Odpowiedź Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 17.11.2010

avatar użytkownika Redakcja BM24

Publikujemy odpowiedź Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji  na nasze pisma

 

Skarga do KRRiT i do REM w sprawie fałszowania informacji w TVN

Skarga na bezczynność urzędu . List do KRRiT. 27.10.2010.

 

  Dyrektor

       Departamentu Prezydialnego

Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji                                    Warszawa, 17 listopada 2010 roku

 

 

 

Pani Elżbieta Szmidt

Prezes Stowarzyszenia

Blogmedia24.pl

 

Szanowna Pani,

 

W związku z wystąpieniem z 12 października 2010 roku, dotyczącym nieprawdziwej informacji, która znalazła się w komentarzu red. Katarzyny Kolendy-Zaleskiej (TVN, „Fakty”, 11 października 2010 roku, godz. 19:00) uprzejmie informuję, że wobec zamieszczenia przez stację TVN sprostowania ww. wypowiedzi Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie ma podstaw do wszczęcia postępowania w tej sprawie.

Przedstawiony przez Panią zarzut „wprowadzenia opinii publicznej w błąd dziennikarskim kłamstwem z premedytacją” w sytuacji, kiedy nadawca poinformował widzów o przyczynach wystąpienia nieścisłości, nie może być przez KRRiT rozpatrywany. Nie istnieją przesłanki, które pozwalają na postawienie nadawcy zarzutu działania w złej woli.

Jednocześnie pragnę wyjaśnić, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie jest organem właściwym do rozpatrywania sporów, które występują na styku mediów i polityki, a swoje odzwierciedlenie mają m.in. w wypowiedziach polityków uczestniczących w debacie publicznej i szeroko cytowanych w związku z tym w mediach. KRRiT może zajmować stanowisko jedynie w sytuacji, gdy w związku z postawionym zarzutem zachodzi podejrzenie naruszenia przez nadawcę przepisów ustawy o radiofonii i telewizji. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie jest również powołana do oceny działań podejmowanych przez Radę Etyki Mediów.

Odnośnie przedstawionej przez Panią opinii na temat audycji „Szkło kontaktowe”, emitowanej w programie TVN24, uprzejmie proszę o zapoznanie się z treścią komunikatu Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 23 października 2010 roku. Komunikat dostępny jest na stronie internetowej KRRiT pod adresem: http://www.krrit.gov.pl/LinkClick.aspx?fileticket=QsdM8Wjo%2fRg%3d&tabid=136.

 

 

Z poważaniem

 

  Anna Szydłowska - Żurawska

 

Etykietowanie:

12 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z KURIOZALNĄ

wypowiedzią Prezesa Dworaka.

Napiszemy jeszcze raz, ponieważ my nie żadaliśmy zdjęcia z anteny, tylko dokonania monitoringu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

2. Bełkot Dworaka (nomen omen)

A w deklaracji Rady Europy taki ciekawski passus na koniec: 

         "Za zniesławienie lub
obrazę przez media nie powinno się orzekać kar więzienia, chyba że waga pogwałcenia praw
lub reputacji innych osób sprawia, że taka kara jest konieczna i proporcjonalna, zwłaszcza
jeżeli zostały pogwałcone inne fundamentalne prawa poprzez oszczercze lub obraźliwe
stwierdzenia podane w mediach, na przykład w postaci szerzenia nienawiści."


I co?
I - nic.

Dworak, no dworak, nie mylić z dworzaninem...
 

Ostatnio zmieniony przez Selka o śr., 17/11/2010 - 14:27.

Selka

avatar użytkownika Maryla

3. Selka

napiszemy następny list z podtrzymaniem naszych wniosków, do tego dołączymy listy otrzymane
w odpowiedzi na nasz apel po mordzie łódzkim.

http://blogmedia24.pl/node/38612

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

4. Bucom się w głowach przewraca, a mają już moralnego kaca

Każda kadencja się kiedyś kończy
Wtedy się wyśle za nimi list gończy
Bo kto zaniecha działania
Temu się prawo kłania
Pozdrawiam

avatar użytkownika Nathanel

5. Bzcześci się Godło ozdabiając nim bzdety pisane przez KRRiT.

Odpowiedż na zarzuty wyglada jak uzsadnienia wyroków z czasów stalinizmu.
Jak można chwalić wyniesione tylnymi drzwiami sprostowanie TVN nie potępijąc samego faktu manipulacji i nie kierując "wyczynu" do REM. Przecież wszyscy wiedzą , ze zrobiono to z premedytacją z góry zakladając , że " póżniej zamieści się sporstowanie.

Grubymi nićmi szyte.
Reszty nie komentuję, bo każdy rozsądny ma swoje zdanie.

avatar użytkownika Tamka

6. @

A ja mam wrazenie, ze my wskazujemy, ze czarne jest czarne a KRRiT twierdzi, ze czarne jest rozowe.

Naryla, wiesz co pomyslalam, ze gdyby znalezc wypowiedzi dworaka o wypowiedziach sluchaczy w innych audycjach i porownac z tymi ze szkla, to by dawalo dopiero pelny obraz tego, o co nam chodzi. To tak na marginesie.

Z odpowiedzi tej i z innych doniesien nt. dzialania REM wynika, ze ten twor w ogole nie jest potrzebny, jest sztucznie utrzymywany, bo wiadomo komu "sluzy".

a ta deklaracja Rady Europy....bez komentarza. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

7. Mamy w Polsce do czynienia z

Mamy w Polsce do czynienia z przemysłem pogardy, który prowadzi do traktowania przeciwników politycznych jak wieprzków do zaszlachtowania – mówi portalowi Fronda.pl Ludwik Dorn.

Czym innym są inwektywy, wyszydzanie, insynuacja, agresja słowna itd. To występuje zawsze z mniejszym lub większym natężeniem, w zależności od tego, co jest stawką konfliktu. Należy jednak odróżnić dezawuowanie od dehumanizującej pogardy. Słowa o moherowej koalicji, czy łże-elitach to dezawuowanie przeciwnika i mówienie, że nie należy mu się władza. Ludzie to przeżywają i reagują namiętnie, oburzają się. I tak powinno być. To się mieści w normie. Natomiast traktowanie dehumanizujące, które jest pogardą, jest nie do przyjęcia. To miało miejsce w odniesieniu do śp. Lecha Kaczyńskiego i za życia, a ze szczególnym natężeniem po jego tragicznej śmierci, a obecnie ma miejsce w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego.

O czym Pan mówi?

Jeden z ówczesnych posłów Platformy Obywatelskiej o nazwisku zaczynającym się od litery P, mówił o szlachtowaniu Jarosława Kaczyńskiego tak jak szlachtuje się wieprzka. I to nie doczekało się żadnej reakcji. To jest niebezpieczne zjawisko. Różnica między dezawuacją i wyśmiewaniem a dehumanizującą pogardą jest ogromna. Dehumanizacja prowadzi bowiem do traktowania przeciwników politycznych jak wieprzków do zaszlachtowania. Mamy w Polsce obecnie do czynienia z przemysłem pogardy.

http://fronda.pl/news/czytaj/w_tym_sporze_chodzi_o_szacunek_spoleczny

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

8. "Mamy w Polsce obecnie do

"Mamy w Polsce obecnie do czynienia z przemysłem pogardy."

Taka prawda. A najgorsze jest to, ze dehumanizacja rozszerzyla sie poza parlament, wsrod spoleczenstwa. To jest bardzo niebezpieczne, vide: mord w Łodzi, "sceny" i zajscia pod uprowadzonym Krzyzem. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika jerry

9. Maryla,

powiem krótko, odnośnie wywiadu Dorna - niech się pan Dorn pocałuje w dupę. To co? To on, kurwa, nie wiedział, że swoimi debilnymi krokami, daje pożywkę temu przemysłowi?
Niech spier..., dobra, niech pali gumę.

jerry

avatar użytkownika Maryla

10. @jerry :))

Dorna dałam dla p.Dworaka i p. Bajer, niech mają "głos polityka".

Natomiast to, co wyprawiaja REM i KRRiT prosi się o cos mocnego - ale gdzie pisać, jak wszędzie ten sam reżim rządzi?

Wreszcie po telefonicznej ostrej rozmowie KRRiT odpowiedziało, ale poziom tej odpowiedzi woła o sąd administracyjny, jak nic.

Napisze jeszcze raz, drukowanymi do KRRiT, jak nie udzielą odpowiedzi na nasze wnioski zgodnie z naszym pismem, skierujemy się po odpowiedź do SA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tamka

11. @jerry

Bardzo prosze o lagodniejszy jezyk. T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika Maryla

12. Dzisiaj elita jest jedna -

Dzisiaj elita jest jedna - biznesowa, medialna, naukowa. Nie musi rywalizować i konkurować. To bardzo wygodne, ale szkodliwe. Monopol zawsze przynosi gorsze, bo niekonkurencyjne rozwiązania itd. To charakterystyczne, że właśnie IPN oraz CBA są najbardziej atakowane przez obecny establishment. Obie instytucje pełnią szczególną funkcję - kontrolują elity. IPN opisuje przeszłość, czyli weryfikuje legitymację do bycia elitą, a CBA sprawdza jakość elit, czyli ich podatność na korupcję.

Mimo to piętnowaniem tych zachowań zajmują się tylko mniejsze media, w tym "Nasz Dziennik". Duże koncerny uznały to za przykłady "upolitycznienia"...
- Mamy dzisiaj do czynienia z próbą odtworzenia mechanizmu, z którym pożegnaliśmy się w 1989 r., czyli z nową formą monopolu establishmentu na zarządzanie polskim społeczeństwem i państwem. Oczywiście także w tym nowym establishmencie dochodzi do konfliktów, np. afera Rywina. Ale do dziś taka wizja zarządzania Polską przez elity - ponad głowami obywateli - nie została do końca odrzucona. Obawiam się, że wzorca tego, co się obecnie dzieje w Polsce, należy szukać na Wschodzie. Czy czasem nie testujemy rosyjskiego wariantu demokracji? Pozornie - wybory są, ugrupowania opozycyjne bez szans na zdobycie władzy - również, ale media i biznes wspierają tylko jedną partię realnie sprawującą władzę.

Nadzieją, jeśli chodzi o wolność słowa w Polsce, dla niektórych jest to, że w Polsce prężnie rozwijają się mniejsze, ale niezależne media oraz komunikacja internetowa.
- Historia ostatnich 20 lat III RP pokazuje, że mimo tej "obróbki" przez media głównego nurtu Polacy mają świadomość, że są podmiotem tego, co dzieje się w kraju. Mam nadzieję, a nawet przekonanie, że realizacja u nas rosyjskiej wersji "demokracji" się nie uda. Nie oznacza to jednak, że nie czeka nas wiele trudnych chwil oraz wiele nie najlepszych decyzji politycznych i gospodarczych.

Z dr Barbarą Fedyszak-Radziejowską, publicystką, socjologiem z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk, rozmawia Mariusz Bober

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl