Wrzaski, które przebiły Gowina, czyli Salonik na urodzinach
Sosenka, pon., 19/10/2009 - 11:14
Książki odebraliśmy z drukarni o zmierzchu, o czytaniu w samochodzie nie było więc mowy. Chyba że akurat leżał trup na drodze i ostre światła samochodów strażackich pozwalały na chwilę odczytać litery. U Followów nikomu nie chciało się czytać tego dziełła na...
- Sosenka - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz