Tekst, którego już nie ma w sieci - Komorowski do Sikorskiego
Maryla, śr., 14/04/2010 - 02:06
Nie wybieram się do Pałacu Prezydenckiego, aby zabrać Lechowi Kaczyńskiemu żyrandol, czyli mowa prezydencka do narodu
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zaapelował w sobotę do szefa MSZ Radosława Sikorskiego, by w prawyborach, które mają wyłonić kandydata PO na prezydenta, zagłosowali na siebie nawzajem.
"Drogi Radku, złóżmy deklaracje, że ty i ja zagłosujemy na siebie nawzajem" – zaapelował Komorowski podczas sobotniego spotkania z działaczami mazowieckiej Platformy popierającymi go w prawyborach.
Marszałek dodał, że składa tę propozycję, by "uniknąć krępującej sytuacji, jaką jest ryzyko oddania głosu na siebie, ale także by uniknąć sytuacji, która jest też trochę wstydliwa: wstrzymania się od głosu". "To jest moja serdeczna propozycja: obiecajmy, że oddamy głos na siebie nawzajem, by podkreślić jedność środowiska Platformy i gotowość szukania tego, co łączy" – powiedział marszałek Sejmu. Komorowski i Sikorski rywalizują o rekomendację PO w wyborach prezydenckich. Wyniki prawyborów mają być przedstawione 27 marca. Głosowanie pocztą trwa do 18 marca, a internetowe odbędzie się od 19 do 25 marca. Sobotnie spotkanie z mazowieckimi działaczami PO – i popierającymi Komorowskiego znanymi osobami – odbywało się pod hasłem "Przyjaciele dla Bronisława Komorowskiego" w Podchorążówce w warszawskich Łazienkach.
Komorowski żartował, że to spotkanie niesie ze sobą wiele optymizmu, bo "Jarosław Kaczyński zdecydował, że IV RP przenosi do Egiptu i do Tunisu".
Dementował też żartobliwie, że nie wybiera się do Pałacu Prezydenckiego, aby zabrać Lechowi Kaczyńskiemu żyrandol.
"Chcę kandydować, żeby zabrać PiS-owi możliwość blokowania procesu modernizacji Polski oraz psucia polskiego wizerunku w kontakcie ze światem. (…) Trzeba być bezwzględnym w wytykaniu poważnych grzechów popełnionych przeciwko Polsce" – mówił.
Za "grzechy" Lecha Kaczyńskiego uznał "rekord dwudziestolecia jeśli chodzi o popsucie systemowej reformy" służby zdrowia, a także "blokowanie szansy na budowanie wizerunku Polski jako kraju zaangażowanego głęboko w proces integracji europejskiej".
"Rekordem jest trzymanie przez półtora roku, niedokończenie procesu ratyfikacyjnego Traktatu z Lizbony przez siebie samego wynegocjowanego.
Jest za co krytykować obecnego prezydenta – za wzrost nie warto" – powiedział Komorowski.
Zadeklarował, że jego prezydentura będzie "prezydenturą współpracy ponad podziałami", a także że będzie działał na rzecz dogonienia przez Polskę "głównego peletonu" krajów UE. "To jest w zasięgu naszych możliwości, jeśli zlikwidujemy elementy polskiego piekła – (…) politykierstwo, samolubstwo polityczne" – powiedział.
"Drogi panie Bronisławie, wierzę, że przyszły prezydencie Polski" – zwrócił się do Komorowskiego obecny na spotkaniu aktor Daniel Olbrychski. Podkreślił, że Komorowski byłby prezydentem, którego "na pewno nie będziemy się musieli w żadnym kontekście wstydzić". "przez ostatnie 20 lat nie zawsze tak bywało". Olbrychski podarował Komorowskiemu ostrogi, w których grał księcia Poniatowskiego i Tuhaj-beja. "Ostróg dobry jeździec używa bardzo rzadko, tak jak dobry polityk, ale koń powinien wiedzieć, że one są. Ofiaruję je Panu na dobrą wróżbę" – powiedział.
Chodziarz Robert Korzeniowski podkreślał, że zarówno igrzyska olimpijskie, jak i wybory parlamentarne następują co cztery lata; a jak zaznaczył, mało jest polityków, którzy tak wyraźnie jak Komorowski odzwierciedlają pojęcie "długodystansowości". "Po tylu kwalifikacjach olimpijskich czas jest na tę najważniejszą – do okrążenia, które ma trwać o jeden rok dłużej. Życzę Panu takiej +olimpiady plus+ w złocie" – powiedział.
Posłanka Jadwiga Zakrzewska – w imieniu kobiet-parlamentarzystek – wręczyła Komorowskiemu miniaturkę działka okrętowego. "To jest armata okrętowa. Mamy nadzieję, Bronku, że dobijesz do brzegu i – w razie czego – jak jakiś ruch się tam pojawi, to będziesz korzystał z tej armaty" – mówiła.
Od Julii Pitery Komorowski dostał figurkę kaczuszki ("żebyś pamiętał, do jakiego celu zmierzasz"). Żoliborscy działacze przynieśli transparent "Z Żoliborza płyną wnioski – prezydentem Komorowski".
Ale slady z opisemsa tutaj:
-
i tutaj:
http://www.tvn24.pl/-1,1647544,0,1,drogi-radku--zaglosujmy-na-siebie-nawzajem,wiadomosc.html
http://fronda.pl/edwardo/blog/nie_wybieram_sie_do_palacu_prezydenckiego_aby_zabrac_lechowi_kaczynskiemu_zyrandol_czyli_mowa_prezydencka_do_narodu
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
4 komentarze
1. @Autor
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
2. Bezczelnosc
3. Do Archiwum,
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
4. Dzieki Adamie
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com