"Inka" a Wielki spotr,
Michał St. de Z..., sob., 11/04/2009 - 16:02
Dziś, 11 kwietnia 2009 roku wyszła z więzienia w Olszynce Grochowskiej zwanego Kamczatką o godzinie 8 :11 "Jnka" kobieta o najgłośniejszym nazwisku w III Rzeczypospolitej przez ostatnie dzieśięciolecie. Była powszechnie znana pod nazwiskiem swego pierwszego męża, kolegi szkolnego Galińskiego,drobnego złodziejaszka, kandydata na gangstera, którego porzuciła dla gangstera Adama Szymańskiego, który być może zginął z polecenia "Baraniny" Jeremiasza Barańskiego.
Inka właściwie Halina ma wtedy lat 20, jest piękną luksusową damą do towarzystwa tych , którzy rządzą Polską z drugiego szeregu.
Tak poznaje Jeremiasza Barańskiego, Baraninę,rezydenta mafii pruszkowskiej na Niemcy, Austrie i .... jego kuzyna też od ciemnych interesów Jacka Dębskiego, który mimo swej nienajlepszej przeszłości zostaje ministrem sportu w rządzie Jerzego Buzka.
Czy Inka zna tylko Jacka Dębskiego z rządu Jerzego Buzka nie sądze.
Wszyscy Gangsterzy z którymi Inka była związana przez Adama Szymańskiego i Baraninę zginęli, choć policja nigdy nie wykryła sprawców mordów tak jak i młodego Olewnika. Daje to dużo do myślenia o roli policji w Polsce i kto za tym stoi aby układy mafijne istniały i rozwijały się niczym w Italii.
W więzieniu Inka wychodzi za mąż po raz drugi za Francuza Jerome’a Babineta, handlującego sprzętem pożarniczym
Inka w Wiedeńskiej rezydencji Baraniny zostaje wtajemniczona w ciemne interesy , którymi zajmują się polskie elity. Uczy się języków, podróżuje po świecie w towarzystwie Saszy, zbierając "kwity" na klientów Baraniny i polski półświatek.
Na polecenie Jeremiasza Barańskiego, Baraniny uczestniczy w egzekucji ministra Jacka Dębskiego. Pytam, czy Jacek Dębski kuzyn Baraniny musiał zginąć, tylko dla tego, ze nie oddał kuzynowi Baraninie 400 000 franków czy dolarów. Jak na stosunki mafijne to suma niewielka.
W nocy z 10 na 11 Inka wychodzi na spacer z Jackiem Dębskim z restauracji "Cosa Nostra" położonej na wale miedzyszyńskim. Tutaj zostaje zamordowany przez płatnego mordercę ze Śląska Tadeusza Maziuka pseud. Sasza, tez przyjaciela Inki.
W 2001 roku kończą się dobre czasy dla Baraniny. Zostaje zatrzymany na terenie Austrii.Mniej więcej w tym samym czasie rozpoczyna się proces Baraniny w Austrii i Inki w Warszawie.
Inka, potwierdza przed sądami w Warszawie i Wiedniu, że zabójstwo zleca Baranina.
Na początku maja 2003 roku wiesza się w celi Baranina albo go powiesili "koledzy" Ma to miejsce dzień po odwiedzinach żony. W dniu 7 maja 2003 roku, wiesza się około godziny piątej rano w wiedeńskim więzieniu, na pasku od spodni.
Bezpośredni zabójca ministra Dębskiego, śląski płatny morderca Tadeusz Maziuk "Sasza" powiesił się w celi w areszcie w Warszawie jeszcze przed złożeniem zeznań.
Kto tak na prawdę jest zamieszany w śmierć Dębskiego, czy w Polsce przypadkiem za dużo osób sie nie wiesza w więzieniach.
Czy polski sport jest czysty,
Dziś na wyrok oczekuje minister sportu w rządzie AWS, olimpijczyk Tomasz Lipiec.
Obecny minister sportu damski bokser, też nie ma czystego sumienia.
Baranina Jeremiasz Barański jest nie tylko emisariuszem Pruszkowa na Niemcy i Austrie. Współpracuje z austriacka policja EDOK i Polska UB.
Utzymuje kontakty z takimi ludzmi Jak Kuna i Żagiel, Auganow, "przyjaciele": magistra, prezydenta Kwaśniewskiego i jego żony.
Był posądzany o udział w morderstwie komenannta MO Marka Papały.
Policja austriacka EDOk, przy pomocy amerykańskiej FBJ, zamierzała Barańskiego bronić. Broniła go Polska UB
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Pętla przekierowań - znów !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl