Trybunał Kompromitacja czyli wywłoki w togach...
Waits, wt., 23/06/2009 - 09:16
Kolejny skandal związany z bubkami z TK.
Ochrona agentów to za mało..
Teraz chronią korupcyjnych szmondaków...
"Trybunał Konstytucyjny orzekł dzisiaj o częściowej niezgodności z konstytucją ustawy powołującej Centralne Biuro Korupcyjne.
Niekonstytucyjny jest między innymi artykuł pierwszy ustawy o CBA. Niekonstytucyjna jest także definicja korupcji z ustawy o CBA - ogłosił Janusz Niemcewicz, wiceprzewodniczący TK."
No to teraz lodziarnia wystartuje na maksa , jak już CBA udało się zneutralizować...
Gruby kalisz i thusku zapiją się pewnie z radości...
- Waits - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
13 komentarzy
1. Waits
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
2. Lance
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
3. Waits
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
4. Lance
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
5. Artykuł pierwszy brzmi
6. Foxx
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
7. No właśnie
... dlatego przypomniałem motyw z uwaleniem ustawy lustracyjnej. Kiedys napisałem:
Prasa i blogosfera kipią od komentarzy do wyroku TK. Dziwne to trochę, gdyż orzeczenie nie było żadną niespodzianką - złożony w dużej części z polityków przeciwnych lustracji i prowadzony przez prezesa skonfliktowanego z braćmi Trybunał okazał się w roli "trzeciej izby" przewidywalny jak pory dnia. Czytamy o tym, że wczoraj odbyła się jakaś "walka o demokrację", że PiS "zbliża się" lub nawet "przekroczyło" symboliczny Rubikon, tworząc "zagrożenie dla demokracji". Dlaczego teraz? Wszak zaskarżone przepisy i poglądy polityczne sędziów TK są znane od dłuższego czasu. Dzisiaj tego drugiego elementu nie sposób już podważyć. Świadczy o tym wypowiedż, której sędzia Stępień udzielił Krzysztofowi Leskiemu:
Na konferencji zapytałem Jerzego Stępnia, czy w świetle uzasadnienia jakieś szanse w Trybunale może mieć ewentualna następna ustawa - o powszechnym ujawnieniu akt bezpieki. Odpowiedź, choć dość filozoficzna, była jasna, a pointa - oczywista: Czy wszyscy muszą wiedzieć wszystko o wszystkich?
Zamiast więc uderzać "z wysokiego 'C'", warto wyrokowi i samej pozycji Trybunału w Polsce przyjrzeć się merytorycznie i na chłodno. Robi to np. Banislawa, słusznie wskazując surrealizm niektórych punktów wyroku. Mianowicie TK stwierdził, że niektóre zapisy ustawy lustracyjnej są sprzeczne z Art. 2. Konstytucji. Brzmi on następująco:
Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Banislawa proponuje ciekawe ćwiczenie intelektualne:
Ostatnio weszły przepisy nakazujące jazdę z włączonymi światłami przez całą dobę (na marginesie jestem za). Jako zabawę, proszę o wykazanie, że jest on niezgodny z art. 2 Konstytucji (potrzebne jest krótkie uzasadnienie). Myślę, że bez problemu da się to jakoś powiązać.
Coś w tym jest. Mamy do czynienia z sytuacją, w której wykazaniu faktycznej niechlujności twórców ustawy towarzyszą zabiegi, by jej szczegółowe zapisy zestawić z ogólnymi artykułami ustawy zasadniczej - w tym wypadku: Art. 36 ust. 1 pkt 2 i 3 oraz ust. 1a ustawy z 18 grudnia 1998 r. powołanej w punkcie 47 jest niezgodny z art. 2 (...) Konstytucji. Przejdźmy do ustawy:
art. 36 otrzymuje brzmienie:
Ciekawe jest, że w taki sposób utrącono jeden z istotnych punktów ustawy lustracyjnej. Zwłaszcza, że wszystkie jego dyspozycje mają odniesienia do, zgodnych z Konstytucją, regulacji określających zakres działań wymienionych w artykule instytucji. Tu powstaje pytanie: jak się ma "zagrożenie dla demokracji" przez amatorskie harce posła Mularczyka (chociaż podtrzymuję opinię, że inkryminowani sędziowie orzekaliby we własnej sprawie) do takiej stępienizacji prawa? Trudno mieć wątpliwości w kwestii, przewidywalnych jak już pisałem, intencji Trybunału. Można do tego dodać element, o którym w innym miejscu sieci wspomniał Nazgul. Jak odbierać uznanie za konstytucyjną lustracji władz szkół publicznych przy zakwestionowaniu jej odnośnie szkół niepublicznych, gdy art. 32 Konstytucji mówi:
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Ciekawe, jak to widzą dyżurni "konstytucjonaliści"? Z zainteresowaniem czekam na ciąg dalszy. Myślę, że przy rozpatrywaniu zastrzeżeń Rzecznika Praw Obywatelskich możemy liczyć na stwierdzenie, że np. jakiś zapis dotyczący sposobu archiwizacji akt IPN jest sprzeczny z art. 3 Konstytucji:
Rzeczpospolita jest państwem jednolitym.
"Proces" Kafki się kłania. Czy z takim duchem orzecznictwa TK jest szansa, by wybrani w wyborach powszechnych parlamentarzyści mogli wprowadzić w życie np. pełne otwarcie archiwów lub lustrację w jakiejkolwiek innej formie? Nie. Ale teraz nie mam wątpliwości, że największym zauważalnym zagrożeniem dla demokracji jest instytucja, która nie weryfikuje ustawowych zapisów z Konstytucją, tylko ze światopoglądem większości swoich członków. O tym jednak w krzykliwych artykułach na pierwszych stronach gazet nie przeczytamy. Do czasu ;)
PS Ciekaw jestem treści zdań odrębnych zgłoszonych przez poszczególnych sędziów.
EDIT: Na konferencji prasowej poseł Mularczyk zwrócił właśnie uwagę na kolejną rzecz rodem z Kafki. Otóż prezes TK, wykluczając sędziów oparł się wyłącznie na roboczej notatce Mularczyka (zawierającej: sygnatury akt, pseudonimy oraz daty), nie badając akt IPN. Czyli nie przychylił się do wniosku posła o przerwę na zapoznanie się z materiałami, z własnej woli tego nie zrobił - byle tylko mógł procedować w piątek - by później zarzucić posłowi zatajenie jakichś informacji przed Trybunałem, co z właściwą sobie bezstronnością "skomentował" prof. Zoll. "Zagrożenie dla demokracji"? Look, who's talking. Świetny apel Mularczyka do Zolla - jeżeli uważa, że zostało popełnione przestępstwo, niech złoży do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Swoją drogą, ciekawe w jakim sądzie byłoby możliwe wyłączenie sędziów na podstawie odręcznej notatki przedstawiciela jednej ze stron...
8. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że definicja korupcji z ustawy o
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. I dlatego
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
10. Nie histeryzujcie.
jerry
11. Jerry
Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke
12. waits,
jerry
13. OŚWIADCZENIE CBA DOT. WYROKU TK
basket