Liczba dnia: 2,71

Liczby ze Stanów

Siły lądowe 1:5
Navy 1:5,26
Marines 1:8,7
Lotnictwo 1:4



http://siadapp.dmdc.osd.mil/personnel/MILITARY/miltop.htm

2009-10-24 21:36 trzykroki 9 570 Who is John Galt? trzykroki.salon24.pl

bezużyteczną masą biologiczną"... I o to zapewne chodzi pomysłodawcom rozbrojenia Polski. Pamietaja, że z Polakami mieli problemy od wieków, teraz je rozwiążą definitywnie i ostatecznie. pozdrawiam

Temat rzeka, ale z tych wysychających ... Mało kto interesuje się obronnością kraju, tak jakby żadne zagrożenia już nam nie groziły. Rachunek za karygodne zaniedbania może być wysoki. Pozdrawiam -

rzeczywiscie, w PRL-u przydzielali chciwie pare nabojow, by sobie strzelic kilka razy do tarczy z kbk (AK47) w ciagu dwuletniej sluzby. Ja wybieralem sie na studia, wiec skrocilem o polowe swoja czynna sluzbe wojskowa samorzutnie i samodzielnie - wystrzelilem sobie caly magazynek na warcie, by wyjsc po roku z wojska. A jako czlowiek przesadny poczekalem sobie na 21 marca, bo 21, to oczko. Wartownik z drugiej strony ulicy (batalion lacznosci) slyszal moje ostrzezenia: "Stoj!", "Stoj!", "Stoj bo bede strzelal!". Garnizon sie obudzil! Oficery w kalesonach biegaly z pistoletami. Wygladalo na wojne. A ja tylko zalowalem, ze nie znalem ukladu, bo tuz przed polnoca jakis zlew przyjechal sobie motocyklem na teren mojego baczenia. Gdybym wiedzial, to bym nie czekal do polnocy. Walnalbym seria obok frajera. Skutek bylby lepszy. No chyba, ze "kalach" by mi za bardzo pociagnal reke. Trudno sie mowi. Mialby tamten czlowiek pecha. Od pechowcow, lepiej sie trzymac z daleka. Inni sprytni kolezkowie jechali sztywno jak pszczoly czy mrowki (to spolecznosci, ktore od milionow lat nie podlegly najmniejszej zmianie). A ja znalem przewrot Kopernikanski i Kantowski.Bo to trzeba na odwrot. Oni wysylali delikwentow, czyli symulantow na sad do Bydgoszczy (siedziba Pomorskiego Okregu Wojskowego), bo oni sie cieli, wieszali i co tam jeszcze... A ja, dzieki znajomosci Przelomu ( w szkole sredniej mialem obcykana "Logike dla Prawnikow" Ziembinskiego) wiedzialem, ze najlepiej bedzie, jak zlewy nike beda mnie chcialy lub sie mnie baly! Jezeli w kamasze co roku przychodzily tysiace, to po co trzymac jakies stwarzajacego ryzyko Edeczka, ktory lubi sobie postrzelac, a w dodatku znajduje do tego zelazna podstawe?. ciekaw jestem, kim bylbymn teraz, gdybym dostal swoja "pajde" w Bydgoszczy. A tak zostalem prawdziwym bohaterem mojej gwardyjskie 20 dywizji pancernej. Choc wole innego goscia, ktory przede mna, w tej samej jednostce nr 1419 nie chcial urlopow. on po nocach lapal szczury pizmowe i je sprzedawal. glupi urlop popsulby mu tylko potem wypracowany interes. Pewnie z Lodzi byl, bo u nas prawie wszyscy ludzie stamtad pochodzili. A ja sluzylem w rodzinnym m iescie. Dlugo, by o tym opowaiadac.

Ale Pana wzięło na wspomnienia ... Nie wiem czy Pan czytał mój dawny tekst zainspirowany "aferą przysięgową"? Podaję link: http://pimdepim.salon24.pl/52625,blamaz-przysiegowy-historia-mozliwa Pozdrawiam -

Juz klikam

nie zdawalem sobie sprawy, ze to istnieje. Prawda jest, ze przysiega byla jedna. Nikt nie pomyslal o tych zapomnianych, dla ktorych sojusz ze Zwiazkiem Radzieckim... A na marginesie, "Zabi Kraj", to kto? Kraj zabojadzki? Francuzy?

Żabi Kraj to oczywiście Niderlandy :) Pozdrawiam -