Nieporozumienie
Romuald Szeremietiew, pon., 29/03/2010 - 08:42
Dziś rano (29.03.) otrzymałem telefon od organizatorów obchodów 100-lecia ruchu strzeleckiego, że kancelaria prezydenta RP jednak nie ma zastrzeżeń do mojej osoby. To wcześniejsze NIE to efekt "nieporozumienia".
Jak powiedziano skoro RSz był jednym z inicjatorów odtworzenia "Strzelca", to powinien być na obchodach i formuła "nie zapraszać polityków" jego nie dotyczy.
Jak wspomniał mój rozmówca, ktoś z kancelarii zapoznał się z wpisem na moim blog'u - w efekcie prośba, abym z zaproszenia skorzystał. I pomyśleć, że gdyby nie ta moja notatka, to trwałbym w błędzie.
Hej, Strzelcy wraz!
- Romuald Szeremietiew - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
28 komentarzy
1. Panie Romualdzie,
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
2. Rany Julek
3. Ale co sobie Pan popluł na prezydenta,
jerry
4. Jerry
5. NG
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
6. Lancelocie
7. Pomyłka z Zenadą w jednym stoją pałacu
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Jasne
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
9. Czy koniecznie
10. Słowo "pieniacza" co „popluł” na „duperele”
RSz
11. prezydenta, mimo wcześniejszych zapowiedzi, nie było
Szanowny Panie, dlaczego nie było, wie cała Polska. Nie tylko na rocznicy Strzelców nie mógł być. Troche umiaru jednak z obu stron wołam, choć sama sytuacja nie z Pana winy wynikła.
Pozdrawiam
ps. a pretensje o cichaczem wręczane trofea prosze miec do wreczajacego, nikt mu nie bronił uczynic tego z honorem dla Pana.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Szanowny Panie,
13. Ja bardzo przepraszam
Wojciech Kozlowski
14. Wojciech Kozlowski
15. #
Agamemnon ........................... Nieodpowiedzialny, kto głupiemu losy państwa powierzył.
16. Nurni (herosy i karly)
Wojciech Kozlowski
17. Wojciech Kozlowski
18. Wzajemnie pozdrawiam
Wojciech Kozlowski
19. czy bede mogl znowu glosowac na prezydenta kaczynskiego?
20. ps.
21. Próbowałem tylko wskazać
22. Jak Pan dodal to i ja dodam
Wojciech Kozlowski
23. Pan "nurni"
RSz
24. Panie Romualdzie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
25. Pluj pan dalej, pluj pan...
jerry
26. Dzięki Jerry. Jest tak mało
27. No właśnie,
jerry
28. Pan Szeremietiew
Zastanawiałem sie dłużsżą chwile czy odpowiedziec teraz czy po załobie.
Pan Minister napisał:
"Myślałem, że nie będę musiał tłumaczyć co miałem na myśli, ale skoro sam chcesz Grzegorzu Dyndało.. A więc, gdy więc min. Stasiak przepraszał zebranych bo pan prezydent musiał w ważnej sprawie wyjechać z pałacu stojący za mną ktoś z obsługi mruknął - nieprawda panie ministrze, prezydent jest w pałacu. Być może był to jakiś obcy agent i celowo wprowadził mnie w błąd."
Panie Ministrze, postanowiłem skorzystac z tych jakże sprzyjajacych mi okolicznosci i jednak nie czekac z responsem.
Napisałem swego czasu ze Panskie pretensje wydaja mi sie wtórne i faktycznie - gdyby samolot wyladował szczesliwie - miałby Pan powody do oczekiwania satysfakcji.
Dzis znałazł sie Pan w niezbyt przyjemnych okolicznosciach - ale nie dlatego ze postanowiłem nie czekac.
Po prostu reaguje natychmiast, tak juz mam.
Widze na forum GW wpis pani Anny Marszałek( wieki temu to było - w skrócie: w czasach gdy był pan Romualdem S) to reaguje. Widze list w Pana obronie - podpisuje. Wreszcie (zeby Pan nie pomysłał choc przez sekunde ze oczekuje za to co robie jakiegokolwiek Panskiego uznania) widze i Panski dosc pretensjonalny wpis - to równiez reaguje.
Zycze Panu wszystkiego co najlepsze. Jest Pan polskim patriotą, nie mam i nie mialem nigdy zadnych watpliwosci.
A ze ma Pan czasem jakies odsłony ktore ma i Grzegorz Dyndała w mej osobie, czyni to Pana bardziej ludzkim.
Bezczelny wpis Anny Marszałek na forum GW zapamietałem. Jesli Pan pozwoli to tutejszego, Panskiego, wpisu (mocno pretensjonalnego a nie bezczelnego) nie zapamiętam. To wszystko.
Grzegorz D.