Szef rosyjskiego rządu zapowiedział, że przy budowie gazociągu pod dnie Bałtyku "będą użyte najbardziej współczesne i unikalne technologie".
Według Putina wydatki na ekspertyzy ekologiczne związane z gazociągiem były bezprecedensowo wysokie. "Mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że tak szerokich badań z wykorzystaniem takich środków nie prowadzono nigdy w historii regionu bałtyckiego" - zapewnił.
PAP/WNP
"Nord Stream" umocni energetyczne bezpieczeństwo Europy
Premier Finlandii Matti Wanhanen poinformował Władimira Putina, że ekologiczne władze państwa ogłoszą swoją decyzję odnośnie projektu gazociągu "Nord Stream" w ciągu najbliższych dni. Wanhanen przypomniał, że rząd Finlandii wydał swoją zgodę na budowę jeszcze jesienią. Premier Rosji zapewnił, że "Gazociąg Północny" będzie ekologicznie bezpieczną, wiarygodną i działającą bez zakłóceń drogą dostaw gazu do Europy. Występując na dzisiejszym szczycie państw z regionu Morza Bałtyckiego w Helsinkach, premier wyraził przekonanie o tym, że "Nord Stream" umocni energetyczne bezpieczeństwo kontynentu. Putin podkreślił, że przystępując do projektu, jego twórcy kierowali się nie tylko celami gospodarczymi, ale i najbardziej surowymi światowymi kryteriami ekologicznymi. Według jego słów, w ekologiczne ekspertyzy projektu "Nord Stream" włożono już około 100 milionów euro. Uwzględniając opinie organizacji ochrony środowiska oraz naukowców, do dokumentów technicznych wniesiono wiele poprawek, a przy budowie wykorzystane zostaną najnowocześniejsze i unikalne technologie. "Nord Stream" przebiegnie po dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec. Długość gazociągu wyniesie około 1200 kilometrów, a przepustowość sięgnie 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Budowa rozpocznie się wiosną tego roku.
Russia Voice
Pierwsza dostawa rur do budowy Nord Stream
Pierwsze 160 rur, przeznaczonych do wykorzystania przy budowie gazociągu Nord Stream, który będzie przebiegał po dnie Morza Bałtyckiego z rosyjskiego Wyborgu do niemieckiego Greifswaldu, przybędzie do portu Slit na szwedzkiej wyspie Gotlandii w piątek, 12 lutego, oświadczyła szwedzka agencja informacyjna TT powołując się na informacje od władz Gotlandii. Łącznie do Slitu dostarczonych zostanie 58 tysięcy rur do zmagazynowania lub przeładunku. Oprócz szwedzkiego portu, do transportu rur wykorzystane zostaną także porty w szwedzkim mieście Karlskrona oraz w fińskich miastach Kotka i Hange. 10.02.2010
Russia Voice
UKRAIŃSKI AKCENT – WIZJA TŁOCZENIA WODY RUROCIAGAMI UKRAIŃSKIMI
Jeśli w 2015 roku powstaną Nord i South Stream – to Ukraina ze swoją siecią rurociągów potrafi tylko tłoczyć wodę z Morza Czarnego” – zaznaczył na konferencji kandydat na prezydenta Ukrainy. Ani UE, ani Ukraina, ani Rosja nie są równymi partnerami ale tylko wspólnym wysiłkiem da się pobudować normalną i stabilną Europę – skonkludował swoje przemówienie Arsenij Jaceniuk – młody polityk ukraiński.
http://www.bibula.com/?p=16778
CZY WOLNY RYNEK W EUROPIE ZNIWELUJE EFEKT NORD STREAM
Dostęp do rury
Krytycy unijnego przedsięwzięcia twierdzą, że nie jest istotne, czy zrzeszenie będzie kierowane przez ludzi związanych z wielkimi potentatami energetycznymi. O wiele ważniejsza jest neutralność instytucji, jaką będzie Zrzeszenie Europejskich Dystrybutorów Gazu, ponieważ podstawowym problemem jest wolny dostęp do rurociągów.
Teoretycznie każdy importer może wpompowywać do rurociągu gaz, ale w praktyce małe firmy oferujące np. gaz ekologiczny mają trudności z transportem surowca. Jednym z najczęstszych argumentów jest wyczerpana przepustowość rurociągu. Nowa instytucja ma zapobiegać takim praktykom.
Unia Europejska dąży do wolnego rynku gazowego w Europie, ale problem polega na uniezależnieniu się od wielkich koncernów importujących błękitne paliwo do Europy. Firmy zajmujące się dystrybucją gazu są właścicielami tylko części gazociągów. Warunki na rynku dyktują de facto energetyczni potentaci.
PODSUMOWANIE – A ROBOTA IDZIE DO PRZODU
Przypomnijmy - były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder po zakończeniu kadencji zasiadł w radzie nadzorczej Nord Stream, został przez nią zatrudniony także były premier Finlandii Paavo Lipponen. Nie trzeba chyba dodawać, że za bardzo korzystną gratyfikację. Nie sądzę jednak, żeby za projektem stał jakiś spisek na miarę paktu Ribbentrop-Mołotow (porównanie Radosława Sikorskiego). Tu chodzi raczej "tylko" o osobiste korzyści polityków i administracji państwowych przecież spółek. (WPROST)
Za tym cytatem pokazana jest sytuacja z rurociągiem Jamajskim naprzykładzie Polski , gdzie Putin skrytykował korupcję i wymienił kierownictwo GAZPROMU.
napisz pierwszy komentarz