Samorządowa aktywność organizacji
Unicorn, pt., 14/08/2009 - 21:52
Uprzedzając pytania ponieważ nie wszyscy zainteresowani śledzą mego bloga- tak, obserwowałem bardzo blisko działalność organizacji pozarządowych w pewnym sporym mieście. Jest to ciąg dalszy
http://unicorn.ricoroco.com/nucleo/tags.php?itemid=512
nawiązujący do tego wpisu. Być może niektórzy poczują się oburzeni lub wyrażą swój sprzeciw wobec opisu ale tak właśnie to widzę z własnego doświadczenia. Inni mogą (i zapewne mają) lepsze...Dzisiaj- aktywność organizacji pozarządowych, sportowych.
Zadaniem własnym gminy, co wynika z ustawy jest m.in. dbanie o rozwój dzieci i młodzieży oraz zapewnienie społeczności określonych form opieki, np. medycznej czy mówiąc inaczej dopingowanie do aktywności obywatelskiej. Weźmy stowarzyszenia sportowe, które mają przyznawane dotacje (ot, konkurs) na prowadzenie działalności- piłka, mityngi, siatka, karate, turnieje itd. Oczywiście można wspierać także zawodowców w oparciu o ustawę o sporcie kwalifikowanym, jednak jest tutaj nieco więcej zabawy. Powiedzmy, że rozważamy ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz program współpracy z organizacjami pozarządowymi uchwalany przez rady gmin.
Z doświadczenia wiem, że dotacje zamiast wspomagać kluby sportowe stanowią po prostu roszczeniowy kąsek, który owszem służy organizacji rozmaitych przedsięwzięć ale jednocześnie rozleniwia. Tradycyjnie bieganie za kasą po sponsorach skutkuje zwykle zebraniem pokaźnych kwot i rozreklamowaniem inicjatyw. W przypadku dotacji- teoretycznie organizuje się konkurs. Dlaczego teoretycznie? Wiadomo przecież, że kluby i tak dostaną kasę, jest to zwykła formalność a lista podmiotów dotowanych niespecjalnie się zmienia. Chyba, że któryś działacz "zasluży się" prezydentowi, wtedy dostanie po łapkach. Sami przyznacie- chora sytuacja. Czy się stoi czy się leży, dotacja się należy...Swoistym kuriozum jest zostawienie samopas ludzi po 18. roku życia. Im się nic nie należy- mogą ćpać i szukać pracy :>
- Unicorn - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz