Matka Polka w III RP

avatar użytkownika kokos26
Dzisiaj w wolnej ponoć Polsce, która po obaleniu komunizmu stała się według wielu demokratycznym państwem prawa, Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok skazujący zaprzańca i renegata Czesława Kiszczaka i odesłał sprawę do Sądu Okręgowego w celu ponownego jej...

3 komentarze

avatar użytkownika Pelargonia

1. Kokosie,

Niech jako komentarz posłuży ta pieśń: Pozdrawiam rownież serdecznie Panią Janinę. To skandal, ze winni tej tragedii cały czas unikają odpowiedzialności. Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika nissan

2. DZIĘKI !

- podał Pan moralną, uczuciową, - PRAWDĘ - CAŁĄ PRAWDĘ - TYLKO PRAWDĘ - Dzięki. Bóg niech blogosławi Matkę i Pamięć Jej Syna , takiego jak wielu z nas, lecz BOHATERA jak ks. JERZY, jak niepoliczony LEGION synów i córek Polski lat 1939 - 2009. ps. odwiedzcie związaną z Pamięcią, stronę koszalińską, http://www.wolyniec.host.sk/ksiazka.htm a tam: "Gazeta Obywatelska z grudnia 1988 r.: "Janek został przewieziony do drugorzędnego szpitala w Szopienicach. Leżał tam anonimowo pod dość tajemniczym oznaczeniem Górnik nr 1... Milicja nie pozwoliła kopalni powiadomić rodziców... Gdy pani Stawisińska była już w Szopienicach, wówczas przewieziono Janka do kliniki w Ochojcu... Według opinii ordynatora p. Potępy za późno. Natychmiastowa pomoc dawała realną szansę przeżycia. Brak jej skazał Janka na powolną śmierć, która nastąpiła 25 stycznia 1982 r. Tajniacy jechali z nieżyjącym Jankiem z Katowic do Koszalina. Towarzyszącą mu rodzinę kontrolowali dwukrotnie na trasie...". Z karty zgonu Jana Stawisińskiego: "Zawód: górnik. Miejsce zgonu: Katowice. Przyczyna zgonu: rana postrzałowa głowy, powikłania...".

 

 

Czyń lub Giń.
STEIN

avatar użytkownika Lancelot

3. Mury

Miały runąć i pogrzebać stary świat, a tu w najlepsze stary świat stał się nowym światem..... a mury jak stały tak stoją.Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/