Rejwach o szyld w Auschwitz

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim
Zuchwała kradzież żelaznego szyldu z Muzeum Auschwitz z niemiecko-języcznym napisem "ARBEIT MACHT FREI" wywołała niezgorszy rejwach w mediach. Komentatorzy w mediach snują hipotezy kto mógł dokonać tego bulwersującego czynu, a organizacje żydowskie na świecie oraz wysocy rangą przedstawiciele Izraela, Instytutu Yad Vashem itp. wyrażają swoje oburzenie faktem rzekomego zbeszczeszczenia pamięci ofiar Holokaustu i żądają od polskich władz natychmiastowego wykrycia i ukarania sprawców. Władze innych państw, w tym Niemiec, wypowiadają się bardziej powściągliwie albo wcale. Warto w powstały harmider wnieść kilka rzeczowych spostrzeżeń oraz szczyptę logiki.

1. Jeśli chodzi o przedmiot kradzieży, to miał on postać charakterystycznego, znanego na całym świecie falistego napisu z żelaznej blachy. Jak wiele elementów wyposażenia Muzeum także napis był poddawany konserwacji, a przy okazji wykonano jego kopię (kopie?) w skali 1:1. Jest to standardowa procedura w wielu Muzeach świata. Częstą praktyka jest również przechowywanie oryginału eksponatu w magazynie i ekspozycja repliki. Napis z blachy nie jest dziełem sztuki i kopia nie różni się istotnie od oryginału. Skąd pewność, że ukradziono oryginał? Nie zdziwiłbym się, gdyby było inaczej. Dodatkową przesłanką przemawiającą za tą hipotezą jest dla mnie fakt iż Muzeum zadziałało rutynowo i niemal natychmiast zainstalowało nowy napis.

2. Miejscem kradzieży jest wprawdzie Muzeum Auschwitz-Birkenau, ale obóz w Auschwitz składał się jak wiadomo z kilku podobozów. Skradziony szyld był przez Niemców zainstalowany w obozie Auschwitz I. Przypomnijmy kilka faktów. Obóz Auschwitz I został założony w 1940 roku jako miejsce uwięzienia, przymusowej pracy i eksterminacji polskiej inteligencji i członków powstającego ruchu oporu. Pierwsza grupa więźniów = Polaków - została do Auschwitz przywieziona z Tarnowa w czerwcu 1940 r. Niemieckie "Endloesung der Judenfrage" postanowiono ostatecznie na konferencji w Wannsee w 1942 roku, miejscem zagłady europejskich Żydów miał być nowo zbudowany obóz Auschwitz-Birkenau, oddalony od Auschwitz I o ok. 2 km, a pierwsze transporty Żydów dotarły do Auschwitz-Birkenau na wiosnę 1942 roku. Niemiecki napis "ARBEIT MACHT FREI" z obozu Auschwitz I, podobnie jak obozowa orkiestra złożona z więźniów, wiele mówi o niemieckiej mentalnosci i swoistym poczuciu humoru, ale z pewnością nie ma żadnego związku z Żydami, którzy nie przyjeżdżali do Auschwitz do pracy lecz na śmierć. Z Auschwitz-Birkenau - faktycznym miejscem, w którym odbywała się zagłada Żydów ale także jeńców rosyjskich, kobiet itp. - kojarzy się wszystkim nie przewrotny napis witający więźniów przekraczających bramę Auschwitz I, ale słynna brama wjazdowa tego obozu, rampa kolejowa do wyładunku i selekcji ofiar oraz ruiny krematoriów. Z powyższego wynika, że to Polacy są głównymi zainteresowanymi wykryciem sprawców przestępstwa, a poruszenie oficjalnych czynników w Izraelu może mieć inny powód niż deklarowany.

3. Kradzież metalowego szyldu miała by sens, gdyby przyjąć zasadę stosowaną czasem przez muzealników i konserwatorów zabytków, polegającą na eksponowaniu jedynie obiektów oryginalnych. W Muzeum Auschwitz zastosowano takie podejście do niszczejącej substancji zabudowań krematoriów i baraków w obozie Auschwitz-Birkenau, gdzie nie rekonstruuje się zniszczonych obiektów, ale prowadzi prace zachowawcze. Gdyby przyjąć literalnie taką samą wykładnię w stosunku do skradzionego napisu bramnego z Auschwitz I, to nie wolno byłoby zainstalować jego repliki i tym samym niemiecko-języczny szyld powitalny przestałby kłóć w oczy. Tym samym zniknąłby jeden z naocznych dowodów niemieckości nazistowskiego obozu koncentracyjnego, a wykreowanego w nieprzyjaznych Polsce zagranicznych mediach pojęcie "polskie obozy zagłady" zapuszczające coraz głębsze korzenie w świadomości odwiedzających obóz turystów z całego świata przestałoby być tak ewidentnie kwestionowane.

4. Prawdę mówiąc, to niepomiernie dziwi mnie pryncypialne stanowisko Izraela i Yad Vashem w sprawie niewyjaśnionej dotąd kradzieży muzealnego obiektu w Polsce nie związanego bezpośrednio z pamięcią żydowskich ofiar Auschwitz. Nie dawniej niż w maju 2001 roku Izraelczycy wykradli z Drohobycza (obecnie na Ukrainie) odkryte kilka miesięcy wcześniej malowidła ścienne (freski) wykonane tam w okresie okupacji przez Brunona Schulza, piszącego po polsku pisarza i grafika, nagrodzonego przed wojną za swoją prozę Złotym Wawrzynem Polskiej Akademii Literatury. Ani Izrael ani Instytut Yad Vashem nie miał żadnego tytułu prawnego do spuścizny po Schulzu. Freski zostały wykradzione z dawnego domu Niemca Landaua i bez zgody władz Ukrainy wywiezione do Izraela, gdzie są obecnie eksponowane w Yad Vashem (zobacz 10 slajdów na stronie NYT - nie ma tam ani słowa o sposobie pozyskania malowideł!). Ostatecznie Ukraina za formalne uznanie swojej własności zgodziła się wypożyczyć skradzione obiekty na 20 lat, a kradzież została zalegalizowana. Czy można z całą pewnością wykluczyć, że napis z Auschwitz nie pojawi się pewnego dnia na jakiejś zagranicznej wystawie?

5. Kradzież została przygotowana i wykonana profesjonalnie. Niewielu złomiarzy ma odpowiednie kwalifikacje, a słynny kasiarz Kwinto z pewnością nie podniósłby ręki na wyposażenie muzeum w dawnym obozie, którego mógł być pensjonariuszem. Mogły to zrobić na przykład służby specjalne. Jeżeli wykluczymy służby polskie to pozostaje pytanie: qui prodest? Wiele do myślenia daje postawa tych, którzy korzystając z każdej okazji stawiają Polskę pod pręgierzem międzynarodowej opinii publicznej, przy bierności mediów polskich ograniczających się do relacji z nagonki.

15 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. jest jeszcze więcej pytań w sprawie, im dalej w las...

http://blogmedia24.pl/node/22805#comment-67561

 

Zdjęcie wycieczki szkolnej zrobione 11 grudnia - wyraźnie widać brak liter w wyrazie "frei"

Zdjęcie wycieczki szkolnej zrobione 11 grudnia - wyraźnie widać brak liter w wyrazie "frei" /INTERIA.PL

http://blogmedia24.pl/node/22805#comment-67563

PROSZĘ KLIKNĄĆ W FOTO

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

2. Trzeba uważnie czytać

Trzeba uważnie czytać komentarze i wyławiać między wierszami np.: http://histmag.org/?id=3809&act=ac "Muzeum Auschwitz-Birkenau POINFORMOWAŁO O KRADZIEŻY znaku z napisem „Arbeit macht frei” znajdującego się nad bramą byłego hitlerowskiego obozu zagłady." "Kradzieży DOKONANO między 3:00 w nocy, kiedy strażnicy po raz ostatni widzieli znak, a 5:30 nad ranem, gdy kolejny patrol spostrzegł zniknięcie napisu. Trop podjęty przez POLICYJNEGO PSA urwał się przy drodze, co oznacza, że przestępcy prawdopodobnie odjechali samochodem." "jest jednak NIEMAL PEWNE, że to NIE ZŁOMIARZE są za nią odpowiedzialni." "Pracownicy muzeum zastąpili skradziony napis jego WIERNĄ kopią." [duże litery ode mnie-Unicorn] "a z kraju i ze świata napływają wyrazy oburzenia." i dalej: "W zuchwałej grabieży BRAŁO UDZIAŁ KILKA osób, które doskonale znały teren obozu i zwyczaje jego pracowników." http://slask.naszemiasto.pl/artykul/268045,napis-arbeit-macht-frei-lupem-zlomiarzy-czy-fanatykow,id,t.html "WDARLI się na teren Auschwitz.." "przeszli pod bramę i zdjęli z niej napis. Musieli teren obserwować, albo - takiej wersji też wykluczyć nie można - są pracownikami muzeum." "Nie wyklucza, że komuś chodziło o skompromitowanie muzeum przed styczniową, okrągłą 65. rocznicą wyzwolenia byłego Auschwitz." Najciekawsze podam na koniec: "Wczoraj rano w miejscu oryginalnego napisu zawieszona została jego replika, która wisiała nad bramą, kiedy autentyczny i skradziony wczoraj napis był konserwowany." oraz "Nieoficjalnie wiadomo, że policja ma pewien problem - mimo znajdujących się na terenie obozu kamer, nie ma nagrań z monitoringu." http://www.tvn24.pl/0,1634236,0,1,ukradli-tablice-z-napisem-arbeit-macht-frei,wiadomosc.html "Państwo Izrael i cały naród żydowski zwracają się o podjęcie niezbędnych kroków w celu pojmania przestępców i PRZYWRÓCENIA NAPISU na miejsce - powiedział."

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika basket

3. Pomożecie?

"- Jestem wstrząśnięty tą kradzieżą i apeluję do polskiego rządu o działania w celu schwytania przestępców, którzy sprofanowali to miejsce, gdzie zostało zamordowanych ponad milion Żydów - powiedział izraelski premier dziennikarzom przed posiedzeniem rady ministrów." Premier Tusk zobowiązał wszystkie służby do zbadania, wykrycia,ukarania itd. Włączono Inter i Europol. Ciekawe co na apel p.Natanjahu odpowie p.Tusk? Może: pomożecie? Wsparcie np Mossadu - powinno być mile widziane.

basket

avatar użytkownika Unicorn

4. Jeżeli ma to wyglądać jak

Jeżeli ma to wyglądać jak tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Lavon_Affair to podziękuję :)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

5. >> Unicorn

Znam te informacje, ale nie wierzę bezgranicznie w słowo drukowane. Dla dobra śledztwa nie wszystko się mówi. Dyplomacja ma również swoje prawa. Ponadto istnieją przesłanki, że sprawa może mieć piętrowe dno. Gdybym był dyrektorem Muzeum to "nie wykluczyłbym", że ukradziono kopię a oryginał jest dobrze schowany. Jak ktoś ukradnie Monę Lizę to Luwr za skarby swiata nie przyzna się do straty oryginału :) Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika Maryla

6. rejwach sterowany na cały świat

Na Facebooku krytykują profanację w Auschwitz

Brama KL Auschwitz I bez historycznego napisu "Arbeit macht frei", fot. Policja
PAP

Żydowska Agencja Prasowa AJN, która jest głównym źródłem informacji dla społeczności żydowskiej w Argentynie, utworzyła na społecznościowym portalu Facebook grupę krytykującą kradzież napisu "Arbeit macht frei" z bramy hitlerowskiego obozu Auschwitz-Birkenau w Polsce - podała agencja EFE.

Grupa utworzona na Facebooku, która nazwała się "Krytykujemy profanację w Auschwitz", w ciągu jednego dnia od utworzenia zebrała wiele wypowiedzi internautów z całego świata - podała AJN.

Argentyńska społeczność żydowska również poza internetem potępiła kradzież napisu z głównej bramy hitlerowskiego obozu.

Przewodniczący organizacji DAIA skupiającej stowarzyszenia żydowskie w Argentynie Aldo Donzis, powiedział, że "z całą siłą piętnuje tę profanację".

Ambasador Izraela w Buenos Aires Daniel Gazit uważa kradzież napisu za przejaw "antysemityzmu, który rodzi się na świecie wraz z negacją Holokaustu i brakiem szacunku dla historii". Dyplomata oskarżył przy okazji prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada, który wielokrotnie negował Holokaust i mówił o "wymazaniu z mapy państwa Izrael.

 

http://wiadomosci.onet.pl/2099169,12,na_facebooku_krytykuja_profanacje_w_auschwitz,item.html

 

a dodatkowo, kolejny SUPER GLUT :

Al-Kaida szykowała zamach w Polsce, udaremniły go służby

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

7. >> basket

Tusk może powiedzieć, że nie takie rzeczy w Polsce rozkradziono, np. połowę gospodarki. Parafrazując stary i dawno nieaktualny niemiecki dowcip o Polakach można by powiedzieć : jedź do muzeum do Jerozolimy, malunki Schulza już tam są. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

8. >> Maryla

Brakujące litery są chyba na tle drzewa ... Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika basket

9. Hrabia Pim

Drzewa są za napisem. Na zbliżeniu widać, że faliste zamocowanie liter jest na swoim miejscu a liter RE i być może I - brak. Mogę się oczywiście mylić.. Pozdrawiam

basket

avatar użytkownika Maryla

10. liter nie ma, jeżeli to oryginał, nie montaz

a rejwach potrzebny do zadymiania lokalnych wiadomości :

 

Wyciekły tajne dane; Izrael planuje użyć siły

 

Władze Izraela mogą wkrótce użyć jednostek specjalnych wojska, bezzałogowych samolotów szpiegowskich i sprzętu zakłócającego telefonię komórkową, by wyegzekwować moratorium na działalność budowlaną w osiedlach żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Informacje o tych planach wyciekły z wojska do izraelskich mediów. Oburzeni osadnicy zapowiadają, że będą stawiać opór.

 

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

11. >> Maryla

Zasłona dymna takich operacji zawsze się przyda, zwłaszcza jak publiczność nie skojarzy faktów. Pozdrawiam -

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika Maryla

12. na pasku TVN 24 -Tablica z Oswiecimia odnaleziona.

Została pocięta na trzy części, pięciu aresztowanych w kujawsko- pomorskim. Nieznane motywy kradzieży. Wiek 20-39 lat. Cud ! Tusk nadzorował osobiście!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hrabia Pim de Pim

13. Po konferencji policji

Policja znalazła poszukiwany obiekt (podzielony na trzy kawałki) i zatrzymano 5 osob podejrzanych o kradzież. Jest mowa o dwóch współpracujących ze sobą grupach przestępczych. Jest też podejrzenie, że sprawcy działali na zlecenie. Pozostają pytania : o mocodawców, o zasadniczy motyw kradzieży (bezpośredni wykonawcy kierowali się zapewne chęcią zysku), jakiego rodzaju korzyść była przez nich oczekiwana. Głównym motywem wydaje się nadal chęć zaszkodzenia Polsce i jej wizerunkowi w świecie. Przedstawiciel Muzeum powiedział rano w TVP Info, że będzie badana autentyczność odzyskanego obiektu, a więc Muzeum dopuszcza możliwość wielopoziomowej intrygi i nie zadowoli się najprostszym wyjaśnieniem. Nie wiadomo czy sprawa pozostanie wyświetlona do końca, czy pozostaną pytania bez odpowiedzi jak w tylu innych przypadkach w których dotarcie do całej prawdy okazało się niemożliwe (zamach na Jan Pawła II, zabójstwo księdza J. Popiełuszki, uprowadzenie i morderstwo K. Olewnika itp. itd.).

hrabia Pim de Pim

avatar użytkownika Maryla

14. Nie wiadomo czy sprawa pozostanie wyświetlona do końca

"tajemniczy kolekcjoner", "zlecenie w internecie". Juz pojawiaja sie sygnały o tym, ze znów ujęto narzędzia, a mózg zostanie nie ujęty. 5 BEZROBOTNYCH w wieku 20-39, a akcja "wysokiej klasy fachowców". Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika mariko

15. Pani Marylu...

Skoro tak szybko, na wniosek Izraela, podjeto skuteczne poszukiwania ukradzionego napisu, moze nalezy zaapelowac o zmobilizowanie przez wladze Izraela naszej policji o rownie szybkie i w koncu skuteczne wykrycie sprawcow morderstw :gen.Papaly, Krzysztofa Olewnika, Grzegorza Przemyka i innych ? Pozdrawiam serdecznie.