Urodzona w Równem, zginęła w Smoleńsku
1Maud, sob., 10/04/2010 - 12:51
Pani Anna Walentynowicz.
Nie mogę w to uwierzyć. Kiedy po pierwszych informacjach, ze na pokładzie samolotu była także pani Ania Walentynowicz, zadzwoniłam do Niej do domu, miałam nadzieję. Telefon był zajęty. Po kolejnych próbach połączenia, zaczęłam...
- 1Maud - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz