Kto ratuje infantylnych ludzi Zachodu?

avatar użytkownika Tymczasowy

 

Powoli rysuje mi sie taka oto lista. Na czele Pan Prezydent Donald Trump i Pani Premier Beata Szydlo, "The Great Polish Surprise". Dzis doszedl Pan Redaktor Geoff Ho, prawdziwy redaktor, a nie godny pogardy zasrany funcjonariusz z Gownianej czy TVN. Mister Ho, z pochodzenia Chinczyk,Moze byc  symbolem ludzi z zewnatrz zatechlej moralnie Europy Zachodniej. Wolnych od toczacego ja raka.

Geoff Ho od dziesieciu lat jest redaktorem odpowiedzialnym za tematy gospodarcze angielskiej "Sunday Express". Musi byc dobry, bo w tym wyscigu szczurow nie ma lekko - jak mowiono w Ludowym Wojsku Polskim za moich czasow.Geof lubi chodzic w kapeluszu australijskiego kowboja. Nawiasem  mowiac, co te " kangury" gonia na koniach? Chyba kangury.

Jeden z kolegow wyrazil sie o nim tak:"Nikt nie dorowna mu brakiem tolerancji na nonsens i to rownowazy sie u niego z inteligencja, grzecznoscia i dowcipem".

Wczoraj, tuz przed dziesiata wieczorem, trzech islamskich wypierdkow zaatakowalo bawiacych sie ludzi na London Bridge i w knajpakch na pobliskich ulicach. Nasz Bohater, akurat zakonczyl ogladanie meczu rugby swojej, malo znanej druzyny, ktora akurat pokonala "Provincial Barbarians" w ramach tournee po Nowej Zelandii. Na sobie mial koszulke z dumnym Lwem Albionu. 

Geoff zauwazyl, ze bramkarz knajpki ("Southwark Taverns" na  Southwark Street) jest atakowany przez dwoch typkow z dlugimi nozami. Nie jest gigantem, ale sobie cwiczy na niezlym poziomie Kung Fu i kickboxing.Stanal wiec w obronie czlowieka atakowanego wedlug rycerskich zasad wlasciwych smierdzacemu zbrodnia islamowi. Zostal zraniony w szyje. Nastepnie spokojnie udal sie do karetki pogotowia i do szpitala.

Ze szpitala skomentowal to tak, moze moj czyn byl szlachetny, a moze glupi, ze zareagowalem na widok dwoch smierdzieli (ass -holes) atakujacych samotnego bramkarza. Jednak nie moglem pozwolic, by to sie dzialo w mojej obecnosci.

Media podaja tuz obok, przyklad pewnego dorodnego Anglika, ktory sie pochwalil swoim sprytem. Mianowicie, na widok terrorystow schowal sie do kosza na smiecie. Zdecydowanie tak, tam jest miejsce dla zgnilkow z Zachodu. 

Swoja droga, przypomnial mi radosc pewnwgo studenta z Montrealu, ktory radosnie opowiadal w telewizorze, ze  "uciakal jak diabli" i sie mu udalo. A tam, niejaki Lepine odstrzeliwal  dziewczeta, jedna po drugiej, takze Polke. tylko dziewczeta, nie mezczyzn. Jakis Chinczyk czy Polak pewnie b y odczekal az zbrodniarza bedzie przeladowywal bron i zabral sie za niego.

Niezrownana Pani Profesor Krystyna Pawlowicz pyta dzisiaj: "Gdzie sa mezczyzni w Europie Zachodniej?". A no - oczywiscie, ze w koszach na smieci.

 

 

napisz pierwszy komentarz