Magiczne staty

Statystyki bloga są czymś zwyczajnym dla rozmaitych szukajek netowych. W zasadzie dla mnie też są zwyczajne chociaż po zawartości bloga widać, że bardziej staję się historycznociekawostkowopolitycznym blogerem niż socjologizującym wujkiem :) O ile nie dziwią mnie już specjalnie różne cuda w polityce czy mediach o tyle staty są powodem do dalszego rozwoju intelektualnego. Czytelnicy mnie motywują do pracy nad sobą. Nawet jeśli wskazania są często zaskakujące... Weźmy frazy z ostatniego miesiąca. Wśród poszukiwanych fraz (tak trafili do mego skromnego zakątka) są: -unicorn (logiczne czyż nie?), -blog anorektyczki (był taki wpis kiedyś...), -unicorn blog (oczywista oczywistość), -piotr chajderowski baron paliwowy (hm), -silvana koch-mehrin nago (są różne upodobania), -jeremiaszbarański (zaczynam się bać), -janusz korwin mikke to rosyjski agent (wpływu pewnie), -blogmedia24, -antysemicki wybryk kaminskiego (!), Wśród słów kluczowych jest także unicorn i np. blog, wikipedia, anorektyczki, platformy, agent. Wnioski są bardzo pozytywne: ciekawi świata ludzie, nie łykający papki medialnej, chcący sami dojść do prawdy.