Więc może to jest ta IV RP?
Wciąż w mojej głowie refleksje przepływają, niczym obłoki na niebie. Wciąż staram się ogarnąć ogrom tragedii, który dotknął Polskę, ale też chcę myśleć o tym co jutro. Co będzie dalej z Polską?.
Staram się nie myśleć o tym koncercie hipokryzji, w którym ludzie, którzy do niedawna Prezydenta opluwali, teraz nagle nazywają go swoim przyjacielem a ich usta pełne są komplementów. Staram się nie myśleć, że ten dzisiejszy TVN, gloryfikujący Prezydenta i jego żonę, nie był takim cały czas. Czy to nie Wy czasem śmialiście się z kanapek w reklamówce właśnie? Dlaczego przestaliście zapraszać Palikota do swoich programó?
Monika Olejnik dziś płacze po Prezydencie. Dlaczego płaczesz, “Kwiatuszku”? Smutno Ci, czy tak po prostu wypada? Tak jak była moda na zabieranie babci dowodu, tak dziś jest moda na płacz po Prezydencie? A przecież jeszcze tydzień temu wasza gwiazda, Kuba Wojewódzki, publicznie w swoim programie cieszył się, że kadencja Kaczyńskiego się pomału kończy. Gdzie on teraz jest i dlaczego się nie cieszy, że już się ta kadencja skończyła?
I przypomniałem sobie okrutną walkę Prezydenta, który wraz z se swoim bratem i jego formacją chcieli odnowić Polskę. Przypomniałem sobie ideę IV RP, kraju patriotów, ludzi wrażliwych i zjednoczonych. Rozejrzałem się nagle i zobaczyłem patriotów, ludzi płaczących z hymnem na ustach, ludzi wrażliwych śpiewających “Boże, coś Polskę…”, ujrzałem Polaków zjednoczonych w modlitwie i zapalaniu zniczów przed Pałacem Prezydenckim, oddających mu hołd.
I olśniło mnie. Może to jest właśnie ta IV RP, którą starano się wprowadzić urzędowo 5 lat temu a ona po prostu przyszła wtedy, kiedy uznała to za stosowne? Wtedy gdy nasze umysły stały się na tyle otwarte, by zrozumieć pewną ideę. Być może rewolucja IV RP miała się dokonać nie na papierze i nie w ustawach, ale w naszych sercach, umysłach i sumieniach?
Być może to nie zarządzeń nam trzeba było, ale wstrząsu potężnego, który by nas orzeźwił i jakby powiedział nas: Polacy, opamiętajcie się. Może to jest właśnie ta IV RP, której oczekiwaliśmy? Bo przecież Polska już nigdy nie będzie sama, wierzę więc że będzie lepsza, tak jak lepsza miała być IV RP? Może po prostu IV RP musiała wyrośnąć na śmierci jednego z jej ojców?
Piotr Cybulski
- PiotrCybulski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz