Odpowiedź Stowarzyszenia na pismo z biura RPO
Franek, ndz., 14/06/2009 - 17:29
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 15 czerwca 2009 r.
Nasz znak 01/06/2009
Rzecznik
Praw Obywatelskich
Pan dr Janusz Kochanowski
Al. Solidarności 77
00 - 090 Warszawa
Dot. : Skarga na powierzchowne rozpoznanie naszego wniosku z dnia 13 maja 2009 r. przedstawione w piśmie RPO-618989-I/09/KJ z dnia 22 maja 2009r.
Szanowny Panie Rzeczniku!
Użyte przez nas sformułowanie „powierzchowne rozpoznanie naszego wniosku” jest najdelikatniejszym z możliwych. W języku potocznym określenia bywają dosadniejsze. Jednak RPO jest jedną z nielicznych instytucji Państwa Polskiego, do których mamy zaufanie. Pan dr Krzysztof Jabłoński tego zaufania nie powiększył.
Otóż właściwie odsyła on nas z naszymi zastrzeżeniami do organu Państwa, którego działania poddaliśmy krytyce. Jest to swoiste kuriozum – krytykowany ma sam siebie oceniać odnośnie prezentowanych przez obywateli zastrzeżeń.
Zdumienie nasze jest tym większe, jako że w szeregu miejsc naszego pisma wskazywaliśmy zjawiska, mające znamiona patologii kryminogennej.
Wyjątkowo zdumiewające jest stwierdzenie p. dr Jabłońskiego
[cytuję]
Zdarzające sic [chyba: się] przypadki braku kart, konieczności przerwy w glosowaniu trudno ocenić jako właściwe.
W związku z brakiem kart do głosowania wykazaliśmy, że tu miało miejsce przekroczenie uprawnień polegające na niewykonaniu zapisów ustawy „Ordynacja wyborcza” i KPA. Zatem mamy do czynienia z systemowymi naruszeniami prawa, które kwalifikują się do ścigania na podstawie zapisu art. 231 KK. Tu czyny zakazane nie ulegają przedawnieniu po 7 dniach.
W naszym piśmie z maja b.r. pokazaliśmy inne przypadki naruszania prawa, które kwalifikują się do ścigania na podstawie przywołanych wyżej norm prawnych.
Prawidłowy przebieg wyborów jest niezwykle ważną cechą w funkcjonowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Brak należytej kontroli to najkrótsza droga do powstawania władzy kryptototalitarnej, a w konsekwencji prostackiego zamordyzmu opartego o samowolę rządzących i zorganizowaną przestępczość.
Z pisma p. dr Jabłońskiego można właściwie wywieść wniosek, że PKW funkcjonuje w Polsce ponad prawem i jej działalność nie podlega jakiejkolwiek kontroli.
Czy powinniśmy zatem – w związku z brakiem zainteresowania RPO (i innych) – odwołać się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z pokazaniem, jak organa Rzeczpospolitej reagują na sygnały o kryminogennych zjawiskach pojawiających się w związku z demokratycznymi wyborami, które są fundamentem państw Unii Europejskiej?
Czy jeszcze istnieje Państwo Polskie? Idzie o istnienie rzeczywiste.
Wnosimy zatem ponownie o spowodowanie stosownych i skutecznych działań podległej Panu instytucji, by wybory jako najważniejsze zdarzenie, będące fundamentem demokracji, nie stały się w Polsce widowiskową farsą o żałosnym wymiarze.
Nie chcemy traktować urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich jako jeszcze jednej atrapy, osłaniającej zjawiska szkodliwe dla Narodu Polskiego.
Z wyrazami szacunku
w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl
Franciszek Gajek - wiceprezes Zarządu
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Potwierdzenie ze strony RPO