Popkultura bez prowokacji?

avatar użytkownika kryska
Czy pokultura musi sięgać po prowokację? Prowokację zafundowała nam niemiecka kapela Rammsteim. Kapela, która łączy muzykę metalową z elektroniką i rockiem industrialnym wydała nowy album "Liebe ist für alle da" /"Miłość jest dla wszystkich"/. Rammstein milczał od trzech lat, a po pięciu płytach formuła jego agresywnego grania nieco się wyczerpała. Czy aby znowu zaistnieć Rammsteim musiał sprowokować? I zaistnieli, zwrócili uwagę mediów. Ale takiego teledysku nie pokaże telewizja, nie zamieści go żaden internetowy portal. Grupa sprytnie obeszła te ograniczenia - wykupiła miejsce na portalu erotycznym i tam wrzuciła pełną wersję klipu. Czy warto było? Ja osobiście wolę poprzednie Rammstein, w starej skórce.

napisz pierwszy komentarz