Buntownik z wyboru
Jan Stefan Pietrzak (ur. 26 kwietnia 1937 w Warszawie) – polski satyryk, aktor, monologista, autor i wykonawca licznych piosenek. Twórca "Kabaretu Hybrydy" oraz "Kabaretu Pod Egidą". Felietonista "Tygodnika Solidarność" oraz prowadzący w TVP Historia program Po co nam to było...?, a także twórca programu rozrywkowego Kabaretowa alternatywa nadawanego od stycznia 2010 przez TVP 1.
W 2007 roku został uhonorowany przez Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność tytułem zasłużony dla "Solidarności".
W 2007 z rąk ministra Kazimierza Ujazdowskiego odebrał Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Postanowieniem Prezydenta RP z dnia 21 kwietnia 2009 za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w pracy artystycznej został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski
Uroczystość dekoracji odbyła się 3 maja 2009 w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego w Warszawie.
Za swoje zasługi i dorobek artystyczny otrzymywał też nagrody i wyróżnienia od prezydenta Lecha Wałęsy, premiera Jerzego Buzka, marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika oraz prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego.
Bard "Solidarności"
W czasach PRL-u jego twórczość była utożsamiana z etosem "Solidarności" i była głosem antykomunistycznej opozycji. Był twórcą do dziś bardzo znanych spontanicznych hymnów opozycji w czasach komunistycznych (Taki Kraj, Żeby Polska była Polską).
Piękna piosenka Jana Pietrzaka z czasów stanu wojennego.
Jan Pietrzak, jeden z twórców Kabaretu pod Egidą świętował w poniedziałek 29 marca 2010 benefis 50-lecia działalności artystycznej.
Podczas benefisu Pietrzak wspominał premierę piosenki "Żeby Polska była Polską", która odbyła się w 1977 roku w warszawskim barze Melodia.
Szczególna atmosferę tamtego wieczoru przywołał, cytując donos do SB napisany przez jedną z aktorek teatru Syrena, znaną wróżkę Józefinę Pellegrini TW Zadra.
- "To okropny błąd programowy. Nie tędy droga do rozrywki. Nastrój tego utworu jest taki, że brakuje tylko lampek karbidówek, a będzie prawdziwa okupacja" - pisała Zadra.
Ten cytat to jeden z wielu opisów działalności Jana Pietrzaka, który znalazł on, prowadząc kwerendę w archiwach IPN-u.
Swoje przemyślenia na ten temat Pietrzak zawarł w opublikowanej w marcu książce "Jak obaliłem komunę".
List z gratulacjami dla Jana Pietrzaka przesłał prezydent Lech Kaczyński. Przypomniał on, że początek działalności artystycznej Jana Pietrzaka związany był z popaździernikową odwilżą, krótkim czasem, gdy władze PRL zezwoliły na nieco większą wolność intelektualną, gdy zaczęły działać kluby studenckie, kabarety.
- " Wobec celnego żartu przemoc i cenzura okazywały się bezsilne, a pańskie piosenki pełne były tej amunicji. Tak było także w latach 80., kiedy piosenka +Żeby Polska była Polską+ stała się swego rodzaju hymnem opozycji" - podkreślił prezydent.
Według Pietrzaka dobry satyryk musi być optymistą i człowiekiem obdarzonym pogodą ducha.
Pietrzak przyznaje, że trzeba wykazywać się odwagą, by pozwolić sobie na kpinę z rządu. Żartowanie z władzy nazywa przywilejem satyryków.
- " Nauczył mnie kabaretu obywatelskiego. Nauczyłem się od niego, że jeżeli już pisać, to tylko o tym, o czym naprawdę warto – a zawsze warto rzec durniowi, że jest durniem " – podsumowuje satyryk, Marcin Wolski.
- " Wtedy kiedy było najciężej " – przed stanem wojennym – szedł pod prąd.
Aktorka, Ewa Dałkowska wspomina: – " Stawałam na obrzeżach stadionów, patrzyłam jak ludzie na niego reagują, słuchają, czekają naprawdę" -.
.....Matką głupich cię nazwali,nadziejo,
ludzie podli,ludzie mali,nadziejo.
Coć się z Ciebie natrząsają,
głośno śmieją ty nas jedna nie opuszczaj,nadziejo.
Prowadż nas nadziejo,
w ciemny czas nadziejo.
W mrocznej mgle wyczaruj iskrę wiary......
Prowadż nas NADZIEJO....
- kryska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz