Partia "EUREKO"
kryska, pt., 27/11/2009 - 16:39
Nieudolna prywatyzacja PZU odbije się czkawką nam podatnikom.
Choć budżet nie wyłoży na realizację ugody z Eureko ani złotówki, to majątek narodowy zostanie wydrenowany na grube miliardy złotych.
W sumie inwestor na akcje PZU wyłożył 5 mld zł, a odzyska co najmniej 17 mld zł .
Korzyści Eureko można podzielić na dwie kategorie:
to co spółka już dostała, czyli dywidendę i faktyczną premię za zawarcie ugody (część dywidendy skarbu państwa), i to co dopiero otrzyma, gdy spółka wejdzie na giełdę i Eureko zarobi na sprzedaży swoich akcji.
PZU okazał się dla Eureko złotym interesem.
Po rozwiązaniu sporu, Eureko nadal nie wychodzi z PZU, zostawiając sobie 33 proc. akcji.
"Eureko zaczęło odcinać kupony od swojej inwestycji już niecałe trzy lata po transakcji ze skarbem państwa. W latach 1999 i 2000 PZU zarobiło na czysto ponad miliard złotych, ale w całości przeznaczono go na kapitał zapasowy spółki. Pierwsza dywidenda trafiła na konto Holendrów w 2002 r. Zainkasowali 41 mln zł. Przez kolejne cztery lata otrzymywali coraz wyższe wypłaty z zysku", podaje "GW".
Rozpoczęła się właśnie wypłata mega dywidendy przez PZU S.A. swoim akcjonariuszom za lata 2006-2008będąca rezultatem zawartej przeszło miesiąc temu ugody pomiędzy Skarbem Państwa a jednym z jego akcjonariuszy holenderską spółką Eureko.
Jest to kwota aż 12,7 mld zł czyli po 147,65 zł za jedną akcję. Eureko mimo tego,że ma 33% spółki uzyska aż 7,76mld zł ponieważ oprócz ponad 4 mld zł dywidendy przypadających na jej akcje dostanie blisko 3,5 mld zł dywidendy, która miała rzypaść Skarbowi Państwa.
Jest to pierwsza część odszkodowania jaką Eureko wynegocjowało ze Skarbem Państwa jak widać bardzo pokaźną, a po obecnym kursie złotego niewiele mniejszą niż 2mld euro.
Ta operacja tak korzystna dla holenderskiej firmy, została okrzyknięta przez Ministra Skarbu i Premiera Tuska jako ogromny sukces.
Trudno to pojąć i uznać za sukces i trudno zrozumieć milczenie mediów na temat tego wątpliwego i rujnującego nas, podatników "sukcesu".
" Co więcej nie bardzo wiadomo dlaczego my nie skorzystaliśmy z poważnego argumentu jaki mieliśmy mianowicie rozwiązania umowy prywatyzacyjnej przedpolskim sądem na skutek rażącego wielokrotnego złamania prawa przez Eureko w procesie prywatyzacji PZU (choćby takiego,że ani Eureko ani jego konsorcjum z BIG Bankiem nie było inwestorem branżowym a tego wymagała uchwała Rady Ministrów, czy też konieczność zapłacenia za kupowane akcje PZU środkami własnymi podczas gdy Eureko kupiło je za kredyt) Cały czas w procesie negocjacji można było odnieść wrażenie,że Eureko wspomniane odszkodowanie ma w zasadzie zasądzone więc każde porozumienie, które będzie nas kosztować mniej niż owe 35,6 mld zł będzie można uznać za sukces. Tak mówił Minister Skarbu ,Premier i wielu polityków koalicji rządzącej, choć to oczywista nieprawda".
"Zadziwiająca jest cisza jako towarzyszy tym wypłatom, choć widać,że w grę wchodzą gigantyczne kwoty bliskie tegorocznemu deficytowi budżetowemu naszego kraju, wypłacane w sytuacji kiedy na wiele najważniejszych zadań państwa brakuje środków finansowych w budżecie państwa zarówno w tym roku, a jeszcze bardziej będzie ich brakować w roku przyszłym. Czym Eureko zaskarbiło sobie taką przychylność w Polsce i to zarówno z lewej jak i prawej strony sceny politycznej można się tylko domyślać".
http://wiadomosci.onet.pl/blogi/kuzmiuk.blog.one...
Wygląda na to, że najsilniejszą partią III Rzeczpospolitej była i jest „partia Eureko”. Niewątpliwie ma ona swoje frakcje we wszystkich siłach politycznych III jak IV RP.
Po dziewięciu latach zostanło zalegalizowane bezprawie, z jakim mieliśmy do czynienia jako naród przy prywatyzacji PZU.
Przypomnę tylko, że tej wspaniałej prywatyzacji dokonywał Jerzy Buzek okrzyczany dziś przez partię rzadzącą i media geniuszem , fachurą i takie tam ble, ble, ble.
Dzisiaj takim samym geniuszem nazywany jest Janusz Lewandowski, który znalażł ciepłą posadkę w UE w nagrodę za "złodziejskie" prywatyzacje w Polsce w latach 90 tych.
-"... wg NIK-u: Janusz Lewandowski, jako minister ponosi odpowiedzialność cytat: `za nie doprowadzenie do prywatyzacji Stoczni Gdańskiej S.A. tolerowanie zaniechania przez Zarząd Spółki działań efektywnościowych i restrukturyzacyjnych, w tym niewykorzystanie ekspertyz dotyczących Stoczni, wykonanych przez firmy doradcze ( ). (Źródło: str.15 Informacji o wynikach kontroli działalności organów państwowych oraz władz Stoczni Gdańskiej w okresie od 1988 r. do upadłości Spółki' NIK 13- 02-1997 r.]
Pan J. Lewandowski przez dwie kadencje Sejmu, (`za fałszowanie dokumentów') był ścigany przez prokuraturę z Bielska Białej ...."
Czy to geniusze czy ludzie wyjęci spod prawa?
http://209.85.129.132/search?q=cache:w_ggVwVHm5Y...
http://biznes.onet.pl/czy-rzad-tuska-podaruje-eu...
- kryska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz