Czuchnowski cyngiel GW na tropie niczym kapitan Sowa
kryska, czw., 25/06/2009 - 15:09
Prezydencki śmigłowiec wzięła jednak jego żona i poleciała na wakacje do Juraty. O sprawie mówi Wojciech Czuchnowski, dziennikarz ''Gazety Wyborczej''.
http://wyborcza.pl/10,82983,6754450,Prezydenckim_smiglowcem_na_urlop_.ht...
Afera niesamowita, toż Pani Prezydentowa wedle cyngli GW winna zapierd.... na piechotę.
Nieważny kryzys, dziura budżetowa prawdopodobnie w wysokości póki co 50 mld , postępujące zubożenie i rozwarstwienie społeczeństwa - ważne ścigać Prezydentową, która winna zasuwać pieszkom i ważne jest robienie prowokacji takich jak na Jasnej Górze.
To zadanie dla cyngli GW.
A może Czuchnowski zajmiesz się tym kto kupił te stocznie w Polsce, bo jakoś o tym ani słychu ani dychu.
Ta POrażajaca informacja gościła i jeszce gości prawie na wszystkich portalach informacyjnych - to NEWS DNIA, od którego zależą losy naszego kraju.
Co tam budżet, co tam niemrawy i nieudolny rząd, co tam błazen w roli Premiera......
http://wyborcza.pl/1,75478,6754133,Tajny_lot_prezydentowej_Marii_Kaczyns...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6756241,_Sokol__nie_boi_s...
http://www.dziennik.pl/polityka/article404754/Tajny_lot_Marii_Kaczynskie...
http://www.tvn24.pl/-1,1606770,0,1,wziela-helikopter-prezydenta,wiadomos...
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
12 komentarzy
1. Czy zarobki Czuchnowskiego to tzw drażliwe sprawy,
2. wiadomo, ze Czuchnowski nie dostaje juz jajecznicy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Jakub R. oskarża służby PiS.
Jakub R. oskarża służby PiS. Ujawniamy listy bohatera afery reprywatyzacyjnej
Główny bohater afery reprywatyzacyjnej w
Warszawie twierdzi, że koordynator służb specjalnych, jego zastępca i
szef CBA chcieli zrobić z niego informatora, a wcześniej namawiali na
wspólne interesy.
Wszystko
zaczęło się od listu z aresztu śledczego z Wrocławia. Cztery zapisane
drobnym pismem kartki formatu A4 to właściwie grypsy, bo nie ma na nich
pieczątek więziennej cenzury czy prokuratora. Zresztą według informacji
prawników Jakuba R., byłego wiceszefa stołecznego Biura Gospodarki
Nieruchomościami, większość wysyłanej przez niego korespondencji jest
zatrzymywana „dla dobra śledztwa”. Nie wiadomo więc, jak te cztery
kartki wydostały się na zewnątrz.
Pierwsza
kartka to list Jakuba R. do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz,
druga – zawiadomienie do prokuratury na koordynatora służb specjalnych,
posła PiS i wiceprezesa tej partii Mariusza Kamińskiego, jego zastępcę
Macieja Wąsika (też posła PiS) i szefa CBA Ernesta Bejdę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Kolejna bajka
Kolejna
bajka Czuchnowskiego? Dziennikarz "GW" żali się: B. prezes GetBack miał
się z nami spotkać i opowiedzieć o kontaktach z władzą
GetBack kolejną wielką aferę. Red. Czuchnowski chwalił się publikacją
listu b. prezesa GetBack do premiera Morawieckiego? Okazało się jednak,
że pismo z Czerskiej opublikowało list, ale do… prezesa PiS.
W sukurs przyszedł rzecznik PO.
— napisał Jan Grabiec.
Który to już raz, gdy red. Czuchnowski próbuje mącić, byle tylko uderzyć
w znienawidzony przez siebie obóz władzy? Przypomnijmy chociażby,
że na podstawie niewiarygodnych donosów Jakuba R., byłego wicedyrektora
BGN (czyli jednej z „twarzy” złodziejskiej reprywatyzacji), próbował
wmanewrować w ten przekręt Mariusza Kamińskiego i jego zastępcę Macieja
Wąsika oraz szefa CBA Ernesta Bejdę.
Jednego czego nie brakuje Wojciechowi Czuchnowskiemu, to upór
w jątrzeniu. Za kolejny przykład niech posłuży tekst z ostatniego
weekendowego wydania „Gazety Wyborczej”. Czuchnowski razem z Ewą Ivanovą
próbują wmówić, że minister Ziobro… „ma haki na premiera”!
— czytamy w „Wyborczej”.
Ciąg dalszy akcji ws. GetBack. Prokuratura: Zatrzymano Piotra B., który współpracował z b. szefem spółki Konradem K.
W ramach postępowania Konrad K. był już wcześniej przed zatrzymaniem przez prokuraturę przesłuchiwany. W zespole poza prokuratorami i ich asystentami pracują również funkcjonariusze CBA.
– Bezpośrednio po wszczęciu tego śledztwa podjęliśmy bardzo intensywne działania procesowe dla zabezpieczenia stosownej dokumentacji, a także dla przesłuchania świadków W tej chwili mamy cztery doniesienia z KNF, a także około 40 doniesień od obligatariuszy – mówiła w sobotę prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.
Dodała też, że doniesienia te były szczegółowo badane pod kątem wdrażanych następnie czynności procesowych.
Spółka GetBack zajmuje się zarządzaniem wierzytelnościami. Powstała w 2012 r., a w lipcu 2017 r. jej akcje zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w ramach przeprowadzonej pierwszej oferty publicznej.
W kwietniu GPW, na wniosek KNF, zawiesiła obrót akcjami GetBack. Stało się to po tym, gdy 16 kwietnia rano firma podała, że prowadzi negocjacje z PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju ws. finansowania w wysokości do 250 mln zł. Z komunikatu spółki wynikało, że informację uzgodniono „ze wszystkimi zaangażowanymi stronami”.
PKO BP i PFR zdementowały informacje, że prowadzą takie rozmowy. To wywołało reakcję KNF. W efekcie rada nadzorcza GetBack odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada K. ze stanowiska prezesa spółki.
Po zawiadomieniach Komisji Nadzoru Finansowego prokuratura wszczęła śledztwo. Postępowanie dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji. KNF zarzuciła byłemu kierownictwu spółki przeprowadzanie operacji finansowych, mających na celu uniknięcie realnej wyceny posiadanych przez spółkę pakietów wierzytelności.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Historia upadku Getback. Były
Historia upadku Getback. Były prezes spółki windykacyjnej grał ostro do końca
Wypuszczenie nieprawdziwego komunikatu o uzyskaniu ćwierci
miliarda zł od dwóch potężnych państwowych instytucji finansowych można
dzisiaj uznać za szaleństwo, ale można też uznać za próbę postawienia
ich zarządów przed faktem dokonanym.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. „Gazeta Wyborcza” piórem
zasłużonego kapłana, ks. Tadeusza Guza, profesora Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego. Zarzuca mu antysemityzm.
— grzmi już w tytule „GW”.
Wojciechowi
Czuchnowskiemu nie spodobał się wykład, który ks. prof. Tadeusz Guz
wygłosił w lutym po uchwaleniu nowelizacji ustawy o IPN. Filozof
na wykładzie, który może obejrzeć w internecie, zadaje pytania na temat
kulis II wojny światowej.
— cytował pytania ks. prof. Guza Czuchnowski wyrywając je z kontekstu wykładu.
Czuchnowski
nie podoba się, że naukowiec z ogromnym dorobkiem może zadawać
najtrudniejsze pytania. Publicyście „GW” nie mieści się w głowie,
że można zadawać pytania, a nie tworzy się pod z góry ustalone tezy.
Ks.
prof. Tadeusz Guz ma 59 lat, jest filozofem, wykładowcą KUL.
W przeszłości wykładał na uczelniach niemieckich. Można go posłuchać
w Radiu Maryja i poczytać na łamach „Naszego Dziennika”.
ems/”Gazeta Wyborcza”
Nieprawdziwe informacje w "Wyborczej" dot. księży w rejestrze pedofilów. "GW" publikuje sprostowanie na pierwszej stronie
Sprostowanie w „Wyborczej”
Jak
wskazał wiceminister Kaleta, „Gazeta Wyborcza” w szczycie kampanii
samorządowej w 2018 roku kolportowała na swoich łamach
fałszywe informacje.
— podkreślił Sebastian Kaleta.
wkt/TT/”Gazeta Wyborcza”
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Dziennikarz "GW" poszedł na
Dziennikarz "GW" poszedł na walkę z własną firmą
Wyborczej” Wojciech Czuchnowski przeprowadził śledztwo przeciwko własnej
firmie! Stworzył raport dotyczący nieudanych inwestycji Agory, która
jest wydawcą „Wyborczej”. Zdaniem Czuchnowskiego za wszystko musiała
zapłacić zwolnieniami redakcja „GW”. Zarząd Agory zamierza wyciągnąć
konsekwencje i podkreśla, że ustalenia Czuchnowskiego nie mają
odzwierciedlenia w faktach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— Agora
odpowiada na list Michnika i Kurskiego: „To spór personalny”. Zarząd
ujawnia żądania m.in. wicenaczelnego „Gazety Wyborczej”
— Zaostrza
się konflikt w Agorze. Michnik i Kurski piszą list: Kierownictwo „GW”
utraciło zaufanie do zarządu i składa wotum nieufności
— Konflikt
na Czerskiej. „Wyborcza” odpowiada Agorze. Michnik: „Sięgają po chwyty
z czarnej propagandy znane mi dobrze z Marca 1968 r.”
Czuchnowski pisze raport
Czuchnowski
opisał w raporcie inwestycje poczynione przez Agorę na łączną kwotę
kilkuset milionów złotych. Wśród nich jest między innymi „nietrafny
zakup spółek” - wskazuje Press. Za wszystkie błędy miała płacić
redukcjami i zwolnieniami redakcja „Wyborczej”.
Powstanie raportu potwierdził w rozmowie z Press sam Czuchnowski. Jak stwierdził, zrobił to „na własną rękę”.
— powiedział Czuchnowski dodając, że redakcja i kierownictwo „bardzo dobrze” przyjęły raport.
Zarząd Agory reaguje
Do raportu
Czuchnowskiego odniósł się zarząd Agory. W przesłanym oświadczeniu
podkreślono, że ustalenia nie odzwierciedlają faktów. Zapowiedziano też
adekwatną reakcję.
— napisał zarząd Agory w oświadczeniu.
wkt/Press.pl
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Internet kontrolowany przez
Internet kontrolowany przez rząd? KPRM dementuje rewelacje "GW"
narodowego’” - to tytuł tekstu Wojciecha Czuchnowskiego, który ukazał
się w „Gazecie Wyborczej”
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Czuchnowski "promuje produkty
Czuchnowski "promuje produkty informacyjne rosyjskich służb"? Żaryn ostrzega przed działaniami dziennikarza gazety Michnika
Czuchnowski przekonuje, że publikująca rzekome maile polityków strona
„Poufna rozmowa” ma paść ofiarą „prowokacji”. Dziennikarz gazety
Michnika pisze, że „trzeba uważać”.
– napisał Czuchnowski.
Reakcja Żaryna
Do wpisu
Czuchnowskiego odniósł się Stanisław Żaryn. Rzecznik ministra
koordynatora służb specjalnych przypomniał, że w tej sytuacji mamy
do czynienia z „produktami informacyjnymi rosyjskich służb”.
– czytamy we wpisie Żaryna.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Co za furia! Czuchnowski
Co za furia! Czuchnowski atakuje Bąkiewicza: "Tchórzu i pajacu, jesteś zwykłym faszystą. Twój czas na szczęście się kończy"
Od końca września w każdy piątek
organizowane jest w Warszawie zgromadzenie pod nazwą „Marsz
Niepodległości”. Podczas ostatniego marszu na trasie pojawił się
dziennikarz TVN24. Robert Bąkiewicz zwrócił się do policjantów
ochraniających zgromadzenie, aby wyprosili reportera. Szefa
Stowarzyszenia Marszu Niepodległości zaatakował w sieci dziennikarz
„Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski, który określił Bąkiewicza
mianem m.in. „faszysty”.
CZYTAJ TAKŻE:
— Kto chce zawłaszczyć Marsz Niepodległości? Spór Bąkiewicza z Tumanowiczem i Winnickim! „Element konfederackiej gry politycznej”
— I co Trzaskowski
na to? Marsz Niepodległości ma być organizowany co tydzień! Bąkiewicz:
Zapraszam co piątek o 14:00 na rondo Dmowskiego
Cykliczny Marsz Niepodległości
Przypomnijmy,
że Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości,
poinformował na Twitterze, iż w tym roku Marsz Niepodległości będzie
zgromadzeniem cyklicznym, ponieważ zaczyna być organizowany co piątek.
Działanie to ma zapewne zapobiec próbom zakazania zorganizowania
wydarzenia w dniu 11 listopada.
Uczestnicy piątkowego spotkania przechodzą trasą, na której co roku odbywa się „Marsz Niepodległości”.
Dziennikarz TVN24 wyproszony ze zgromadzenia
Marsz
odbył się również w miniony piątek. W pewnym momencie na trasie
zgromadzenia pojawił się dziennikarz TVN24, który nachalnie usiłował
zadawać Bąkiewiczowi pytania. W końcu prezes Stowarzyszenia Marsz
Niepodległości poprosił policjantów ochraniających zgodnie z prawem
wydarzenie, aby wyprosili dziennikarza.
— zwrócił się do jednego z policjantów Bąkiewicz.
Kiedy funkcjonariusz podszedł do dziennikarza i polecił mu opuścić zgromadzenie, doszło między nimi do słownej przepychanki.
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę.
— napisał na Twitterze Robert Bąkiewicz.
Wyzwiska ze strony Czuchnowskiego
Wpis
prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości nie spodobał się
dziennikarzowi „Gazety Wyborczej” Wojciechowi Czuchnowskiemu, który
z furią zaatakował go na Twitterze.
— oświadczył dziennikarz „Gazety Wyborczej”.
wkt/TT
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Brudziński odpowiada
Brudziński odpowiada Czuchnowskiemu: Podejmę kroki prawne. Nie może być zgody na łgarstwa i konfabulacje wyssane z…
Dziennikarz „Gazety Wyborczej”
Wojciech Czuchnowski zapowiada na Twitterze publikację na temat
europosła PiS Joachima Brudzińskiego. Były szef MSWiA odpowiedział
na wpis publicysty zapowiadając podjęcie kroków prawnych.
— napisał Czuchnowski.
Dziennik Adama Michnika ma uraczyć czytelników w czwartek tekstem „Państwowy remont u Brudzińskiego”.
Odpowiedź Brudzińskiego
Tweet doczekał się szybkiej reakcji Joachima Brudzińskiego.
— napisał europoseł PiS.
— dodał.
gah/Twitter
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. Czuchnowski ukarany grzywną.
Czuchnowski ukarany grzywną. Nie odpowiadał na pytania podczas rozprawy ws. rzekomej "afery hejterskiej" w MS
Chodzi o serię publikacji nt. „afery hejterskiej” w Ministerstwie
Sprawiedliwości i sprawę z 2019 r. Główną rolę w rzekomej aferze mieli
odegrać sędziowie. Jeden z przedstawicieli tej grupy zawodowej, sędzia
Konrad Wytrykowski złożył pozew sądowy przeciwko wydawcy „Gazety
Wyborczej”, a podczas dzisiejszej rozprawy stołeczny Sąd Okręgowy
przesłuchiwał dziennikarza tego medium, Wojciecha Czuchnowskiego –
autora większości publikacji na ten temat.
Dziennikarz dwukrotnie nie stawiał się na rozprawach, jednak jego nieobecności były usprawiedliwione.
Reprezentujący
sędziego Wytrykowskiego mec. Bartosz Lewandowski wskazał w rozmowie
z portalem tvp.info, że podczas rozprawy chciano zweryfikować
okoloiczności powstania tych publikacji. Jak bowiem wynika z zeznań
sędziów oraz samej Emilii Sz., nie tylko nie było żadnej hejterskiej
grupy na komunikatorach, a Emilia Sz. nie była opłacana za działalność
w mediach społecznościowych, ale także jej kontakty z Wytrykowskim były
raczej sporadyczne, a przy tym niezwiązane z jej
aktywnością internetową.
Jak mówił Lewandowski, Czuchnowski,
odpowiadając na pytania sądu, poinformował, że 21 sierpnia 2019 r.
uzyskał materiały w formie elektronicznej. Miały być ocenione przez
zespół ekspertów. Materiały trafiły do Czuchnowskiego w godzinach
popołudniowych, a samo spotkanie z Emilią Sz. miało miejsce już po cyklu
publikacji. Mimo to już 22 sierpnia rano „GW” opublikowała teksty
o „grupie hejterskiej”, której członkiem miał być sędzia Wytrykowski,
a działalność Emilii Sz. Miała być inspirowana i opłacana nie tylko
przez niego, lecz także osoby związane z MS.
Obraźliwe oświadczenie i kara dla dziennikarza
Pełnomocnik
sędziego Wytrykowskiego chciał dowiedzieć się od dziennikarza, jak
to możliwe, że informacje zostały tak szybko zweryfikowane, teksty
ukazały się w gazecie już następnego dnia, a także – „jak wyglądały
prace nad materiałami opublikowanymi w gazecie z udziałem informatyków”.
—
relacjonował mecenas Bartosz Lewandowski. Jak poinformował dalej,
Wojciech Czuchnowski odczytał oświadczenie „bardzo obraźliwe” dla
sędziego Konrada Wytrykowskiego oraz wskazujące, że skierowanie sprawy
na drogę sądową było „atakiem na niezależne medium”.
— podkreślił adwokat.
Później
dziennikarz „GW” uchylał się od odpowiedzi na każde z pytań mecenasa,
motywując to przyczynami wskazanymi w oświadczeniu. Zarządzono przerwę
w rozprawie, a następnie, na wniosek Lewandowskiego, sąd nałożył
na Czuchnowskiego grzywnę w wysokości 1000 zł za „bezpodstawne
i nieuprawnione odmawianie odpowiedzi na pytania strony powodowej”.
Dziennikarz „Wyborczej” ma zostać wezwany na kolejny termin.
CZYTAJ TAKŻE:
-TYLKO
U NAS. Nowe kulisy „afery hejterskiej”. Co naprawdę za nią stoi?
Piebiak i Nawacki: Sędziowie wpisali się w partyjną narrację
-UJAWNIAMY.
Należąc do „kasty” można orzekać ws. „kasty”? W warszawskim sądzie,
to możliwe. W tle kolejna odsłona sprawy Siedleckiej
-UJAWNIAMY. Kompromitujące zeznania Siedleckiej i nowe kulisy „afery hejterskiej”. Kto brał udział w ustawce „kasty”?
-TYLKO U NAS. Znamy uzasadnienie wyroku ws. Siedleckiej i rzekomej afery hejterskiej! „Nie przeprowadziła żadnej weryfikacji”
-Kompromitacja autorów „afery hejterskiej”! Siedlecka z „Polityki” skazana za zniesławienie. Nie miała żadnych dowodów!
-NASZ TEMAT. To nagranie miało nie wypłynąć! Sędzia Szmydt zmienił zdanie po trzech latach od wybuchu „afery hejterskiej”?
-Ruszył
proces cywilny ws. akcji rzekomego hejtowania prezesa Iustitii. Dowody?
Na razie mizerne. Zeznają koledzy prezesa z „kasty”
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl