Mitomania XXI wieku - Mocarstwo Europa.

avatar użytkownika michael

 

Tymczasowy napisał, że z prasy, którą czyta wynika, że Unia Europejska nie jest żadną potęgą, a jej rola polityczna i wojskowa w świecie będzie coraz mniejsza. link

Taka jest prawda.

 

Popatrzmy na tabelkę.

Chwila uwagi i wszelkie stereotypy geopolityki europejskiego lewactwa rozpadają się w pył. Idiotyzm głupawego marzycielstwa jest widoczny gołym okiem.

Dane podane są w miliardach dolarów, link do tej tabelki w całości jest tutaj.

 

Cały świat

59.590,0

1

Stany Zjednoczone

12.410,0

2

Unia Europejska – w 2010 r. na 1 miejscu

12.180,0

3

Chiny

8.182,0

4

Japonia

3.914,0

5

Indie - w 2010 r. na 12 miejscu, podwojenie PKB

3.699,0

 

(Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy)

 

10

Brazylia

1.568,0

11

Federacja Rosyjska

1.539,0

12

Kanada

1.080,0

13

Meksyk

1.068,0

14

Hiszpania

1.017,0

15

Korea, Republika

965,3

16

Indonezja

901,7

17

Australia

642,1

18

Tajwan - w 2010 r. na 25 miejscu

611,5

19

Iran - w 2010 r. na 30 miejscu

552,8

20

Turcja

552,7

21

Tajlandia - w 2010 r. na 31 miejscu

545,8

22

Argentyna – w 2010 r. na 29 miejscu

542,8

23

Republika Południowej Afryki - w 2010 r. na 28 miejscu

534,6

24

Holandia – w 2010 r. na 17 miejscu

501,6

25

Polska - w 2010 r. na 23 miejscu

489,8

 

 

 

52

Maroko

140,9

53

Izrael

140,1

54

Irlandia

136,9

 

Chwila o tych stereotypach i europejskich bredniach geopolitycznych.

1.  W pierwszej dekadzie XXI wieku widzimy świadectwo jednego z ważniejszych przesileń światowej gospodarki.

Minęły czasy gospodarki i polityki atlantyckiej. W XX wieku można było mówić o dominującej roli gospodarki białego człowieka w świecie, dzisiaj rozmieszczenie światowych centrów rozwoju gospodarczego zmieniło się zupełnie. Czas tej zmiany jest czasem przeszłym dokonanym. 

Jeszcze kilka lata temu można było mówić o tym, że gospodarki USA i UE razem stanowiły prawie połowę gospodarki światowej dzisiaj udział obu tych „potęg”, liczonych razem spada do 40%.

USA ma ok. 20% i nadal rośnie, UE ok. 19% niestety, przy stałym trendzie zniżkowym.

 

Ślepy by zauważył, że żadna z największych gospodarek świata już nie może osiągnąć dominującej pozycji samodzielnie.

Nie ma szans.

Amerykanie o tym doskonale wiedzą.

Europejczycy pojęcia nie mają.

 

II Wojna Światowa doprowadziła do utworzenia jednego bardzo silnego ośrodka rozwoju gospodarczego w basenie Oceanu Atlantyckiego. Wspólna polityka atlantycka była narzędziem i źródłem siły światowej gospodarki. Wtedy Europa i Ameryka były liderami wprowadzającymi świat w gospodarkę globalną.

 

Europejskim osiągnięciem czołowych lewackich intelektualistów starego kontynentu był genialny pomysł na samodzielną próbę konkurowania ze Stanami Zjednoczonymi o pozycję dominującego w świecie mocarstwa. Smaku temu idiotyzmowi dodaje antyamerykański nurt tej mocarstwowej polityki. Geniusze europejskiej geopolityki wymyślili, by porzucić sojusz z silniejszym, by…?

No właśnie. Co by?

Kto potrafi wskazać jakąś alternatywę sojuszu atlantyckiego w tej nowej europejskiej polityce?

Źródło tej alternatywy znam. Ale jaka ona jest, na czym polega?

Tego nie wie nikt, gadanie o samodzielności europejskiego mocarstwa jest nieco przereklamowane, a może nawet jest kłamstwem.

Nowe kłamstwo, w miejsce starych! (Anatolij Golicyn)

 

Aktualna gadanina o kryzysie stanowczo wygląda na propagandowy wykręt, a także jest świadectwem potężnego i niebywale nieodpowiedzialnego chowania głowy w piasek. Teraz właśnie światowi gracze przystąpili do nowego globalnego rozdania kart.

Europy w tym towarzystwie nie ma. Taka jest prawda.

 

2.   USA po uformowaniu antyamerykańskiej polityki europejskiej, początkowo nie mogły uwierzyć w samobójczy idiotyzm lewackiego establishmentu oszalałej Europy. Ale fakt jest faktem, strategie geopolityczne nie znoszą próżni.  Pierwszy ruch wykonał Allan Greenspan ustalając wieloletnią polityką kursową w rozrachunkach z europejską walutą. FED systematycznie gra na zniżkę kursu dolara i już 10 lat temu została ustalona granica tego trendu na poziomie 1,8 USD za 1 EUR. Jak widać ta polityka ma jeszcze sporą rezerwę, może trwać jeszcze długo i polega w skrócie mówiąc na stałym pobieraniu przez USA podatku od europejskiej głupoty politycznej.

 

Założenia tej polityki były kiedyś opublikowane na stronie The Cato Institute (www.cato.org) z intrygującym komentarzem. USA prowadzi tę politykę jawnie, licząc się z tym, że kompetencje europejskich przywódców są tak nędzne, że jeśli nawet któryś z nich przeczyta ten komentarz, to z pewnością nie będzie w stanie ani zrozumieć o co w nim chodzi, ani tym bardziej wyciągnąć z niego w miarę prawidłowych wniosków.

 

Jeśli nie można liczyć na samodzielne oddziaływanie na gospodarkę i politykę globalną – trzeba szukać naturalnych powiązań i nowych sojuszy. USA mogły brać pod uwagę takie kraje jak Kanada, Japonia, Tajwan, Tajlandia, Korea, Australia, Indonezja, Indie, ale i takie kraje jak Meksyk, Chile. Patrząc na tabelkę aktualnego rankingu przodujących gospodarek narodowych są to albo tradycyjnie powiązane z USA kraje należące do Cywilizacji Zachodu, albo kraje „emerging markets” – czyli kraje rynków wschodzących, intensywnie rozwijających się. Słowa nie piszę o Chinach, które w tej rozgrywce są nieco odrębną jakością. Są już trzecią gospodarką świata. Wszystkie te kraje bliżej albo dalej, ale należą do basenu Oceanu Spokojnego, zwanego Pacyfikiem.

Plonem idiotycznej polityki europejskiej jest więc zanik sojuszu atlantyckiego i zastąpienie tego geopolitycznego związku nowym ośrodkiem.

Obecnie światowym centrum gospodarki i polityki stał się Pacyfik.

 

Europa, z własnej inicjatywy wszczynając zrujnowanie ery atlantyckiej w światowej geopolityce, własnoręcznie przyspieszyła początek nowego okresu w światowej geopolityce.

Nastąpił koniec ery atlantyckiej, początek ery Pacyfiku. Kropka.

Europy na tej scenie nie ma, zmarginalizowała się sama.

 

3.  Rosja. Patrząc na tabelkę widać, że kolejny stereotyp i fałszywy mit rosyjskiej potęgi jest bardzo mocno nieprawdziwy.

Po pierwsze:

 

● Rosja wcale potęgą nie jest, jest co najwyżej światowym średniakiem, jej gospodarcza siła to na przykład trzy gospodarki Holandii, albo trochę mniej niż Włochy. A przecież nikt głupstw nie opowiada o rzekomej mocarstwowości Włoch. Przeciwnie, kraj ten obecnie zaliczony został do grupy europejskich świnek, od akronimu PIIGS czyli Portugalia, Italia, Irlandia, Grecja no i Spain, czyli Hiszpania. Chore gospodarki europejskich parzystokopytnych PIIGS są w sumie potężniejsze od Rosji. 

 

● Rosja także szuka sojuszy albo porozumień gospodarczych, ale Europy w tym towarzystwie nie widzimy. Jest to tak zwana grupa BRIC, ostatnio rozszerzona do wielkiej formacji zwanej BRICS. Wszystko co rosyjskie chociaż z nazwy musi być wielkie. Brics to grupa następujących krajów:

B = Brazylia, R = Rosja, I = Indie, C= Chiny no i ostatni nabytek S = South Africa czyli po polsku RPA. Otóż grupa BRICS ma PKB w sumie 13.900 mld USD czyli więcej od USA oraz jeszcze więcej od Unii Europejskiej. Ten cały BRICS wygląda na rosyjską kreację propagandową, ale jest to pomysł całkiem niezły.

Aktualny podział we współczesnej geopolityce Pacyfiku to podział między BRICS a USA. Tak to wygląda w rosyjskiej propagandzie.

 

Rosja odnosząc sukces w polityce marginalizowania Europy już doprowadziła do sytuacji, w której ogon macha psem. Rosja w sumie to ok. 10% masy europejskiej gospodarki i to jeszcze w bardzo trudnej sytuacji. Ale każdy widzi, Europa nie jest dla Rosji żadnym partnerem. Ani partnerem strategicznym, ani gospodarczym ani nawet wojskowym.

   Europa jest rosyjskim łupem.

 

I na tym właśnie polega idiotyzm polskich elit.

Polska geopolityka, ukształtowana przez reżim III RP polega na wiązaniu naszej przyszłości z fałszywą potęgą Unii Europejskiej, która akurat teraz traci swoje geopolityczne szanse.

Wracając do starego powiedzonka, polskie elity przykleiły się od spodu do kadłuba wielkiego okrętu i z dumą wrzeszczą:

- Płyniemy!

Pojęcia nie mają, że jest to ostatni rejs MS Batory, płynącego tam, gdzie ma być pocięty na złom. 

 

* * *

_______________________________________________________
następny - poprzedni

102 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. Irlandia.

I proszę grzecznie o przyjrzenie się miejscu niedawnego celu i wzoru dla Polskiej gospodarki, wyznaczonego przez Jaśnie Oświeconą PO. Mam na myśli oczywiście Irlandię, która jest pięćdziesiątą czwartą gospodarką świata w tym rankingu.
Jeśli Polska ma gonić Irlandię, to będzie to pościg w dół.

avatar użytkownika benenota

2. 190 trylionow GDP dlugu

avatar użytkownika benenota

3. Pytanie

avatar użytkownika benenota

4. Stan gospodarki rosyjskiej

http://www.economist.com/node/12797734

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

5. Opinia

avatar użytkownika michael

6. benenota. Dzięki za bardzo szybkie czytanie.

Ale jednak z tej lektury jasno wynika, że na świecie dzieje się bardzo ostro, problemy są najróżniejsze, ale ten ruch i jego intensywna obserwacja uczestnicząca przebiega poza Europą. Europa siedzi sobie spokojnie i śni o swojej mocarstwowości, a w sprawie finansów i zadłużania budżetu de facto chowa głowę w piasek. Tak to wszystko prawda.

Uważam jednak, że każdy z tych tekstów jest w jakiś sposób zbyt skupioną analizą, takie podglądanie rzeczywistości przez dziurkę od klucza.
Weżmy na przykład sprawę Rosji. Fakt, cena ropy powyżej USD 44 już ich cieszy. Ale to jest tylko jeden faktor rosyjskiej rzeczywistości. Ja osobiście uważam, że Rosja jako beneficjent dobrych cen na ropę, potrafi względnie racjonalnie reinwestować te pieniądze.

Ale mimo to, w podsumowaniu pieniędzy im bardzo brakuje. Mają na przyklad koszmarny problem infrastrukturalny. Są za olbrzymim krajem jak na taki PKB, jaki mają. Problemy transportu i komunikacji już w porównaniu z taką Holandią stawiają ich jako przykład gospodarsztwa o ogromnych infrastrukturalnych kosztach stałych. Tak więc mimo rzeczywiście ogromnych premii od rynku petrochemicznego, to jednak okazuje się że Rosyjski budżet finansowany jest aż w ponad 60% przez wpływy z tego rynku, a tzw. przyrost stopy życiowej ludności limitowany jest na poziomie 2% rocznie, a sieć rurociągów naftowych Transnieftu nadal nie jest w dostatecznym stopniu doinwestowana, a stan techniczny sieci rurociągów nie jest najlepszy. Niedawno np. w Rosji został oddany do użytku terminal przeładunkowy ropy naftowej zaraz obok Władywostoku. Do tego terminalu nie ma jeszcze rurociągu łączącego go z siecią Transnieftu.

To są prawdziwe problemy.

Pieniądze premii petrochemicznej wpływające do Rosji są rzeczywiście ogromne. Ale w Rosji mieszka 142 miliony ludzi. A rosyjscy przywódcy mają ambicje imperialne i naprawdę niemałe pieniądze wydają na armię. Polityka imperialna także jest bardzo kosztowna.

Na przykład, najnowocześniejsze rakiety ziemia powietrze, które są teraz instalowane w obrębie Kaliningradu, to właśnie z tych pieniędzy. Jest to wyraźna kpina z europejskich inicjatyw otwarcia granic Prus Wschodnich i zarazem rosyjska autoironia.
Przecież to są tylko rakiety ziemia powietrze.

Problemy są naprawdę mocno zaawansowane i nielicho skomplikowane.
A reżim III RP podchodzi do nich nawet nie podejmując próby ich zrozumienia, traktuje je niebywale powierzchownie i zarazem niebywale anachronicznie.
Po prostu wstyd.

avatar użytkownika Wilmann

7. W 2007

zbankrutowały instytucje finansowe, teraz bankrutują państwa, które pospieszyły na ratunek bankrutom pompując płynność. Dotyczy to także Rosji. 
Staretegia powolnego spuszczania na dno ma to do siebie, że jedynie odwleka w czasie katastrofę. Nie chroni przed nią. Cena ropy, podobnie jak i surowców i metali, to doskonałe narzędzie służące do manipulowania Rosją i to właśnie obserwujemy. Cena USD 50 za baryłkę ropy to dla Rosji katastrofa.    

Polecam lekturę: Short on tools

avatar użytkownika benenota

8. Jakas plaga,czy co?

avatar użytkownika benenota

9. Kompromitacja Obamy

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

10. Wspolne manewry

avatar użytkownika benenota

11. Saudowie blizej Chin

avatar użytkownika benenota

12. BRICS

avatar użytkownika benenota

13. Indie porzucily dolara

avatar użytkownika benenota

14. Chinsko-australijskie porozumienie

avatar użytkownika benenota

15. USAFRICOM

avatar użytkownika benenota

16. Zatroskany szef NATO

http://stratrisks.com/geostrat/3655

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

17. Skutek odwrotny od porzadanego

http://english.peopledaily.com.cn/90780/7710844.html

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

18. Szakaszvili ciagle w grze

http://www.eurasianet.org/node/64892

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

19. Reakcja Rosji

avatar użytkownika benenota

20. Kruk krukowi...

avatar użytkownika benenota

21. Grozby Rosji

http://english.ruvr.ru/2012/02/14/66033368.html

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

22. Rosja straszy bronia nuklearna

avatar użytkownika michael

23. Przy okazji. Ciekawa jest kariera Dymitry Rogozina.

Deputy Prime Minister.

avatar użytkownika benenota

24. Proba zamachu (?) na Putina

avatar użytkownika benenota

25. Obietnice Putina

avatar użytkownika benenota

26. Dlaczego Putin wkurza Waszyngton

http://www.atimes.com/atimes/Central_Asia/NC09Ag01.html

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

27. Wiadomosci z Europy

http://www.euronews.com/

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

28. Miedviedev grozi

avatar użytkownika benenota

29. Rosja skupuje zloto

avatar użytkownika benenota

30. Wspolna obrona

avatar użytkownika benenota

31. Rosja uruchamia radarowy system ostrzegania

http://www.bbc.co.uk/news/world-europe-15938494

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

33. Obronny system "Yars"

http://en.ria.ru/video/20111202/169239610.html

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

34. Infowars-Irlandia

http://info-wars.org/?s=&search_404=1

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

35. Michael

Witam.
Jezeli ta ilosc linkow burzy porzadek...daj znac.
Tak wiele i tak szybko sie dzieje ze trudno sie ograniczyc z ich iloscia.

Pozd.Ben.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

36. Nie burzy.

Witam z radością.

avatar użytkownika benenota

37. @Michael

Dzieki.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

38. Marzenia o wielkiej karierze...

avatar użytkownika michael

39. Coś z tym linkiem jest nietęgo

avatar użytkownika benenota

40. Koniecznie chcialby zostac vice-prezydentem.

Christie on Ahmadinejad: ‘Bring Down the Craziest Man in the World’
Tags: IRAN ISRAEL
New Jersey Gov. Chris Christie, on his first trip to Israel, outlined his views on the Iranian nuclear threat in an interview with Israel Hayom.

“First of all, my position is that Iran must not be permitted to acquire nuclear capability because then it would acquire nuclear weapons,” Christie said. “That would permit it to influence the entire region, and potentially, the entire world.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

41. Tez mam problem z otwarciem tej strony.

Powyzszy fragment zciagnalem z 'tlustego linku".
Ale juz wiesz o co chodzi.

P.S.I tak nie przebil Boltona.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

42. Pan Michael,

Szanowny Panie,

Zgrabnie to Pan zrobił. Przy okazji wpisując się na listę rekordzistów pod względem wpisu. Dopchać się do Pana nie mogłem

Gratuluje

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika michael

43. Pamiętam

avatar użytkownika michael

44. Idiotyzm polskich elit.

Polska geopolityka, ukształtowana przez reżim III RP polega na wiązaniu naszej przyszłości z fałszywą potęgą Unii Europejskiej, która akurat teraz traci swoje geopolityczne szanse.


Wracając do starego powiedzonka, polskie elity przykleiły się od spodu do kadłuba wielkiego okrętu i z dumą wrzeszczą:


- Płyniemy!


Pojęcia nie mają, że jest to ostatni rejs MS Batory, płynącego tam, gdzie ma być pocięty na złom.


Taka jest pointa mojego wpisu, tak zakończyłem ten tekst. Miałem tu na myśli bardzo prostą diagnozę. Ludzie którzy rządzą w III RP, a także ci, którzy są beneficjentami systemu władzy uważają się za spryciarzy, którzy postawili na właściwego konia w wyścigu o swój życiowy sukces. Są jak gracze w pokera, którym wydaje się, że mając w rękach karetę asów już rozbili bank.

Pokazuję, że ci faceci są po prostu na tyle głupi i nierozgarnięci, że nie zdają sobie sprawy z tego, że ich atuty są fałszywe, że tak grając, przegrywają, że muszą przegrać.
Ich łupem jest klęska, ich końcem jest katastrofa.
Dzisiaj patrzyłem ze zgrozą na to co wyprawiają media, TVP Info a także TVN.
Widać zatwardziałość w kłamstwie i konsekwentne zaprzaństwo.
Widać wciąż wydaje się im, że dobrze postawili na swoją karetę z pięciu asów

avatar użytkownika Tymczasowy

45. Cieszy

"mocarnosc" Rosji z oczywista tendencja spadkowa na dodatek.
Szkoda tylko, ze taki duzy obszar kuli ziemskiej tak beznadziejnie sie marnuje.

avatar użytkownika michael

46. Czy cieszy owa fałszywa mocarność.

Od setek lat, najważnejszym wojskiem Rosji są propagandyści. Rosja nadyma się i puszy, straszy i tumani, a setku europejskich durni aż pieje z zachwytu.Tragiczne jest to, że historia pokazuje, że ten zachwyt jest bardzo dobrze opłacony. Polityka rosyjska od zawsze posługiwała się przekupionymi zdrajcami, gotowymi na każde kłamstwo.

Ambasador Riepnin rozliczał się szczegółowo przed carycą Katarzyną II z każdej łapówki, z każdego grosza płaconego zdrajcom. Był odwołany, ponieważ nie był dostatecznie skuteczny. Zdrada, kłamstwo, pomówienie i zaprzaństwo przez ostatnie trzysta lat są naturalnymi i normalnymi narzędziami rosyjskiej polityki.
Tak po prostu jest.

Tak było kiedyś i tak jest teraz. Wiele tych oszustw, kłamstw, prowokacji i potwornych zbrodni użytych w codziennej rosyjskiej polityce jest znanych, wyszło na jaw i nie budzi po rosyjskiej stronie żadnych kontrowersji ani wstydu. Tam jest taka normalność, tam jest to naturalne.

Ludzie ktorzy mówią o zaufaniu w polityce, tam uważani są za głupców. I to wystarczy jako opina o polityce III Rp w sprawach ważnych dla Polski.

Więc ani mocarność nie jest prawdziwa, ani ich prawda nie jest prawdziwa.

avatar użytkownika michael

47. Słyszałem przed chwilą posła, chyba Halickiego,

który dyskutował w TV Info z posłem Macierewiczem.
Poseł Halicki jest jednym z tych, którzy sądzą, że kłamstwo, głośne zakrzykiwanie i epitety w studio telewizyjnym wystarczą do ukrycia prawdy.

Doskonale się to kojarzy z tym co napisałem w komentarzu wyżej.
Oni należą do tamtej cywilizacji, w której prawda nie jest wartością.

avatar użytkownika Wilmann

48. "mocarność nie jest prawdziwa"

Metody podboju Rosjanie przejęli od Mongołów i to wiele tłumaczy. O mocarstwowości stanowi także potencjał militarny a ten Rosja ma spory, choć bardziej z przeznaczeniem dla celów defensywnych aniżeli ofensywnych, ale to nie ma znaczenia, bo stanowi realne zagrożenie.

avatar użytkownika Wilmann

49. michael

Jak Rosja była i jaka jest wiemy. Punktowanie niczego, ani tym bardziej Rosji nie zmieni. Z zasady w Rosji nikt nikomu nie dowierza, a ci którzy dowierzaja skazani są na porażkę. To inna kultura i inna mentalność. Punktować musimy siebie, aby wyeliminować słabe strony, bo w nas tkwi przyczyna naszych niepowodzeń.

avatar użytkownika benenota

50. Szantaz Rosji

http://english.farsnews.com/newstext.php?nn=9101140737

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

51. Koncentracja wojsk rosyjskich

avatar użytkownika benenota

52. Aresztowania w Iranie

avatar użytkownika michael

53. Wypucowanie szczątków samolotu, для них все равно.

Nie wie nikt, czy wypucowanie dowodów rzeczowych jest eleganckim zachowaniem, czy zbrodniczym zacieraniem śladów. Przeciętny polski prokurator generalny nie jest w stanie wyrobić sobie poglądu w tej kwestii.

Może jest to i eleganckie, ale raczej wygląda już na zimną rosyjską drwinę z kundlizmu urzędników państwowych III RP. W tym kontekście żadna prowokacja, żadna, nawet najwredniejsza obelga, nawet publiczne naplucie w twarz, nie jest w stanie zakłócić dobrych stosunków pomiędzy administracją III RP, a Rosją.

Czy ich zerżną czy pochwalą, im wsiegda wsiarawno.
Jerunda, для них все равно.

_______________________________________________________________________
http://blogmedia24.pl/node/57042
"Nie dopatruję się w działaniu Rosjan złych intencji."

avatar użytkownika Beta

55. Bardzo ważna konferencja

Bardzo ważna konferencja prasowa Hilary Clinton miała miejsce 3 kwietnia w Norfolk(w stanie Wirginia).
Było to na konferencji NATO(rada do spraw międzynarodowych). Oczywiście dość enigmatycznie,ale to ważna ocena sytuacji geopolitycznej z punktu widzenia USA.
Mały fragment:,,
...Te oraz inne przemiany zachodzą w kontekście trendów o szerszym charakterze, takich jak
rozwój wschodzących potęg i rozpowszechnianie się technologii umożliwiających większej liczbie osób w wielu różnych miejscach jednoczesne łączenie się, a tym samym wpływanie na globalne wydarzenia i uczestnictwo w globalnej gospodarce na niespotykaną wcześniej skalę. Wszystko to zaś dzieje się w czasie, gdy gospodarka wychodzi z najgorszej w najnowszych dziejach recesji.

Pośród wszystkich tych zmian są jednak rzeczy, na które zawsze możemy liczyć. Jedną z nich jest nierozerwalna więź między Ameryką i Europą, więź tworzona przez wspólnie wyznawane wartości i wspólny cel. W praktycznie każdym wyzwaniu, przed jakim dzisiaj stajemy, Europa jest partnerem, do którego zwracamy się w pierwszej kolejności. Współpracujemy na Bliskim Wschodzie, w Północnej Afryce i Afganistanie, otwieramy się na wschodzące potęgi i regiony, jak na przykład kraje Azji i Pacyfiku”.

Nawiązując do artykułu wstępnego zauważam,że w wypowiedzi Clinton, Europa to wspólne wartości,ale potęgi są gdzie indziej. W języku dyplomatycznym to ma swoją wagę.
Pani Clinton nie wspomniała,że chce wepchnąć UE Kosowo z mafijnym rządem Hasima Thaci. Oto,gdzie ma Pani Sekretarz Europę i jej ,,wartości".

avatar użytkownika michael

56. Polska jest wielonarodowym i wieloreligijnym krajem,

ale pod Białym Orłem i Biało-Czerwoną.


Niemiec, Moskal nie osiędzie,
Gdy jąwszy pałasza,
Hasłem wszystkich zgoda będzie
I Ojczyzna nasza.

Ten piękny obraz i wiersz zobaczyłem w komentarzu Wilmanna
http://blogmedia24.pl/node/57105#comment-230636

avatar użytkownika benenota

57. Beta

http://www.globalresearch.ca/PrintArticle.php?articleId=22525

Tak dlugo,jak bedzie uzyteczny bedzie "partnerem".

Pozdrawiam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

58. @Michael

http://www.bibliotecapleyades.net/sociopolitica/sociopol_globalbanking.h...

Witam.
Licze na to ze sie przyda (?).

Pozdrawiam-Benenota.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

59. @ Beta.

Ta wojna i wzajemna niechęć pomiędzy Ameryką a Europą została wywołana przez światowe lewactwo, przez komunistyczną międzynarodówkę, przez moskiewską agenturę, która spokojnie siedzi i nad Sekawną i nad Potomakiem. Europejski antyamerykanizm pojawił się niby wtedy, gdy gen. Charles de Gaulle zainicjował program emancypacji Francji, usamodzielniając jej broń jądrową, propagandowo wyłączając "francuską potęgę" z NATO.

Ale faktycznie było to wrogie przejęcie projektu europejskiego przez światową lewicę, było kontynuacją realizacji leninowskiego zamiaru "panspermii komunizmu", strategii starannie zaprogramowanej jeszcze przez Feliksa Dzierżyńskiego, Lenina, Stalina aż po Andropowa, Gorbaczowa i Putina. Światowe lewactwo nie zapomniało już wtedy doczepić do tego programu etykiety trockizmu. Tak dla zmyłki, zwanej przez Anatolija Golicyna dezinformacją.

Istotne jest to, że ta polityka była chyba najważniejszą wytyczną moskieskiej strategii, przez cały XX i XXI wiek była starannie oprzyrządowana, uzbrojona i dostosowywana do bieżących warunków geopolitycznych. Najważniejszym celem wymarszu na Polskę w roku 1920 był początek wojennej realizacji tej strategii. Na nasze i światowe szczęście wtedy jeszcze im się nie powiodło. Na szczęście.

Ale wtedy komuna zamieniła strategię otwartej wojny na żmudne gry tajnych służb. Jak potężny to był atak, świat dowiedział się w czasie drugiej wojny światowej, kiedy okazało się, że ich agentura jest wszędzie. Byli we wnętrzu amerykańskiego programu atomowego, mieli więc bieżące informacje z projektu Manhattan, mieli swoją agenturę w najbliższym otoczeniu Prezydenta Roosevelta, Premiera Churchilla, mieli swoją Sorbonę, mieli swoje UNESCO.

Już w latach pięćdziesiątych XX wieku okazało się, że czołówka światowych elit okazała się być stefą silnie skomunizowaną. A ich umysłowe potomstwo, szalona studencka rewolucja roku 1967 i 1968, polskie wydarzenia marcowe, to był czas wykluwania się nowej, rzekomo trockistowskiej międzynarodówki socjalistycznej. Jarosław Marek Rymkiewicz powiedział wprost o pokoleniach skażonych komunistycznym luksemburgizmem.

Nie będę się rozpisywał, pisałem o tym setki razy.
Istotne jest to, że ten luksemburgizm wszędze jest strategicznym wrogiem wszystkich narodów, które niszczy poczynając od ich aksjologicznej tkanki. Niszczy prawo deprawując, niszczy społeczeństwa demoralizując, niszczy wszelkie systemy zorganizowanego funkcjonowania cywilizacji homo sapiens, liberalizując i relatywizując wszystko co możliwe. Ten luksemburkizm jest tak samo antyamerykański jak antypolski, antyeuropejski jak i antyżydowski.

Ten luksemburgizm na naszych oczach niszczy Europę, demoluje jej religię, kulturę, tradycję, historię pozostawiając na jej gospodarczych zgliszczach trumfującą gębę najczerwieńczego z czeronych biedronia. Pamiętajmy, rząd Obamy jest jędną z najbardziej lewicowych amerykańskich administracji. Oni wiedzą, że zniszczenie cywilizacji Zachodu wiedzie przez podział i rozczłonkowanie, przez zasadę divide et impera.

Wciąż mają nadzieję, że zdobywają władzę nad światem, że nastąpi już niedługo nowy Światowy Ład, a oni będą u szczytu, trzaskając biczem nad jednym wielkim folwarkiem zwierzęcym.

Jedną mają oni wszyscy razemk wspólną cechę. Pogardę do rodzaju ludzkiego, nienawiść do homo sapiens, niechęć do wszystkiego, co samodzielnie myśli.

avatar użytkownika benenota

60. Epidemia

avatar użytkownika benenota

61. Na Zachodzie bez zmian

http://obamaism.blogspot.com/

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

62. @ bebenota.

Dziękuję za zręczną ilustrację. A z tej ilustracji wybrałem obrazek, który mówi wszystko. A niestetym mówi, że to co złego w Ameryce nie jest skutkiem żadnego amerykańskiego imperializmu, ale świadectwem pożerania Ameryki przez szatańskiego bakcyla światowego komunizmu. Florencka zaraza niszczy Amerykę zupełnie podobnie jak niszczy Europę albo Kanadę.

avatar użytkownika michael

63. Opowiada o tym od lat np. Jurij Bezmienow, Jurij Bukowski


http://www.youtube.com/watch?v=xUjiqxxytdQ
To jest bandycka napaść, której ofiarą padają całe państwa,
razem ze swoimi narodami

avatar użytkownika benenota

64. Slowem...mamy KLEPTOKRACJE

http://en.wikipedia.org/wiki/Cleptocracy

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

65. A.Macierewicz

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

66. Czyzby BRICS dolozyl nowa cegielke?

Argentyna nacjonalizuje koncerny naftowe.

Zaczynaja od Hiszpanii.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

67. W awangardzie konfrontacji

http://pietkun.nowyekran.pl/post/59471,lysiak-gazeta-polska-jest-sekta-oblakancow

Puentą mego apelu niech będzie fragment dokumentu, który się zachował w zbiorach Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jest to tekst przemówienia SS-Oberfuhrera Bierkampa, dowódcy Sipo i SD na terenach Generalnego Gubernatorstwa, czyli pod okupacją hitlerowską. Walter Bierkamp radził gronu kolegów:
„- Dajmy Polakom zwalczać się wzajemnie. Nie ma lepszej metody. Wskutek przyczyn politycznych sami eliminują spośród siebie tyle ważnych dla konspiracji figur, ile my nigdy nie moglibyśmy wytłuc, bo brak nam środków i sił na to!”.
Paniatno, towariszczi?


Waldemar Łysiak
przedruk za „Uważam Rze”

avatar użytkownika Beta

68. Pańskie zdanie:,,Ślepy by

Pańskie zdanie:,,Ślepy by zauważył, że żadna z największych gospodarek świata już nie może osiągnąć dominującej pozycji samodzielnie. ", ma kapitalne potwierdzenie. Zaiste Koreańczycy swojej dominującej roli w budowaniu aparatów komórkowych nie osiągnęli
samodzielnie. Najnowsze rozwiązania bez krępacji ściągnęli od Amerykanów, którzy mają rolę wiodącą w prowadzeniu podstawowych badań naukowych. Potwierdzeniem jest proces,jaki Apple wytoczyło Samsungowi w sprawie skopiowania rozwiązań zastosowanych
w iPhone i iPad*.
Proces był epizodem prawniczym,a faktem gospodarczym jest to,że Samsung jest jedynym na świecie samodzielnym producentem komórek: wytwarzają procesory, panele dotykowe- wszystko. I Apple, o ironio, musi u nich kupować.

Powyższy casus pozwala mi na konstatację,że dla władz Ameryki sukcesy gospodarcze nie są już najważniejsze. Dobrobyt jednostki i ona sama nie jest już ważna. Mają nowego bożka i to jest bożek ideologiczny. Nie ma on związku z komunizmem- nie zgadzam się. Komunizm teoretycznie opiera się na materializmie i racjonalizmie . No tak, powie Pan,ale w praktyce...
Nigdy nie było i nie będzie komunizmu w praktyce. Totalitaryzm różne nosił imiona, nie był to tylko pseudokomunizm Nowy światowy bożek nie odwołuje się do ateizmu. Nie odwołuje się do racjonalizmu i do rozumu, który jest niezbywalną cechą pojęcia ,,człowieczeństwo".
Na razie Azja jest nieosiągalna. Na razie niszczy się integralność narodową tam,gdzie gwarantuje ją silne przywództwo. Dlatego przywódca Libii został zamordowany, a Mubarakowi darowano i został na łóżku wniesiony na salę sądową.
Przy Mubaraku i Egipcie zatrzymam się na chwilę, bo ma to związek z sytuacja w Polsce.
Po ,,rewolucji" w Egipcie powołano Najwyższą Radę Sił Zbrojnych opartą na tym samym systemie policyjnym, który był za Mubaraka. Krewni ofiar dziwią się,że dostają pałą po głowie od tych samych ludzi, którzy w rewolucji zabili ich bliskich . Czekaja na zmiany. Nie doczekają się z tych samych przyczyn,dla których w Polsce wszystkie siłowe organy władzy zyskały swoją kontynuację.. Ci ludzie sprawdzili się w posłuszeństwie i mają trzymać naród za mordę.
A Europa? Europę amerykański pochód ku ,,nowej idei"( to coś odważy się nazwać, gdy już zwycięży) ma z głowy. Wystarczy porównać generała de Gaulle i Sarkozy`ego.
Pozdrawiam.
*Informacja z:J.Haszczyński,U.Rz. 16.08,20011

avatar użytkownika michael

70. @ Beta. Ostatni mit komunizmu. Koniec ery ideologii.

Bardzo cieszę się, że tak cudownie wyłowiłaś najważnejszy fakt określający warunki funkcjonowania współczesnego świata - żadna z największych gospodarek świata nie może osiągnąć dominującej pozycji samodzielnie. Dotyczy to również Europy, która wespół w zespół z wszystkimi europejskimi narodami także nie ma żadnej szansy.

Ale Europa o tym nie wie, nawet chyba pojęcia nie ma, a tragicznym obrazem stanu umysłów europejskich elit jest podejmowanie wysiłków w marnowaniu europejskiej energii w nieudolnych próbach samodzielnego zdobycia tej dominacji. Najważniejszy, strategiczny cel wspólnoty europejskiej jest po prostu głupi.

Ameryka przeciwnie. Wie o tym doskonale, ale także zdaje sobie świetnie sprawę z europejskiej strategicznej patologii. I wszystko przestaje być ważne, gdy fundamentem amerykańskiej polityki atlantyckiej staje się przekonanie, że lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać.

Jest jeszcze najważniejszy mit komunizmu, który koniecznie trzeba obalić. Mit ideologiczny. Otóż komunizm nie ma nic wspólnego z żadną ideologią, marksizmem, ani z żadnym materializmem lub ateizmem. Komunizm nie ma nic wspólnego z żadną ideoologią, on ideologiami się posługuje, żonglując nimi i używając czysto pragmatycznie w zupełnie nieideologicznych celach. Marksizm, materializm, ateizm jest dezinformacją. Tak długo jak komunizm będzie identyfikowany z marksizmem, tak długo komunistyczna maskarada będzie skuteczna.

Jest ciekawa wskazówka. Współczesna polityka rosyjska jest absolutną kontynuacją polityki sowieckiej, która przecież była cała sobą kontynuatorką imperium rosyjskiego. Caryca Katarzyna Wielka, Stalin, Breżniew i car Putin mają ten sam program geopolityczny. Dzierżyński, Beria, Andropow, Gorbaczow i Putin. To jest nawet dokładniejsza sekwencja. Ten sam program, ta sama strategia realizowana tymi samymi środkami, wykorzystująca takich samych ludzi i te same instytucje w analogiczny sposób. Jeśli pominąć marksizm, to pomiędzy wszystkimi rosyjskimi carami i gensekami, a prezydentem Putinem nie ma najmniejszej różnicy. We wszystkich aspektach jest to czysta kontynuacja. A twierdzenie o tym, że sowieckie imperium znikło, rozpłynęło się jak smoleńska mgła jest tylko pożyteczną dezinformacją.

Przecież nie dawniej niż parę dni temu europejski trybunał dał się wplątać w tę mistyfikację użyteczną dla rosyjskiej polityki dezinformację. Rosja pojawiła się deus ex machina nagle i nie wiadomo skąd w końcu XX wieku. Nie ma nic wspólnego z Moskwą i Sowietami. Super kłamstwo i jeszcze jedna dezinformacja. Ciągle nowe kłamstwa w miejsce starych.

Komunizm w XXI wieku będzie groźny i bardzo niebezpieczny tak długo jak panować będzie przekonanie, że już nie istnieje. Najlepsza dezinformacja to rozpowszechnianie informacji o własnym nieistnieniu.

avatar użytkownika michael

71. WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU

Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.

michael 10.08.2007

avatar użytkownika michael

72. Cywilizacja turańska, kleptokracja, czyli jak napaść na państwo

O tym, najpoważniejszym zagrożeniu XXI wieku mówiła Margaret Thatcher jeszcze w 1994 roku na seminarium w Fulton (USA).
Zauważmy.
Komunizm został przywieziony do Rosji w jednym zaplombowanym wagonie kolejowym. Było to świadome i celowe zainfekowanie państwa rosyjskiego, zaplanowane i zrealizowane przez Niemców w czasie I Wojny Światowej. Florencka zaraza została użyta jako polityczna broń bakteriologiczna przeciwko całemu państwu.

Można by rzec, że komunizm jest współczesną formą miedzynarodowej przestępczości gospodarczej, której ofiarami padają całe państwa i narody.
Miedzynarodowa kleptokracja czy totalitarna cywilizacja turańska?
Oto jest pytanie.

avatar użytkownika michael

73. OSE - Barbara Fedyszak Radziejowska

Establishment Okrągłego Stołu.

avatar użytkownika michael

74. Pośpieszna prywatyzacja

http://ryszardslazak.nowyekran.pl/post/59690,pospieszna-prywatyzacja

Artykuł wart włączenia do kanonu literatury podstawowej

avatar użytkownika Beta

75. Benenoto.

Dziękuję Panu za link. Z trudem przetłumaczyłam ten artykuł. O działalności Hasima Thaci wiedziałam od dawna z prasy włoskiej. Albańczycy uciekający ze swego kraju i atakujący wybrzeże włoskie w okolicach Brindisi są utrapieniem Italii. I pomyśleć, że najpierw przechodzili przez granicę do serbskiego Kosowa, a teraz i tam dzięki ,,pomocy międzynarodowej" dopadła ich albańska mafia. O kompromitacji Blaira nie wiedziałam. Pozdrawiam.

avatar użytkownika Beta

76. Michaelu.

Jeśli Pan zasłoni w tej definicji pierwsze słowo, będzie można dla niej znaleźć inny desygnat niematerialny . Tylko ,,zniszczenia systemów etycznych"?
Bez ideologii Pan mówi? To kto mnie teraz indoktrynuje? Bo jest faktem ,że realistyczna ocena praktyk buddyzmu została uznana za obrazę uczuć religijnych, a profanacja chrześcijaństwa za emanację sztuki.
Czy to komunizm mnie indoktrynuje i urzędowo, poprzez posłuszne rządowi media propaguje sympatię do satanizmu? Nie ,komunizm jednoznacznie narzucał materializm - nie ma Boga,nie ma szatana. I to jest ta zmiana , o której chyba zbyt eufemistycznie pisałam.
Przetłumaczyłam z trudem i drugi artykuł proponowany przez Benenotę. Ten o znajomościach prezydenta Obamy z komunistami. W Ameryce komunizm jest zagrożeniem dla Państwa, bo zawsze wiązał się ze szpiegostwem na rzecz Rosji. W moim Państwie o tym szpiegostwie nie ma mowy, bo jego najwyżsi przedstawiciele sami oddają w ręce Rosji dokumenty,jakie miał przy sobie poprzedni Prezydent i Generałowie NATO.
A może ja żyję w jedynej rosyjskiej republice należącej do NATO? Ciągle słyszę ,że nie możemy drażnić Rosji. A pamiętam ,jak cieszyłam się na Placu Zamkowym razem z amerykańskim Prezydentem,że już niczego nie muszę się bać.
Pański artykuł implikuje dużo skojarzeń . Nie sprawy gospodarcze wydają się być najważniejsze, tylko wspólny amerykańsko-unijny apetyt na władzę i bezwzględne podporządkowanie innych państw, a tragicznym przykładem tej współpracy były naloty na Libię, a przedtem na Belgrad.
PKB może być nieco złudne w ocenie zamożności kraju. Bierze się tylko pod uwagę czynnik geograficzny ,a nie na przykład to,czy inwestorzy są obcokrajowcami i cały dochód lokują w bankach innego państwa. Dlatego ,proszę zauważyć , Meksyk ma takie samo PKB,jak Kanada. Nie uwzględnia również bogactw naturalnych, dlatego RPA jest tak odległe w tym zestawieniu a de facto przystępuje do wspólnoty BRICS.

avatar użytkownika benenota

77. Christopher Story

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

78. Final story about Ch.Story-I`m very sorry

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

79. Beta

http://www.globalresearch.ca/index.php?context=viewArticle&code=20120405...

Troche zdjec nie zaszkodzi.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

80. Troche o pierestrojce

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

81. @ Beta Wszystkie Twoje wypowiedzi zaliczam do kategorii cennych,

przede wszystkim dlatego, że poruszasz sprawy naprawdę ważne, istotnie różnicując zjawiska dziejące się we współczesnej rzeczywistości. Weźmy się teraz tylko za jedno z tych różnicujących zjawisk, za ideologię.
Streściłaś to w genialnie zadanym pytaniu: - To kto mnie teraz indoktrynuje?
Właśnie, kto?
I czym?

Jeśli twierdzę, że komunizm nie jest powiązany z żadną ideologią, to nie czynię tego bezpodstawnie, bez analizy i bez wykorzystania zarówno "analizy dziejów", jak i wykorzystania osobistego doświadczenia. Także kiedyś byłem przekonany, że materializm i marksizm jest cechą definiującą komunizm. Tak było do czasu, w którym doszedłem do wniosku, że dzieło szatana polega na zupełnym braku ideologii. Szatan kusi, mami i przestrasza "posługując się ideologią".
Szatan zawsze, przez tysiące lat posługiwał się ideologią mamiąc i demoralizując całe pokolenia, przy czym zawsze było mu zupełnie wszystko jedno, jaką ideologią będzie się posługiwał. Szatan ma do ideologii stosunek absolutnie obojętny, ponieważ jest to stosunek nieludzki.

Szatanowi jest obojętne to czym się posłuży, czy będzie to strach, chciwość, szantaż, pycha czy chuć. Może to być wódka, mogą być pieniądze, może to być rozwiązłość i rozpusta, może to być także ideologia. Szatan jako sprawny i dobrze przygotowany zawodowiec posługuje się tymi narzędziami sprawnie i pragmatycznie, korzystając z całej ich palety, zawsze dobierając je stosownie do okoliczności i wrażliwości swoich ofiar, bez względu na to, czy ofiarami są osoby fizyczne czy narody.

Kiedyś byli tacy historycy i politolodzy, którzy próbowali porównywać marksizm do religii, widzieli w nim podobnej natury kult, działający jako sprawne opium ludu. Nigdy nie podzielałem tego poglądu. Oczywiście, można czynić takie porównania, ale trzeba także wiedzieć, że szatan, jako wykwalifikowany specjalista od kradzieży ludzkich dusz, w swojej podłej robocie, nigdy nie posłuży się prawdziwą religią. Szatan nigdy nie posłuży się prawdziwą religią. Nie dlatego, że ma jakieś moralne lub proceduralne opory. Nie, szatan nie ma żadnych tego rodzaju oporów, on po prostu wie, że wtedy jego kuszenie może być przeciwskuteczne. Szatan może wskakiwać w kapłańskie szaty, ale nigdy tego nie może czynić naprawdę. Tak jest z szatańskiej definicji. Szatan po prostu nie może być prawdziwym kapłanem. Z definicji. Może się podszyć pod kapłańskie dekoracje, ale nigdy naprawdę. Kiedyś Al Pacino w roli szatana w filmie "Adwokat diabła" znakomicie to pokazał.

Marksizm jest jedną z takich sztucznych ideologii, zupełnie tak samo jak ideologia globalnego ocieplenia albo nihilistyczna ideologia poprawności politycznej. Znakomicie opisała to Agnieszka Kołakowska w artykule "Polityczna poprawność a mentalność totalitarna". link Miałem kiedyś okazję zajrzeć za kulisy tej marksistowskiej religii. Wrażenie było niesamowite. Wnętrze przypominało magazyn niechlujnych dekoracji teatralnych, jakieś stare miasteczko zapomnianej dekoracji filmowej, w której wszystko jest na niby. Nieprawdziwe domy, fałszywe ulice, nieprawdziwi ludzie. Z przodu pomnik, z tyłu widać konstrukcję z drutu, z przodu dumny i błyszczący brąz, z tyłu ochlapane gipsem szmaty. Pustka marksizmu jest drażniąco oczywista po pierwszej próbie rzetelnego przeczytania "Kapitału" Karola Marksa. Wystarczyło kiedyś przerzucić kilka tomików biblioteki klasyków marksizmu leninizmu.

I PODSUMOWANIE

Nie należy mylić szatana z komunizmem ani komunistami. Szatan jest aniołem upadłym, jest bytem nieludzkim. Komunizm i komuniści są ludźmi z krwi i kości. Mogą być uczniami szatana, mogą być jego kapłanami, ale są ludźmi. Komunizm jest bytem ludzkim.

avatar użytkownika guantanamera

82. @michael

Trafione w 10. Precyzyjnie.

avatar użytkownika michael

83. Radosław Sikorski zaznaczył granice swojej posiadłości

wielką tablicą "strefa zdekomunizowana"

Za tą tablicą jest jednak strefa całkowicie skomunizowana, absolutnie i w najmniejszym stopniu nie zdekomunizowana.
Cała ogromna społeczność ludzi o szczerych i czystych duszach, NJJ*) i wielu Jej podobnych, wierzy w to głęboko, ufa ludziom, którzy przecież byli liderami zmian, wierzy ludziom, którzy brali czynny udział w burzeniu PRL.
Oni naprawdę burzyli PRL, robili to z radością i pełnym przekonaniem, dokładnie tak samo, jak modliszka, która liniejąc, odrzuca starą i bardzo już niewygodną skorupę.

_________________________________________________________________
Przypis:
*) NJJ - Nieszczęsna Janina Jankowska, o której dodam pisze w swoim dzisiejszym artykule: http://blogmedia24.pl/node/57222

avatar użytkownika michael

84. guantanamera

Potwierdzam odbiór protokołu zgodności.

avatar użytkownika michael

85. Poprawna poliytcznie wersja historii


Artykuł Jerzego Lackowskiego

„To ma być poprawna politycznie edukacja historyczna”

Link

avatar użytkownika michael

86. Myślę, że nieprzypadkowo artykuł Agnieszki Kołakowskiej

został wymazany i wytarty, we wszystkich linkach, które znałem, a także w tych które spraw- dziłem, poszukując jeszcze istniejacych śladów tego tekstu. A chciałem po prostu wpisać link w komentarzu adresowanym do Bety. Musiałem wyjąć ten zbiór z własnego dysku twardego i wkleić do blogu abakus, aby znowu można było czytać ten tekst, aby znowu działał jakiś link.

Jest tu, jak myślę, ścisłe logiczne, polityczne i systemowe powiązanie z polityką historyczną MEN, uprawianą teraz przez następczynię Katarzyny Hall, panią ministrę Krystynę Szumilas. Młodzi Polacy nie mogą poznać prawdy o Polsce, jej prawdziwej tradycji i kulturze. To wszystko musi być zamazane, zatarte i na wieki zapomniane. Nawet coś tak szacownego jak Ośrodek Myśli Politycznej http://www.omp.org.pl wymazał ten artykuł ze swoich zbiorów.
Publikuję więc działający link do zamazanego tekstu:


Agnieszka Kołakowska

Polityczna poprawność a mentalność totalitarna

http://abakus.salon24.pl/410489,polityczna-poprawnosc-a-mentalnosc-totalitarna

avatar użytkownika Beta

87. Niezwykle ciekawy artykuł.

Niezwykle ciekawy artykuł. Sądząc po tytule spodziewałabym się raczej portretu psychologicznego typowego przedstawiciela poprawnościowców; osoby niedowartościowanej, niepewnej swoich wyborów, poszukującej akceptacji dzięki przynależności do modnego trendu. A to nie jest artykuł o postawie człowieka, tylko o genezie totalitaryzmu i o jego egzemplifikacjach . No i to,co często powtarzane jest przy Rewolucji
Francuskiej - niewola jednostki wynika z terroru stosowanego przez grupę kroczącą pod sztandarami wolności. W dzisiejszym
totalitaryzmie nie ma takiej kalki. Władza jest sprawowana spoza grupy. Chciałabym zobaczyć twarz tej władzy. Natomiast nazwano w artykule wprost zjawisko ideologizacji Unii Europejskiej. To jest narzucanie jakiś trendów, idei poprawnościowych czasem dużej wagi,a czasem karykaturalnie śmiesznych.
Podobną wymowę do cytowanego przez Pana artykułu ma rozmowa przeprowadzona
z Agnieszką Kołakowską przez Bronisława Wildsteina. Pretekstem do tej rozmowy jest
książka tej autorki,,Wojna kultur". Mowa jest o subkulturach, o przywilejach dla grup,które a' priori uznawane są za prześladowane. UE jest wehikułem pewnych działań występujących poza systemem prawnym,a Państwo nie przestrzega demokracji.

W sytuacji nie istnienia niezależnych ośrodków opiniotwórczych, marginalizowania, albo wręcz prześladowania elit, które mogłyby podpowiedzieć korzystny ,dla obywatela wybór,
nie dziwmy się słuchając tego wywiadu,że jest mowa o władzy mającej legitymizację.
Ale to tylko jedna furtka otwarta dla totalitaryzmu. Drugiej upatruje w pojęciu , które zostało wymienione w rozmowie - inżynieria społeczna. Człowiek jest przedmiotem ,a nie podmiotem działań.
Wypowiada się historyk filozofii, żyjący w przewidywalnych realiach Francji i Anglii. Może dziwić, że mówi o rzeczach, które przyzwyczajeni do czujności Polacy już przedyskutowali.
Jednak zestawienie faktów, naukowa argumentacja i fakt,że mówi to córka Leszka Kołakowskiego, sprawia,że oba teksty są arcyciekawe.
Wywiad jest z ubiegłego roku znajduje się na stronie Rzeczpospolitej. Nie umiem go wkleić,a warto. Pozdrawiam.

avatar użytkownika michael

88. Homilia bp. Antoniego Pacyfik Dydycza 21.04.2012


http://www.youtube.com/watch?v=ws5LhiV0lzE

Homilia wygłoszona na Placu Trzech Krzyży w Warszawie, w czasie mszy polowej podczas Wiekiego Zgromadzenia w Obronie Wolności Słowa i Telewizji Trwam. Maryla napisała, że żadna menda reżimowych mediów nie zauważyła tej homilii. Taka jest prawda.
Potwierdzam.
Specjalnie przeszukałem wszelkie programy informacyjne.
Nic.

avatar użytkownika michael

89. Beta. Naprawdę znakomity artykuł, dlatego polecam.

Podkreślenia w tym tekście pochodzą ode mnie. Wśród nich, jest jedno, bardzo dramatyczne, odnoszące się do "drugiej furtki otwartej dla totalitaryzmu", o której piszesz*). Bardzo emocjonalny adres do pogardy tkwiącej w uprzedmiotowiemiu człowieka i człowieczeństwa:

"Imagine all the people" - głosi tekst koszmarnej piosenki. Tak właśnie zrobił Rousseau; tak robili wszyscy polityczni myśliciele o orientacji kontraktualistycznej. Robiły tak "dzieci-kwiaty" w latach sześćdziesiątych; i zawsze było to ulubionym zajęciem intelektualistów. A teraz, jak się wydaje, stało się to ulubionym zajęciem rządów państw europejskich. Ta utopijna wizja, infantylna i niszczycielska, jest kluczowa dla totalitarnej mentalności. To ona leży u źródeł największych zbrodni dwudziestego wieku; to ona jest odpowiedzialna, pośrednio lub bezpośrednio, za erozję demokratycznych swobód na Zachodzie, i być może w końcu będzie też odpowiedzialna za ostateczną utratę naszej wolności. Wyrażenie "the people" - to połączenie rodzajnika określonego ze słowem "ludzie", dające "lud" - jest jednym z najbardziej złowrogich wyrażeń w języku angielskim. Gdy tylko ktoś mówi o "ludzie", należy zachować ostrożność. W ciągu ostatnich kilku lat niektórzy europejscy politycy zaczęli wypowiadać się o "ludzie" w taki sposób, że ciarki przechodzą po plecach."

__________________________________________________________________
Przypis:
*) w blogu nie umiem pisać do kogoś per Pan lub Pani, za bardzo przyzwyczaiłem się do tradycyjnej formy. Pisanie per ty jest tutaj bardzo grzeczne, kulturalne, a nawet dystyngowane. Tak wypada i tak jest dobrze.

avatar użytkownika michael

90. Ewa Stankiewicz

avatar użytkownika michael

92. Przetrwamy pogańskich dworaków.



Fronda
"Marsz w obronie TV TRWAM - Fotoreportaż".
Wyżej jedno ze zdjęć tego fotoreportażu: http://www.fronda.pl/obrazy/77121.jpg

avatar użytkownika Wilmann

93. Wojciech Reszczyński

słusznie zauważa, że to urzędnicy a więc osoby powołane do pracy w administracji publicznej w drodze mianowania, a do obowiązków urzędnika należy dbałość o wykonywanie zadań publicznych z uwzględnieniem interesów obywateli, którzy ich wynagradzają. To nie carowie, choć pewnie tak siebie postrzegają ;-)

avatar użytkownika benenota

96. Sponsor-roznica pomiedzy demokratami a republikanami

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika michael

97. NATO okrąża Rosję -

Hu! Hu! Ha!
Tusk z Komorowskim w tajemnicy przed Polakami i Rosjanami,
prowaddzi politykę Lecha Kaczyńskiego, z ogromnymi sukcesami.
http://blogmedia24.pl/node/57396

avatar użytkownika michael

98. NATO okrąża Rosję

Hu! Hu! Ha! Tusk z Komorowskim, w tajemnicy przed Polakami,
prowadzi politykę Lecha Kaczyńskiego, z ogromnymi sukcesami.
http://blogmedia24.pl/node/57396

"NATO ENCIRCLEMENT OF RUSSIA.
The Strategic Role of the "Visegrad Four":
Poland, Hungary Czech Republic, Slovakia"
by Vladislav Gulevich
http://globalresearch.ca/index.php?context=va&aid=30569

avatar użytkownika michael

100. UPARTY - Czy to barbarzyńcy szczekają na Kaczyńskiego?

http://blogmedia24.pl/node/57528
_________________________________________________________________
Parę dni temu pisałem o ekstremalnie skandalicznej wypowiedzi Bronisława Komorowskeigo w przyjacielskiej rozmowie z młodym Kraśko. (2 maja 2012 wieczorem - TVP1)
Obaj panowie z ogromnymi kotylionami na piersiach.

Otóż najwyższy urzędnik państwowej władzy wykonawczej III RP opowiadał o swoim niedawnym spotkaniu z Prezydentem Janukowyczem. Doradzał bratniemu Prezydentowi, aby dał sobie spokój z tą Julią Tymoszenko, ponieważ "mogą być z tego kłopoty"
Prezydent Janukowycz wyjaśnił, że na Ukrainie mają takie prawo, które stanowi o odpowiedzialności karnej za decyzje polityczne, są po prostu takie paragrafy. I wtedy rozmówca Piotra Kraśki miał doradzić Prezydentowi Ukrainy, aby ten, dla uniknięcia kłopotu, zlikwidował te paragrafy.
Napisałem o tym i oczywiście nie zwróciło to niczyjej uwagi.
Pozycja międzynarodowa aktualnej administracji III RP jest na tyle żadna, że bez względu na brednie, które Oni wygłoszą, nikogo, dosłownie nikogo to nie obchodzi.
Angela Merkel, Władimir Putin całe Chiny oraz korespondent Reutera w Ułan Bator, dosłownie wszyscy także mają to absolutnie gdzieś.

A propozycja takiego manipulowania prawem dla uniknięcia kłopotu jest oczywistym świadectwem kompletnej degrengolady poziomu cywilizacyjnego tej władzy oraz całej ferajny jej przydupasów.
Już ze Zbigniewem Ziobrą. (więcej)
Nawet badanie DNA nie ma sensu.
Tam jest już tylko makabryczna dziura, zupełna pustka

avatar użytkownika michael

102. Dzierzba - esencja dyktatury

http://blogmedia24.pl/node/57563

Pan Chan działa sam.
W personalizmie jednostka podlega ograniczeniom moralnym, natomiast indywidualizm
oznacza brak wszelkich ograniczeń i w istocie kończy się tyranią najsilniejszej jednostki.