Prawda vs. cenzura 1-0. Walka trwa. Uwolnijmy Wikipedię! (Rybitzky)

avatar użytkownika Krzysztofjaw

 Polska Wikipedia została opanowana przez niewielką grupę trzymającą władzę. Władzę nad umysłami setek tysięcy ludzi codziennie odwiedzających „wolną encyklopedię”. Jak tylko kilka osób potrafiło skutecznie narzucić Wikipedii swoją wizję rzeczywistości (bynajmniej nie neutralną) dowodzą wydarzenia wokół hasła o Krzysztofie Skubiszewskim.

 
Mój poniedziałkowy wpis o nieudanej edycji Wikipedii wzbudził spore zainteresowanie i, jak sądzę, przyczynił się do dalszych prób wprowadzenia prawdy do notki o byłym szefie MSZ. Liczne próby edycji dokonywane przez szereg osób są zatrzymywane przez dosłownie dwie osoby, a mianowicie użytkowników Elfhelm oraz Warschauer. Ci dwaj wikipedyści o wysokim statusie (dającym im de facto uprawnienie moderacyjne) wykasowali kilka prób wstawienia do Wikipedii informacji o agenturalnej przeszłości Skubiszewskiego. Przy okazji zbanowali mnie i zapewne też inne osoby – a gdy to nie przyniosło skutku zabezpieczyli hasło o Skubiszewskim przed anonimową edycją.
 
Elfhelm i Warschauer (kimkolwiek oni są) nie cofnęli się nawet przed cenzurowaniem…dyskusji o haśle. Sami zaś, zarzucając innym brak neutralności i rozwagi, popisali się całkowicie subiektywnymi wypowiedziami, z góry odrzucając prawdziwość doniesień „Gazety Polskiej” – bo to „Gazeta Polska”.
 
Mimo tej bezczelnej postawy strażników politycznej poprawności, udało się zmusić ich do ustępstw. Znany nam Salonu24 Tolep zamieścił w haśle informację o obecności nazwiska Skubiszewskiego na liście Macierewicza. Tego panowie Elfhelm i Warschauer nie mogli zanegować, gdyż w Wikipedii istnieje hasło o liście. To już pewien sukces i odskocznia do dalszych działań. Inna rzecz, że w ostatnich latach kilkakrotnie już próbowano takie info zamieścić i kończyło się to bezpodstawną wycinką.
 
Komuś udało się również zamieścić pełną informację na temat agenturalnej działalności Skubiszewskiego w haśle anglojęzycznej Wikipedii. Mimo upływu godzin tam cenzura nie odzywa się. W ten sposób okazuje się, że „Gazeta Polska” jest jednak wiarygodnym źródłem – tylko nie dla polskiej Wikipedii. A raczej nie dla kilku osób trzymających rękę na hasłach politycznych i historycznych.
 
Zapewne wielu Blogerów i Czytelników Salonu24 zapyta: a po co nam w ogóle walka o Wikipedię? Cóż, czy nam się to podoba, czy nie, jest to teraz potężne medium. Medium, na które możemy mieć wpływ. Po co więc oddawać je różnym Elfhelmom i Warschauerom? Uwolnijmy Wikipedię!
 
P.S.
Dopisek: krzysztofja - warto jeszcze zajrzeć do angielskiej wersji wki: TUTAJ
 
 
Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika Krzysztofjaw

1. @All

Witam Niestety, nadzieja była płonna, w angielskiej wersji wikipedii informacja właśnie została wycięta.... ale też przez polskiego moderatora Leinad... Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Krzysztofjaw o śr., 10/02/2010 - 19:37.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Unicorn

2. http://www.conservapedia.com/

http://www.conservapedia.com/Main_Page

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

3. Krzysztofie

tak działa WIKI - co teraz drzeć szaty, jak cały czas tak działa? Na razie nie ma ingerencji w treści w necie - a jest dostępny artykuł GP z podaniem sygnatury, nie ma przeszkód dla dziennikarzy, aby napisać prawdziwą biografię. Tylko chetnych nie widze, po doswiadczeniach Zyzaka. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. @Marylu

A czy to prawda, że Zyzak pracuje na "zmywaku" w UK? Pzdr P.S. Ciekawy artykuł: http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/219932,sekielski-i-morozowski-autorzy-teraz-my-znikna-ze-stacji-tvn,id,t.html
Ostatnio zmieniony przez Krzysztofjaw o śr., 10/02/2010 - 19:43.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Maryla

5. Krzysztofie

z tego, co wyczytałam, Zyzak pracował w supermarkecie w Polsce, ale dostał stypendium w USA. Rybicki lubi robić duzo szumu wokół swojej osoby, tyle kończąc temat. Równie dobrze może napisać 'uwolnijmy orkę". Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

6. @Marylu

Dzięki Poszperałem trochę i faktycznie dostał stypendium ufundowane przez Polonię. Cieszę się bo mógł zostać na starcie "zniszczony". Co do Rybickiego... a niech tam... ten szum wokół siebie to wynik raczej młodzieńczych ambicji... Wyrośnie z tego choć bywa to drażniące... Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Krzysztofjaw o śr., 10/02/2010 - 23:31.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika MarkD

7. Krzysztofjaw.

Przekonałeś mnie (niestety) http://krzysztofjaw.pardon.pl/dyskusja/2263826/dramatyczne_ale_i_oczywiste_pytania Afera 191.
avatar użytkownika nurni

8. Elfhelm?

A to sie kolega NG2 nie zdziwi...
avatar użytkownika Krzysztofjaw

9. @Marku

Witam\ Co do prawdopodobnej afery? To polecam jeszcze mój kolejny post na ten temat: http://krzysztofjaw.blogspot.com/2010/01/smierc-grzegorza-michniewicza-dlaczego.html Pracuję nad kolejnym, ale strasznie ciężko uzyskac potwierdzenie informacji, ale przeszło 60% materiału na notkę już mam. W czasie weekendu mam nadzieję zebrać pozostałość. Cholera: ludzie autentycznie boją się o tej smierci rozmawiać. Szacunek za listę afer PO. Pozdrawiam serdecznie P.S. Dzięki za odpowiedź. Co do nagrania... w sumie brzmi nieźle... ale mszę jeszcze poprawić dykcję. Jak będę gotowy to Ci prześlę (prawdopodobnie pod koniec weekendu). W sumie nagram też mój post p.t. Sowa-Bond (tak dla rozluźnienia): http://krzysztofjaw.blogspot.com/2010_02_01_archive.html

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)