Samobójczy klasyk III RP (Wiktor Kornhauer)

avatar użytkownika Redakcja BM24

To już pewnego rodzaju kanon III RP. Artur Zirajewski był jednym z kluczowych świadków obciążających Edwarda Mazura w głośnej sprawie zabójstwa generała Marka Papały. 28 grudnia zeszłego roku zartruł się lekami po otrzymaniu grypsu od współwięźnia. Krótko po tym został przewieziony do szpitala po czym zmarł w jak na razie nie do końca wyjaśnionych okolicznościach. Przed śmiercią zniszczył swoje notatki i napisał list do żony. Jak wielu innych mam poczucie deja vu. Po raz kolejny dzieje się to samo. Kolejna zagadkowa śmierć człowieka związanego z jednym z najbardziej spektakularnych i do tej pory niewyjaśnionym morderstwem i po raz kolejny przewidywalne nic.  

 
Minister Sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski wspiął się na wyżyny swoich erystycznych możliwości oświadczając, że śmierć Zirajewskiego była „naturalna” powołując jednocześnie specjalny zespół mający wyjaśnić okoliczności owej „naturalnej” śmierci. Ponadto na dzisiejszej konferencji prasowej niewykluczono „związku przyczynowo-skutkowego” pomiędzy wcześniejszym zatruciem denata a jego zgonem.
 
Nasuwa się pytanie: Co Minister Sprawiedliwości rozumie pod pojęciem „śmierci naturalnej”?Słowa „naturalny” można używać w rozmaitych kontekstach. Fakt, iż człowiek trafiony kulą w potylice umrze można poniekąd uznać za naturalny. Tak samo jak to, że jeżeli jakiś kluczowy świadek w ważnej sprawie bardzo chcę umrzeć to może mu się to „naturalnie” udać. „Naturalnie” należy przy tym uważać na sondaże. Zbyt duże stężenie „naturalnych” śmierci w obiegu medialnym może spowodować, że opinia publiczna zacznie się czegoś domyślać.
 
Pisząc poważnie. Powyższa historia jest kolejnym faktem ukazującym bezwład i niemoc państwa polskiego. Państwa słabego i niezdolnego do obrony swoich własnych struktur. A jeżeli państwo nie potrafi obronić swoich struktur w postaci najwyższych przedstawicieli to jak ma bronić zwykłych obywateli?
 

Pozdrawiam

 

http://emigracja.salon24.pl/147825,samobojczy-klasyk-iii-rp
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz