Ekonomia 'na 1 kartce'

avatar użytkownika nissan
( )rozsądna polityka ekonomiczna jest czymś najprostszym: **pozwól rynkowi,a nie państwu ustalać wynagrodzenia i ceny; **trzymaj rządowe łapska z dala od polityki monetarnej; **podatki powinny być zminimalizowane; **rząd powinien zajmować się tylko tymi sprawami, którymi prywatni obywatele nie są w stanie zająć się sami; **rząd nie powinien wydawać więcej niż jest w stanie zarobić; **reguły i regulacje powinny zabezpieczać równowagę rynkową; **taryfy i inne bariery dla handlu powinny być wyeliminowane w jak największym stopniu. Krótko mówiąc, rząd rządzi wtedy najlepiej, gdy rządzi najmniej. Niestety, ekonomiści czasami zapominają o tych podstawowych zasadach i często dają się zaplątać w szczegóły ezoterycznego modelu, wielkiej teorii, badań akademickich i matematyki. Ponury stan tego fachu został wyrażony ostatnio przez Arjo Klamera i Davida Colandera, którzy po dokonaniu przeglądu studiów w większych katedrach ekonomicznych na terenie całego kraju spytali: "Dlaczego mamy to dziwne odczucie, że większość tego co się tam działo, było stratą czasu?". Zamierzam streścić tutaj podstawowe zasady ekonomii i racjonalnej polityki ekonomicznej. Jeżeli ktoś chciałby zasugerować jakieś poprawki czekam na nie. Oto Ekonomia na Jednej Stronie według Marka Skousena: -Interes własny: "Pragnienie polepszenia naszych warunków towarzyszy nam od chwili poczęcia i nie opuszcza nas do grobowej deski" (Adam Smith). Nikt nie wydaje cudzych pieniędzy tak rozważnie jak wydaje własne. -Rozkwit ekonomiczny: kluczem do wyższego standardu życia są: poszerzenie oszczędności, formacja kapitału, edukacja i technologia. -Rynek: we wszystkich dobrowolnych wymianach, gdzie znana jest dokładna informacja, zarówno kupiec jak i sprzedawca zyskują; dlatego więc wzrost w handlu pomiędzy podmiotami indywidualnymi, grupami lub nacjami przynosi korzyści dla obydwu stron. -Konkurencja: ograniczoność źródeł i nieograniczoność potrzeb sprawiają, że konkurencja istnieje we wszystkich społeczeństwach i nie może być zniesiona przez rządowy edykt. -Współdziałanie: ponieważ większość jednostek nie jest samowystarczalna i prawie wszystkie źródła naturalne muszą byc przekształcane, by były użytecznymi, indywidua takie jak: robotnicy, ziemianie, kapitaliści i przedsiębiorcy muszą pracować razem, by produkować wartościowe towary i usługi. -Podział pracy i względna korzyść: różnice w uzdolnieniach, inteligencji, wiedzy i posiadaniu prowadzą do specjalizacji i względnej korzyści każdej jednostki, firmy i nacji. -Rozproszenie informacji: informacja o zachowaniach rynku jest tak różnorodna i wszechobecna, że nie może być ona schwytana i przekalkulowana przez rząd centralny. -Zysk i strata: są one mechanizmami rynkowymi, które wskazują co powinno a co nie powinno być ostatecznie produkowane. -Koszt możliwości: choć wiadomo, że czas i źródła są ograniczone, zawsze jednak w życiu pozostają nam kompromisy. Jeżeli chcesz zrobić coś musisz zaprzestać robienia czegoś innego, co może miałbyś ochotę robić. Cena, jaką płacisz za angażowanie się w jedną czynność jest równa kosztom innych czynności, których zaniechałeś. -Teoria cen: ceny są określane przez subiektywne oceny kupujących (popyt) i sprzedających (podaż), nie zaś przez obiektywne koszty produkcji; im wyższa cena tym mniejsza ilość nabywców chętnych kupić a większa ilość sprzedawców chętnych zaoferować towar. -Przyczynowość: każda przyczyna ma swój skutek. Działania podjęte przez jednostki, firmy i rządy mają oddziaływanie na inne podmioty w gospodarce. Działania te mogą być jednak przewidziane, choć poziom przewidywalności zależy od złożoności akcji przedsięwziętych. -Niepewność: zawsze istnieje pewien stopień ryzyka i niepewności o przyszłość, ponieważ ludzie, ucząc się na własnych błędach, często szacują i oceniają ponownie, zmieniając przy tym zdanie. Utrudnia to przewidywanie ich zachowań w przyszłości. -Ekonomia pracy: wyższe zarobki mogą być osiągnięte ostatecznie poprzez większą produktywność np. zastosowanie większych inwestycji kapitałowych na pracownika; chroniczne bezrobocie jest spowodowane rządowym ustalaniem stopy zarobków ponad równowagę poziomów rynkowych. -Kontrole rządowe: kontrole cen, zarobków, dzierżawy mogą dać zyski tylko pewnym jednostkom i grupom, ale nie społeczeństwu jako całości; ostatecznie kreują one braki, czarny rynek i pogorszenie jakości i usług. Nie ma takiej rzeczy jak darmowy obiad. -Pieniądze: celowe usiłowania obniżenia wartości waluty kraju - sztucznie obniżają stopę procentową a angażowanie się w politykę "łatwych pieniędzy" nieuchronnie prowadzi do inflacji i kryzysu ekonomicznego. To rynek, nie państwo, powinien determinować pieniądze i kredyty. -Finanse publiczne: we wszystkich publicznych przedsięwzięciach, ażeby utrzymać wysoki stopień wydajności i dobrego zarządzania, zasady rynku powinny być zaadaptowane, kiedy tylko jest to możliwe: - rząd powinien próbować robić tylko to, czego prywatna inicjatywa nie jest w stanie dokonać; rząd nie powinien angażować się w interesy, które prywatna przedsiębiorczość może poprowadzić lepiej; - rząd powinien żyć w granicach własnych środków; - analiza kosztu-korzyści: marginalne korzyści powinny przekraczać marginalne koszty; - zasada odpowiedzialności: ci, którzy czerpią korzyści z usługi powinni za nia zapłacić. Mark Skousen tłum. Agnieszka Łaska (dr Skousen jest ekonomistą na Wydziale Ekonomii w Rollins College, Floryda i redaktor "Forecast and Strategies". tekst publikujemy za zgodą autora i "The Foundation for Economic Education") http://www.kapitalizm.republika.pl/ekonomia.html

napisz pierwszy komentarz