Znowu się wałęsa...

avatar użytkownika 1Maud
Mojego kolejnego boksera, gdyby chciała mu zmienić imię, musiałabym nazwać chyba wędrowniczkiem .Ponieważ był niezwykle urokliwym psem, w trakcie swoich wędrówek ,znajdował nowe domy i wspaniałe legowiska .Czasami odnajdowaliśmy go tego samego dnia, czasami po tygodniu, czy dwóch. Umiał otworzyć każde drzwi, a także –w razie potrzebny- przeskoczyć przez płot. W kilku domach wyraźnie zasmakowała mu strawa. Te domy odwiedzał ponownie, gospodarze po prostu dzwonili do mnie z informacja, że mam się nie martwić, bo on jest u nich, najadł się i właśnie śpi na ulubionej kanapie. Krótko mówiąc, był uroczy i sprzedajny. Oczywiście do pewnych granic,. Bo i tak zawsze lądował zadowolony w domu, wiedząc, ze nasza ślepa miłość do niego mu wałęsanie zawsze wybaczy. *************************************************************************** Reakcje na udział Lecha Wałęsy w rzymskim Kongresie Libertas ,odbiły się gromkim pomstowaniem ze strony znamienitych postaci z grona PO. Cukierkowy obraz niezłomnego i czysto ideowego wodza bezkrwawej rewolucji trwał dopóki Wałęsa wspierał oficjalnie Po. Minęło kilka dni...oceny udziału Wałęsy w kongresie w Rzymie straciły pierwotną ostrość ,pojawiły się komentarze specjalistów, ze tak naprawdę to on wspiera PO ,a w Rzymie swoja obecnością chciał zaakcentować ,że Europa wymaga nowych rozwiązań . Obecnie Wałęsa potwierdził swój udział w kolejnym Kongresie Liberatas w Hiszpanii. W odpowiedzi na pytanie dziennikarza, ile przewiduje takich wystąpień, powiedział ,że może 100 może 200 ...I jak zwykle, jest za a nawet przeciw Libertas. Coraz trudniej będzie ideologicznie tłumaczyć to wałęsanie się Wałęsy. Być może , trzeba będzie dojść do wniosku : różne biografie polityczne Wodza nie odbiegają od smutnej prawdy: on jest też sprzedajny. Czy oficjalna miłość do Wałęsy ze strony PO ulegnie zmniejszeniu? To zależy, co mogą wodzowi zaoferować w zamian. Ale nie można zapomnieć, że Ganley doskonale płaci. Ani o tym ,ze Wałęsy urokliwie gra na dwie strony. Co ma we krwi.

napisz pierwszy komentarz