Cyrk nie państwo ! Dymisja ogłoszona, ale niedostarczona

avatar użytkownika Maryla
Maryla, wt., 19/01/2010 - 14:47

Minister środowiska Maciej Nowicki nie został nadal formalnie odwołany. Premier Tusk ogłosił dymisję na początku grudnia, do dziś prezydent Lech Kaczyński nie dostał stosownego wniosku

Maciej Nowicki
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Maciej Nowicki
+zobacz więcej

O sprawie informuje Radio Zet.

- Widocznie w kancelarii premiera są jakieś problemy - prezydencki minister Paweł Wypych. - Pan premier Donald Tusk najpierw ogłosił chęć dymisji, potem mówił, że czeka aż pan prezydent wyzdrowieje. Dlatego pragnę powiedzieć, że pan prezydent od 29 grudnia pełni wszystkie swoje obowiązki - mówi.

Wypych dodaje, że kancelaria prezydencka czeka cierpliwie na wniosek.

http://www.rp.pl/artykul/16,421903.html
‹ Uwaga ! drastyczne zdjęcia z balu dziennikarzy ;) Tylko dla odpornych na szok ! Blokowanie stron www niezgodne z konstytucją (Gazeta Prawna) ›
Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika kazef

1. cóż,

kazef, wt., 19/01/2010 - 15:20
Platformowy standard. Nawet dymisję robia przez "zaniechanie", nie chce im sie papieru przesłac:) Ciekawsze rzeczy dzieja się wokół Tuska i jego kandydatury. Widac jak salon zacząl promowac Jamajkę. Tak z dnia na dzień - jakby sie umówili, zaczęli o tym mówic głosno. Mam z tym kłopot, bo nie wiem czy to podpucha, czy faktycznie Tusk już wyoutowany.
avatar użytkownika Maryla

2. Tusk już nie ma szans

Maryla, wt., 19/01/2010 - 15:35
a może tak zdecydowali sponsorzy ? W każdym razie Komorowski wg mnie tym bardziej nie ma szans. Jego czerwony nos Rudolfa wykazuje nikłą odporność na debaty publiczne. A pytań do Komorowskiego będzie dużo ! Afera marszałkowska jest uśpiona, sprawa działki na Szaserów zakopana, ale to wszystko ożyje w kampanii wyborczej. Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

3. o kurcze to dlatego

TW Petrus13, wt., 19/01/2010 - 15:40
że laptopy jeszcze żyją.Jednoręki Ćwiąkalski (prawą walił w laptopy,lewą trzymał w okolicy serca na portfelu :p) szybciej by się uwinął ;).Lub gdzieś w "kiblu" ktoś na czas się powiesił!