Po wysłuchaniu wywiadu z p. Kamińskim w TVN24 zwracam się z uprzejmą prośbą o zadanie premierowi lub jego kancelarii kilku pytań:

1.      Dlaczego do tej pory nie odtajnił pisma z dnia 12 sierpnia 2009 r., które otrzymał od p. Kamińskiego?
2.      Dlaczego do tej pory nie odtajnił pisma z dnia 11 września 2009 r., które otrzymał od p. Kamińskiego?
Wydaje się, że po przeczytaniu tych pism będziemy mogli wyrobić sobie zdanie, czyja relacja ze spotkania p. Tuska z p. Kamińskim w dniu 14 sierpnia 2009 r. jest prawdziwa.
3.      Co leżało u podstaw polecenia przez Tuska sporządzenia nowych założeń do nowelizacji ustawy hazardowej w dniu 30 lipca 2009 r. (czyli odesłania nowelizacji p. Kapicy do kosza)?
O tej decyzji wspominał p. Boni w swoim wystąpieniu przed Sejmem na temat afery hazardowej. W świetle słów p. Kamińskiego, iż zapowiedział przekazanie p. Tuskowi informacji na temat afery hazardowej na ok. 2 tygodnie przed  wysłaniem pisma z 12 sierpnia 2009 r., informacja ta nabiera nowego znaczenia.
Drodzy Dziennikarze zadajcie te pytania w wywiadach, wyślijcie mailem lub faksem. Przypomnijcie p. Tuskowi, że obiecał pełną transparentność w tej sprawie. Ktoś powinien jednak w końcu zapytać o sprawy istotne, zamiast udając, że przyciska, łykać po raz kolejny wersję p. Premiera.*

*Jak to miało miejsce we wczorajszym wywiadzie p. Lisa.