A ja palę siatkę, palę siatkę za siatką...

avatar użytkownika Anonim
Nie chcę wiele. Premier nie musi mnie przepraszać za to, że wsparty na ramionach Drzewieckiego i Schetyny buszuje po Polsce jako sportowiec mimo woli. Wiem, że to jest taka marna robota jak każda inna u nas. Albo, że jakaś Szczypińska z różą w pysku, albo jej gach w pysku z różą za kilkadziesiąt naszych tysięcy się migdalą? Hmm… Ponoć gach to księżulek katolicki. Taki Tusk czy inny Szczypińska niech sobie idą rządzić jakimś innym państwem. Na przykład Katarem. Wielbłądy. Piasek. Schetyna na osiołku i nagły grad na Sacharze. A Szczypińska z Rokitą w jednej burce. Kuszące klimaty. Jako demokrata prawie wszystko rozumiem. Prawie rozumiem, że czci się Mazowieckiego czy innego Balcerowicza. Ten drugi jest fajny. Wygląda jak szczurzy bobek i ma akurat odpowiednie do swojego wyglądu poglądy i umiejętności. Ponoć biegał kiedyś na 400 metrów. Mamy kurewskie szczęście, że nie na 100. Tadeusz Mazowiecki na szczęście nie jest już premierem a i sprinterem też z reguły bywał marnym. ( Się nie koksował) Nie chcę wiele. Jestem kibicem i chcę być traktowany jak kibic. Wiem, że kibic to nic dobrego, ale jeśli już zostałem tym kibicem – trudno. Kibic ma to do siebie, że ogląda mecze, że interesuje się sportem. Oczywiste jest, że jako kibic oglądam wszystkie, nawet rzadkie, sukcesy naszego sportu. Na przykład siatkówkę! Oglądam siatę od zawsze. Do 5:45 rano oglądałem jako 13 latek mecz na IO w Montrealu z Rusami o złoto. Piszę o tym po to, żeby uzmysłowić ludziom, że kibicuje NASZYM jak diabeł. A zespołowym szczególnie. W ręczną, nogę, siatę a nawet we dwa hokeje. Przeżywałem te wszystkie wzloty i upadki, o których możecie sobie poczytać studiując statystyki. To ja, nie wy, radowałem się, gdy uczknęliśmy Brazylii secika, albo Kacapom dwa. Czytałem kilka dni temu, po porażce piłkarzy ze Słowenią, że przegrała jakaś tam Polska „B”, bo Polska „A”, Polska Akademicka święci tryumfy w przebijaniu piłki nad siatką. Polska „A” wygrała! Nie dość, ze wygrała to jeszcze olała Polskę „B” – czyli na przykład mnie. Starego kibica siatki olała. He he he… Nie jestem jakimś szczególnym fanem Lecha Kaczyńskiego, ale jestem fanem Polski z jej ustrojem i jej zwyczajami. Gdyby zwyczajowo, sportowców honorował orderami premier…albo „Stróż w Boże Ciało” trudno się mówi i dobrze, ze Prezydent ma klasę i Tusiowi umożliwił wręczanie, a ta bida nie umiała nawet ego. Bywa i tak. Krótko . To co zrobili wczoraj siatkarze jest obrzydliwą prowokacją. Umyślnie nie piszę o działaczach czy zapijaczonym do imentu ministrze od sportu ( podczaszym Drzewieckim) tylko o was, panowie Mistrzowie. Daliście się wrobić w politykę. Straciliście na przykład, moją sympatię. Jasne. Na cholerę wam moja sympatia? Moje kibicowanie? Dobra, jeśli jesteście tacy dobrzy, jeśli chcecie być reprezentantami tylko tej „lepszej” części społeczeństwa. Tej z PO. Wolna droga Nic nie mam przeciwko temu. Chcę tylko by to było jasno zaznaczone przed meczami. I zamiast „Jeszcze Polska nie zginęła” – Śpiewajcie chłopaki; „ Jeszcze polska – 1” Minus 1 – to ja. Brzydko się zabawiacie. Jesteście tylko Mistrzami Ojropy a już. Napluliście mi w twarz. Fajnie, panie Gruszka? Panie Pliński? Panie Zagumny? Smakuje? Gacek Kurek ………………………………… spadówka majsterki ! Nigdy. Powtarzam. Nigdy nie spotkałem się z tak żenującym zachowaniem skontrastowanym z tak wybitnym sukcesem sportowym. Palę siatkę!
Etykietowanie:

11 komentarzy

avatar użytkownika kryska

1. Jarecki

popieram Cię, popelnilam tez wpis o obrzydliwym zachowaniu chłopaczków, którzy mistrzami zostali, pozdrawiam
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Barres

2. Jacek! Masz rację!

Tym gnojkom należy doradzić, by nauczyli się śpiewać dla Donka "Deutschland, Deutschland über alles..." Przynajmniej złudzeń nie będzie. Kibic z mnie żaden, ale szmaciarstwa nie lubię. Pozdrawiam!
avatar użytkownika Jacek Jarecki

3. Krysko

Rano sobie autkiem posuwałem w terenie a kierowca kulał na radio Zetke. I wysłuchałem jakiegoś debilka, który dowodził na tej podstawie, ze Prezydent to może sobie liczyć na gości w domciu. Dla mnie jest krótko. Albo się wytłumaczą ci siatkarze algo niech spierdalają na drzewo! Tak samo bym 4reagował gdyby obrazili Tuska czy kogo tam wybiorą.
avatar użytkownika Jacek Jarecki

4. Barresie

Mi jest zwyczajnie przykro bo ja jestem kibic akurat. Straciłem do nich serce. Podkreślam. Gdyby Tusk był prezydentem, podobnie bym to odebrał. Złamali standard. Super się Lechu zachował, że dał Tuskowi do wręczenia te odznaczenia. Wielkoduszność zawsze się opłaca! Niemniej takie zagrania to gnój PO. A siatkarze do siatki, że się tak skrótowo wyrażę. :)
avatar użytkownika kryska

5. niech spierdalają na drzewo!

niech spierdalaja!!!!!! nie moge juz znieść tego poniewierania urzędu prezydenckiego
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika joanna

6. Piosenka jest dobra na wszystko

http://www.youtube.com/watch?v=kkiMU6epe5w&feature=related
joanna
avatar użytkownika Przemo

7. Kochani

Może to nie ich wina, sami mówią, że ich wożą. Poczekajmy chwilę - może nawet nie wiedzieli, że Prezydent ich zaprosił.

Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.

avatar użytkownika jerry

8. Nieee, no, stary

przesadzasz. Ja akurat jestem fanem LK, ale uważam, że to nie ich wina. Zrobili ich działacze z metylem Drzewieckim pospołu. Tak to widzę.

jerry

avatar użytkownika Penelka

9. Jeżeli ci gnije z urzędu premiera Postąpili tak samo z mężem

Agaty Mróz? To gratuluje GNOJSTWA!!!!!!!!!! Do takiego skurwysyństwa nie posuwali się nawet czerwoni. To wredne i bezwzględne nasienia ci z PO
penelka
avatar użytkownika MarkD

10. Witaj. Jak to było z wizytą

O telefonie do siatkarzy mówi w jedynce red.Janecki. Na stronie http://radiopl.pl do odsłuchania wybrany fragment. Pozdrawiam
avatar użytkownika MarkD

11. Ja tyż

jestem kibicem jak cholera. Wkurzam się, odczyniam, usiłuję robić to co robiłem jak nasi wygrywali a w momencie oglądania przegrywają i takie tam bzdury. :)