylko sobie wiadomym celom.

Oby Ci, co mogli by poprowadzić ten naród teraz, podjęli rekawicę, by stanęli ze zwykłymi ludźmi jednym frontem, by wrócili z emigracji Ci, których doświadczenie zawodowe i kwalifikacje podniosą ten kraj i dadzą ludziom pracę i oby Ci zwykli ludzie odzyskali wiarę i zaufanie i radość życia.

Polska  musi się zmienić! A więc i jej elity także!

Robert Helski