Sami Swoi czyli gospodarska wizyta Palikota u więżniów

W czytelni więziennej biblioteki Zakładu Karnego we Włocławku ze skazanymi spotkał się na debatę poseł Janusz Palikot. Towarzyszyli mu senator Andrzej Person, poseł Marek Wojtkowski i Izabela Trojanowska – szefowa biura poselsko-senatorskiego PO we Włocławku. Oczywiście panowała pełna kultura ze strony Palikota, bo przeciez karani to jego elektorat, to nie jakiś tam Prezydent RP, którego można gnojem obrzucić bez zadnych konsekwencji. - "Nie było pytań złośliwych, obraźliwych czy nawet niegrzecznych. Poziom dyskusji rażąco odbiegał od tych prowadzonych w mediach." - A czy to kogoś dziwi? Przeciez ci przestępcy będą kolejnymi, którzy z wielkiej miłosci do Palikota będą wpłacać na jego następną kampanię wyborczą ostatni swój więzienny grosz. Bo miłość do PO i samego Palikota nie zna granic. Spotkanie rozpoczęło się od braw, jakie otrzymał spontanicznie od skazanych, „Desperado” polskiej polityki. Następnie Gość wyłożył swoje credo polityczne. „Wytłumaczył się”, że używane przez niego gadżety nie są celem samym w sobie, a środkiem za pomocą którego zwraca uwagę na sprawy społecznie istotne. Merytoryczna dyskusja, która następnie miała miejsce, dotyczyła głównie spraw związanych z działaniem wymiaru sprawiedliwości – co oczywiste, choćby ze względu na miejsce spotkania. Skazani pytali również o funkcjonowanie instytucji państwowych, które są w zainteresowaniu Komisji Przyjazne Państwo. Na zakończenie uczestnicy zostali obdarowani książkami autorstwa Janusza Palikota, a w zamian podarowali ...książki swojego autorstwa oraz karykaturę. http://q4.pl/?id=17&news=130936 IDYLLA. Mam nadzieję, że Palikot udzielił więżniom istotnych wsakzówek jak za pieniądze Polmosu przejąć Polmos i stać się jego właścicielem , jak lody kręcić i nie dać się złapać. Myślę, że Palikot winien stawić się we wszystkich zakładach karnych w Polsce a następni w kolejce to pensjonartiusze zakładów wychowaczo - poprawczych. Palikocie do dzieła ! Twój elektorat czeka.