Pokazowy proces Demianiuka - farsa w majestacie prawa?

avatar użytkownika Joanna Mieszko-Wiórkiewicz
  Jesienią 1941 Heinrich Himmler (szef SS) nakazał  szefowi SS i głównemu komendantowi policji w Dystrykcie Lubelskim Odilo Globocnikowi rozpoczęcie  w ramach Akcji Reinhardt „ostatecznego  rozwiązania kwestii żydowskiej”. Gdy piece w...

2 komentarze

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pani Joanna Mieszko Wiórkiewicz,

Szanowna Pani, Pięknie to Pani napisała. Tyle, że Pani unika słowa niemiecki, niemieckie obozy. Tym samym pomaga Pani Niemcom wybielić się od zbrodni. Jutro Niemcy i inni, którzy im sprzyjają będą się na Panią powoływać. Już dziś wiele portali pod patronatem Żydów pisząc w Wikipedii o / niemieckich, ja / obozach podają polskie nazwy obozów i polskie nazwy miejscowości. Pan Czekajewski, który pisze o niemieckich obozach śmierci, używa również słowa "nazistowski" To słowo dla młodego pokolenia Polaków nic nie mówi. Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

2. A ja bym

usunal znak zapytania w tytule tekstu. To jest gra do jednej bramki. Jedna strona scigac moze ludzi po 90-ce. Druga, od poczatku nie moze nawet marzyc, by wziac za kark karlow pochowanych po roznych Izraelach (Morel i zabojcy syna Paiseckiego, chociazby), Angliach (menda, ktora skazala "Nila") i Szecjach (Mihnik z godnej obrzydzenia rodziny).