Dawać świadectwo?

Sprawa pobicia pani Cugier-Kotki przez ochornicze rezerwy platformy obywatelskiej nasunęły mi parę uwag natury ogólnej. Ponieważ nie za bardzo mam teraz czas na pisanie, chciałbym poznać waszą opinię nt. ujawniania naszych poglądów. Wiecie, że Toyah świadomie ukrywa swoje poglądy polityczne, żeby nie stracić klientów, a w związku z tym źródła utrzymania. Wiele innych osób powstrzymuje się od deklarowania swoich poglądów po prostu dla wygody, choćby po to, żeby uniknąć docinków. Czy jest to postawa słuszna? Na dłuższą metę nie! Pomyślmy, gdzie byłoby dziś chrześcijaństwo, gdyby jego wyznawcy nie dawali świadectwa swojej wiary, czasem aż do męczeństwa. Nie byłoby chrześcijaństwa! Jeśli nie prezentujemy naszych poglądów, dajemy stronie przeciwnej złudne wrażenie, że wszyscy mądrzy ludzie w ich otoczeniu popierają właściwe poglądy, a te niewłaściwe to może wyznawać jakaś tam bliżej nieokreślona hołota. Dawajmy odpór tyranii więkzości!