Bo moj chłopiec piłkę kopie

 

Gratulację.

 

Wiele już widzieliśmy, ale tego jeszcze nie. Donald Tusk i Grzegorz Schetyna grali w piłkę nożną, podczas gdy w Sejmie trwały głosowania.
"Chodzi o czwartkowe posiedzenie Sejmu. Całość trwała tylko pół godziny i dotyczyła głównie przyjęcia informacji rządu o budżecie.

 

W tym czasie Donald Tusk, Grzegorz Schetyna, Tomasz Arabski - szef Kancelarii Premiera i Roman Kosecki biegali po boisku. Co im tam parlament - zdrowie ważniejsze"

 

Piątek, 2 kwietnia.

 

Cezary Kucharski zadarł z premierem Tuskiem
Piątek, 2 kwietnia (10:55)
"Tak wściekłego premiera Donalda Tuska (53 l.) nie widzieliśmy już dawno. A wszystko przez piłkarskie emocje. Podczas ostatniego meczu szefowi rządu puściły nerwy po tym, jak został brutalnie sfaulowany przez Cezarego Kucharskiego (38 l.), byłego zawodnika reprezentacji Polski, ikony Legii Warszawa. Było tak gorąco, że o mało nie doszło do rękoczynów!"
"Godz. 19.30. Boisko na warszawskim Bemowie. Na murawie rywalizują ze sobą drużyny premiera Tuska i Cezarego Kucharskiego. Z reguły obaj panowie występują w jednym teamie, ale tym razem postanawiają zmierzyć się ze sobą.

 

Od początku meczu panuje nerwowa atmosfera. Żaden z zawodników nie ma zamiaru odstawiać nogi od piłki; mnożą się faule, a mecz jest często przerywany."

 

"Po jednym z nieczystych zagrań Kucharskiego mocno zirytowany szef rządu próbuje przywołać do porządku byłego piłkarza reprezentacji Polski i Legii Warszawa. Dochodzi do ostrej wymiany zdań. Nagle premier podbiega w kierunku Kucharskiego z wściekłością w oczach i uniesionymi pięściami. Inni zawodnicy zamierają, tak jakby za chwilę miało dojść do wymiany ciosów.

 

No cóz Pan Cezary Kucharski sam sobie wybił z głowy zasiadanie w Parlamencie z ramienia PO