O sprawie Polańskiego - bez histerii....
Waits, wt., 29/09/2009 - 14:52
Śmieszy mnie ten cały cyrk wokół sprawy Polańskiego.
Robienie dziś z małoletniej kurewki - niewinnego dziewczęcia jest śmieszne... To "dziecko" samo przyznało się że tydzień przed Polańskim zaliczyła 2 facetów... Doskonale wiedziano już wtedy że w szolbizie - koka i inne dopalacze + pieprzenie każdy z każdym - to norma...To były lata 70te.
Ludzie - nie dajcie se robić waty z mózgu... Przekaziory pomijają jakoś rolę mamuski - rajfurki - tej kurewki... Doskonale wiedziała po co wysyła młodą do Polańskiego. Udawanie naiwnej i nieświadomej - zaskoczonej przebiegiem wypadków - dobre jest dla naiwniaków...
Cały ten cyrk z Polańskim, ma swoje korzenie w tym, ze prawdopodobnie Polański zadarł z mafią - dla której mamuśka rajfurzyła młodą - nie chciał zapłacić i stąd ta jazda...
A dzisiaj się ludzie podniecają i pisza jak Toyah - bajeczkę o "niewinnej dziewczynce" i o potworze Polańskim...
Nie mówię że to co Polański zrobił było dobre, ale robienie z tego głównego tematu na tydzień czasu - jest co najmniej zastanawiające...
Co ma przykryć ten odgrzewany kotlet - oto jest pytanie...
- Waits - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
14 komentarzy
1. Waits
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Maryla
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
3. nie doczytałes, jest tyrada w obronie w podobnym stylu
i coś jeszcze
Ekstradycja Iry Einhorna – złe wieści dla Romana P.
Jak powszechnie wiadomo Roman Polański reżyserem wielkim jest i z tej racji mógłby być traktowany inaczej niż pozostali zjadacze chleba. Politycy, artyści apelują o ułaskawienie artysty, pojawiają się głosy, że to tylko kwestia czasu. O tym, że może być zupełnie inaczej przekonał się 8 lat temu hippisowski guru Ira Einhorn - ojciec założyciel ruchów antywojennych. Choć był ikoną postępowych mediów, znany jak Roman P., po blisko 20 latach od popełnienia przestępstwa wrócił na salę sądową w USA. Wydrapywany z tekstów programowych ruchów „Flower Power” Ira Einhorn, zwany Jednorożcem był też przywódcą ruchów ekologicznych, organizatorem pierwszego tzw. „Dnia Ziemi”. Warto o tym pamiętać, kiedy obchodząc go 22 lipca znowu będziemy się pochylać z troską nad losem naszej planety. Uwielbiany przez elity, charyzmatyczny Einhorn poznał w 1970 roku studentkę Holly Maddux, która mimo obiekcji swoich rodziców i przyjaciół została jego kochanką. Kiedy odkryła, że Ira to psychopata zerwała z nim i... zniknęła. Prokuratura mimo błagań ojca Holly nie chce zająć się sprawą. Ignoruje fakt, że ostatni raz widziano ją żywą, gdy pojechała do Einhorna po swoje rzeczy. Rzeczowe argumenty jej rodziny zbywane są cytatami z prac Einhorna, zaś jej ojciec - weteran wojenny ośmieszany przez lewicowe media. Ira Einhorn - ideolog ruchu no violence nie może być wszak mordercą. Niewiele zmienia nawet odnalezienie kilka lat później w jego mieszkaniu rozkładających się zwłok Holly. Dokonał tego wynajęty przez jej ojca Freda prywatny detektyw. Ira Einhorn winą za morderstwo obciąża na przemian …CIA i KGB , a media to kupują. Hippisowski guru otrzymuje możliwość zwolnienia za kaucją w śmiesznej wysokości 40 000 $, (zmniejszonej później do 4000 $). Całą sumę wpłaca od razu kanadyjska miliarderka i lewaczka Barbara Bronfman. A Ira? Natychmiast ucieka z USA. W 1981 roku zostaje zaocznie skazany na dożywocie. Rodzicie Holly nie mogą pogodzić się z tym, że morderca ich dziecka jest wciąż na wolności, a policja nie robi nic, by go złapać. Organizują poszukiwania Einhorna na własną rękę ale ten ostrzegany przez wpływowych przyjaciół wciąż im sie wymyka. Matka Holly umiera zezgryzoty, a ojciec w 1988 roku popełnia samobójstwo.
Ira Einhorn zostaje odnaleziony dopiero w 1997 roku na południu Francji, gdzie jako Eugene Mallon żyje jak pączek w maśle, za pieniądze swoich protektorów zza oceanu. Musiało jednak minąć aż 4 lata zanim Francja zgodziła się na jego ekstradycję. Rządzący Francją socjaliści odmawiali argumentując, że Irze może za oceanem grozić kara śmierci, a francuskie prawo, inaczej niż prawo stanowe Pensylwanii wymaga przeprowadzenia ponownego procesu. Ameryką rządzili już jednak wtedy Republikanie. Nowym władzom Pensylwanii do tego stopnia zależało na postawieniu go przed sądem, że zmieniły swoje prawo i wprowadziły do miejscowego kodeksu karnego możliwość ponownego procesu, której domagali się Francuzi. Obrońcy Einhorna próbowali uznać nowe prawo, nazwane Lex Einhorn, za niekonstytucyjne ale było już za późno. Po tym jak francuski sąd uznał się za niekompetentny do orzekania, czy prawo stanowe Pensylwanii jest zgodne z amerykańską konstytucja Irę zapakowano do samolotu i postawiono przed sądem. W 2001 roku otrzymał najwyższą przewidzianą warunkami ekstradycji karę – dożywocie bez prawa wcześniejszego zwolnienia.
http://wilh.salon24.pl/127875,ekstradycja-iry-einhorna-zle-wiesci-dla-romana-p
a tu masz podobną obronę :
http://www.blogmedia24.pl/node/19342
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. "..Co ma przykryć ten odgrzewany kotlet - oto jest pytanie.."
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
5. Waits
6. Waits
basket
7. Lance
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
8. Basket.
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
9. Egon.
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
10. ja tak widze ten problem...
11. @Waits
12. @Waits
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
13. co za kurwa to...
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
14. @ Egon
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów