W Warszawie powstają jednocześnie dwa stadiony piłkarskie. Narodowy i odległy o ok. 4 km stadion na ul. Łazienkowskiej budowany przez miasto. Ten drugi jako kompleks biurowo-sportowo-handlowy posadowiony  został na pow. ca 6,5 ha. ITI podpisał 20-sto letnią umowę dzierżawy z komisarzem miasta K. Marcinkiewiczem w ostatnim dniu jego urzędowania. Koszt budowy w/w wyniesie miasto 560 mln PLN, ITI będzie płacić rocznie 3,7 mln PLN za dzierżawę całego kompleksu i poniesie koszty jego funkcjonowania, miasto ma prawo do 6-ciu swoich imprez rocznie i umieszczenia znaków na obiekcie(?).

Trudno znaleźć lepszy deal niż ten co zrobił Walter. Koszty to: 74 mln PLN/ 20 lat + koszty utrzymania+spłata długów Legii, czyli ca. 20 mln PLN+ dotychczasowa inwestycja w działanie klubu, wg ITI 97 mln PLN. Jako przychód mamy wszystkie opłaty z tytułu najmu (20 lat) kompleksu biurowo-handlowego, reklam i praw transmisji tv. Zasadniczo nie często się zdarza by dla prywatnej firmy wykładano 560 mln do obracania na 20 lat. Jak to Walter/Wejchert załatwili to można się domyśleć po paru dniach oglądania tvn/tvn24- my wam kilkuletnią klakę i wdeptanie konkurencji, wy dla nas teren i budynki, a płaci ktoś inny. Pozostaje tylko odpowiednia wspólna osłona propagandowa całego "projektu" i już można mówić o medialnym sukcesie PO i fatalnym wizeruknku PIS i prezydenta. Mistewicze i użyteczni idioci to tylko dodatek.

Dla kogoś, kto mówi, że miasto i Legia potrzebują takiego kompleksu odpowiadam:

1. Stadion. Tak mało znane kluby jak Inter i Milan grają mecze na San Siro/ Mediolan, Roma i Lazio na Stadio  Olimpico/Rzym.Europejscy potentaci Legia i Polonia nie mogą się dzielić stadionem. Mówienie, że nowy stadion pozwoli Legii na zaistnienie w Europie to czysta kpina. Faza grupowa LM (o obecnej formule) jest  trwale nieosiągalna, mistrzostwo ligii nie ma żadnego znaczenia, rywalizacja w lidze jest pozorna.Na stadionie jest 37 tys. miejsc, nawet za darmo nie znajdą tylu chętnych do oglądania ligowej kopaniny.Żałosnym żartem jest gadanie o  dużym zapotrzebowaniu na loże vip po ca 50 tys. euro/sezon i pozycjonowanie się razem z Bayern Monachium. Reasumując: skoro Legii potrzebny jest nowoczesny objekt to może go znaleźć w ogległości kilku kilometrów. Fundowanie miastu dwóch stadionów koło siebie to kompletna głupota, a obrona tego rozwiazania to odzieranie z rozumu.

2. Zabudowa. Nie chcę się wypowiadać na temat aspektu architektoniczno-funkcjonalnego kompleksu.Ale czy inwestorem tego typu inwestycji musi być miasto? Stadion jest tam kompletnie niepotrzebny, mamy więć 6,5 ha terenu do zabudowy, logicznym i rentownym rozwiazaniem jest sprzedaż tego atrakcyjnego terenu w przetargu. Zadaniem miasta jest rozwijanie i utrzymywanie substancji infrastruktury inżynieryjno-drogowej, a nie budowa centrów biznesu. Jak żałośnie przy tej budowie wygląda rozpadająca sie estakada trasy łazienkowskiej!

Efekt końcowy może być nastepujący: dwa mało wykorzystane stadiony (to pewne), możliwa porażka co do znalezienia najemców powierzchni przez ITI, perspektywa renegocjacji umowy przez ITI, wtedy wycofanie się ITI z umowy. Miasto zostaje z kosztami eksploatacji, upadek Legii.