Porażająca aktualność słów Marszałka (t-rex)
W 1923 r. marszałek Piłsudski, mając zamiar raz na zawsze wycofać się z życia publicznego i zaszyć się w Sulejówku, tak oto skomentował swoje rozczarowanie polską polityką:
Zapluty, potworny karzeł na krzywych nóżkach, wypluwający swoją brudną duszę, opluwający mnie zewsząd, nie szczędzący niczego, co szczędzić trzeba – rodziny, stosunków, bliskich mi ludzi, śledzący moje kroki, robiący małpie grymasy, przekształcający każdą myśl odwrotnie – ten potworny karzeł pełzał za mną, jak nieodłączny druh, ubrany w chorągiewki różnych typów i kolorów – to obcego, to swego państwa, krzyczący frazesy, wykrzywiający potworną gębę, wymyślający jakieś niesłychane historie, ten karzeł był moim nieodstępnym druhem, nieodstępnym towarzyszem doli i niedoli, szczęścia i nieszczęścia, zwycięstwa i klęski.
Jak bardzo poraża dzisiaj aktualność tych słów.
I tylko żal, że śp. prezydentowi Kaczyńskiemu nie dane było wrócić do swojego Sulejówka.
http://t-rex.salon24.pl/170747,porazajaca-aktualnosc-slow-marszalka
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz