Donald Tusk - gwizd artystyczny
toyah, czw., 18/06/2009 - 12:38
Przydarzyła mi się bardzo zabawna historia. Siedziałem sobie w domu i słuchałem muzyki. Grał Bill Evans – pianista, razem z Toots Thielemansem na harmonijce. Kto się interesuje, z pewnością wie, o co chodzi. Weszła najmłodsza Toyahówna, wydęła...
- toyah - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz