Zrodelko Serca

Najcudowniejsza dziewczyna pod błękitem stała jakby bogom stworzona, boskim kształtom miary przypadła w ramiona swojego księcia aż po wyssane krople ostatnie aż cudowny czas zajdzie i skona Jak rajskie malowidła na ścianach dwóch dusz się mienią które ciągła modlitwa w ciałach niewinności osłoną promieni Z morza chrztu wschodzi nowa Nowego stworzenia królowa A gwiazdy niepojęte Spadną jej na głowę Aż czas zapali swoje gwiazdy Brylantowe

Brylantowe Gwiazdy swoje zapali czas Aż na głowę jej spadną Niepojęte gwiazdy A królowa stworzenia nowego Nowa wschodzi Z chrztu morza Promieni osłoną Niewinności w ciałach Modlitwa ciągła Która mieni się duszą dwóch na ścianach... Malowidła rajskie... Jak skona i zajdzie Czas cudowny Aż po ostatnie krople wyssane Aż w Księcia swojego Ramiona przypadła Miary kształtom Boskim, stworzona bogom jakby stała pod błękitem dziewczyna Najcudowniejsza