Miałem dziś ochotę zaśpiewać …
w kościele “Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie” .
W naszym Kościele dziś był Odpust. Uroczyście było bardzo. Doszły do tego 4 chrzty . Była procesja z Najświętszym Sakramentem i był śpiew “Ciebie Boga wysławiamy…” Była też na zakończenie mszy pieśń “Boże coś Polskę”.
Zawsze w Kościele śpiewam głośno – mówią że śpiewający modlą się podwójnie . Jak przyszło do śpiewania słów “Ojczyznę wolną ..” zaśpiewałem “Racz nam wrócić Panie ..” i usłyszałem siebie na tle śpiewającego Kościoła , który zaśpiewał “Pobłogosław Panie…” drugi raz już zaśpiewałem jak inni ludzie ale sam nie wiem jak to się stało. Może to wszystko co się w ostatnim czasie wydarzyło. Wiele przemyśleń mnóstwo przeczytanych tekstów. I Tak sobie myślę że dziś znalazło by się wielu ludzi , którzy tak jak ja by zaśpiewali. Pamiętam czasy “Komuny” wtedy to była powszechne. Może moment pojawienia się takich reakcji powinien być sygnałem do “przebudzenia” . Może trzeba wykorzystać tę samą siłę jak tkwi w nas ludziach wierzących. Może jest nas na tyle dużo żeby pozostali mieszkańcy Polski pozwolili nam żyć “po naszemu” – dlaczego Ci których jest mniej mają nam wyznaczać jak mamy żyć. Spodziewam się że nawet wśród głosujących przeciwko Lepperowi i Giertychowi a także pośrednio przeciw “Kaczyńskim” znajdą się ludzi którzy chcieli by “Odzyskać Polskę wolną” , którą “Racz nam zwrócić Panie”
Pozdrawiam Wszystkich
Franciszek Gajek
- Franek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz