Myśli powrotne III

avatar użytkownika Sosenka
Teraz robimy trasy dla rekonwalescentów. Włóczykij czuje się jak dziecko specjalnej troski, staje nad durnym rowem i zastanawia się, czy podnieść nogę, czy nie, czy warto podjąć wysiłek złapania gałęzi... Dziwne. Śmieszne. Czasem trochę groźne. Dzisiaj zatem...

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. to właśnie wtedy odkrywam, że przecież mamy siebie nawzajem

Witam Szalona Dziewczyno! jak chora będziesz się włóczyć jesienią, to narobisz kłopotu nie tylko sobie ! Ledwo ciepła ! Ale dobrze, ze najadłas sie strachu, może (może podkreślam) następnym razem zrobisz większa przerwę, az nabierzesz sił. Masz szczęście ;) Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sosenka

2. Marylo,

no, i w związku z tym pewnie zmądrzałam :)
avatar użytkownika joanna

3. mamy siebie nawzajem

wszystko jest za oknem wiatr jesienny deszcz troche roznych spraw marzen cieply dreszcz i...swierszcz ! we mgle zniknal gdzies.. Piotrze gdzies Ty ..gdzies?? http://www.youtube.com/watch?v=MrhQoqjDEps&feature=related Stephanie Says
joanna
avatar użytkownika Sosenka

4. Joanno,

piękne, czy Ty może wydałaś już jaką antologię ze swoimi wierszami?
avatar użytkownika joanna

5. Sosenko...

slowa.. Ktore? Zamknac chcesz w twarda tekture..!
joanna