Dzień po - czyli Kapitan Sawa na tropie
toyah, wt., 13/01/2009 - 21:13
Wszystko wskazuje na to, że, po raz pierwszy chyba, od czasu jak zacząłem dla pisać dla Salonu, nie nadążam. Autentycznie nie nadążam. Ktoś powie, że się zd... więcej »
- toyah - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz