Po dementi ich poznacie- FAKT
Unicorn, pt., 22/05/2009 - 18:36
Skoro jest dementi- coś było na rzeczy:
"- Jesteśmy zdziwieni i wściekli, że ktoś może używać naszej redakcji w kontekście szantażu. To bzdura. Nigdy nie interesowaliśmy się Kataryną, ani nie planowaliśmy ujawniać jej tożsamości - napisał "Fakt" w reakcji na opisaną przez Katarynę próbę szantażu, jaką przeprowadził "Dziennik".
Popatrzmy: bzdura, nigdy, nie, nie....Same zaprzeczenia. Innymi słowy wnioski proste- ściema.
"1. Redakcja Faktu nigdy nie interesowała się osobą pod pseudonimem Kataryna. Nigdy nie zamierzaliśmy ujawniać tożsamości tej osoby.
2. Nie wiemy, czy zamieszczony w informacji SMS jest prawdziwy. Odniesiemy się do niego, jeśli okaże się autentyczny.
3. Jesteśmy zdziwieni i wściekli, że ktoś może używać naszej redakcji w kontekście szantażu. To bzdura, i tyle. Dlatego od wszystkich zainteresowanych oczekujemy wyjaśnień w tej sprawie.
4. Zapewniamy, że nie będziemy dalej informować o sprawie Kataryny, bo nie interesuje ona nikogo poza częścią "warszawki", która z braku lepszego zajęcia z niezwykłą uwagą śledzi wszystkie przekazy internetowe." - napisano w przesłanym nam oświadczeniu podpisanym przez wiceszefa działu politycznego "Faktu".
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6638407,Kataryna_sklocila__Dziennik__z__Faktem_.html
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
3 komentarze
1. bo nie interesuje ona nikogo poza częścią "warszawki",
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. O Fakcie - Sama prawda !
3. Dla zainteresowanych stary
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'